W dniu 02.09.2013 08:45, Adam pisze:

> i tak wysoko wody gruntowe. No niby moznaby zaryzykowac ze te wody gruntowe
> sa wysoko i one powinny regenerowac grunt ale co bedzie jak za 5 lat wybuduja
> Ci 5km dalej autostrade i woda opadnie o pare metrow? :-) U nas tak bylo
> przy budowie A1 - ludziom wszystkie studnie powysychaly ;)
mieszkam nieopodal Ciebie (Rybnik) więc i wszystkie autostrady są
porobione, obwodnic też już raczej nie będzie nowych bo jakiś rok temu
oddali nową. Jakieś 100m od planowanego DZ płynie mi strumyk, jego
poziom odpowiada poziomowi wód gruntowych, tym strumykiem spływa woda
opadowa z dużego obszaru.
Nie ma szans aby się ten poziom wód gruntowych ruszył.

>
>> i drugie pytanie:
>> czy do roboty brać zwykłą koparko ładowarkę, czy może koparkę obrotową z
>> łyżką o szerokości odpowiedniej do kolektora spiralnego?
>> koparko ładowarka ~90zł/rh
>> obrotowa 120..130zł/rh - mam racje że obrotowa się zdecydowanie szybciej
>> uwinie?
>
> Czy ja wiem czy szybciej - to jest kopanie dlugich rowow - zwykla koparko
> ladowarka z lyzka na szerokosc ~80-90cm i ja bym normalnie prosty kolektor
> ukladal. Niestety masz piasek wiec bedzie trzeba wybrac 2 x wiecej materialu
> niz przy glinie, bo ten bedzie sie obsypywal ;( A 2 x wiecej materialu =
> 2 x wiecej kopania :-)
> pozdr.
>

Jednak cały czas myślę o spiralnym, ale jeszcze ostatecznej decyzji nie
podjąłem.
W czwartek jakę na spotkanie z lokalnym producentem pomp ciepła, zobaczę
co Oni powiedzą.