W dniu 2015-12-09 o 22:22, Maciek pisze:
> W dniu 2015-12-09 o 18:44, Sadir pisze:
>> Nie jestem elektrykiem i przepraszam za ew. głupie pytanie ale ....
>> Mam do garażu doprowadzony gruby kabel (na prąd trójfazowy), który miał
>> obsługiwać drzwi garażowe otwierane elektrycznie (takie podnoszone do góry).
>> Teraz zmieniła mi się koncepcja i nie będzie takich drzwi. W garażu chcę
>> zrobić oświetlenie.
>> Czy taki kabel jest ok? Elektryk "przerobi" to na gniazdka 220V?
> A nie jest przypadkiem tak, że ten kabel jest "gruby" (czyli zapewne
> wielożyłowy, bo (jak sam zauważyłeś) drzwi garażowe nie tylko się
> otwiera, ale i zamyka, czyli trzeba im "wydać polecenie", najczęściej za
> pomocą zwarcia odpowiedniej pary przewodów? A może masz jakieś pancerne
> drzwi, których normalny, jednofazowy silnik nie pociągnie?
>

Mogą być różne drzwi ;)

http://www.bigassfans.com/case-studies/hangar-25-bob
-hope-airport/

@Sadir:
Instalacja trójfazowa to 3 fazy po 230V oraz zero robocze. Czyli możesz
sobie podłączyć (ups, przepraszam: zlecić podłączenie) jednej fazy
przykładowo na oświetlenie, drugą wykorzystać na gniazdka ścienne.

Silniki trójfazowe zasadniczo podłącza się albo "w gwiazdę" - czyli w
uproszczeniu w silniku mamy 3 uzwojenia, z którego każde jest podpięte
do 230V z osobnych faz, albo też silnik można podpiąć "w trójkąt" -
wtedy każde uzwojenie silnika jest zapięte pomiędzy 2 kolejne fazy.
Dzięki wyższemu napięciu zyskujemy wyższą moc urządzenia przy tych
samych rozmiarach (silnika, grzałki, siłownika, itp) i przy tych samych
przekrojach przewodów - co wynika z prawa Ohma.

Tak nieśmiało zapytam:
Nie uczą tego teraz w szkole podstawowej czy jakimś tam gimnazjum?


--
Pozdrawiam.

Adam