Użytkownik "Marcin Ł" <k...@g...pl> napisał w wiadomości
news:5108d460$0$1224$65785112@news.neostrada.pl...
>
> Użytkownik "cte" <c...@o...eu.com> napisał w wiadomości
> news:ke9kvm$2crd$1@bgp1.inds.pl...
>> Do tej pory nie miałem takiego czegoś - brałem prysznic, ale w wannie.

Użytkowałem kabiny przez 30lat.Zawsze celowałem w brodziki ceramiczne i były
OK. Kabina alu z suwanymi (1/4koła)jak mówisz szmaciły się błyskawicznie a
mnogość zakamarów powodowała trudności w utrzymaniu czystości.Wszystko
zależy ile masz miejsca w łazience i jaką masz wodę.U mnie zawsze był
deficyt miejsca i dlatego1/4koła sprawdzała się.Przez ostatnie lata mam
1/4koła szklane drzwi otwierane na zewnątrz ale i do środka.To wystarczy by
sie przemknąć do środka.(do małych nie należę)Brodziki też były małe 80-tki
ale tak musiało być.Niestety albo się może nakapać z drzwi albo z kąpiącego,
to nie jest problem przy ogrzewanej podłodze i jakimś ręczniku na
niej.Ostatnio wybierałem zestaw do nowej łazienki i....wybrałem najprostrze
ścianka i drzwi firmy Radaway 1300zł wraz z transportem i do tego brodzik
80-kę Kaldewewei.Za brodzik zapłaciłem jak za matkę ale to już będzie
docelowy sprzęt.Nie było na rynku płaskiego ceramicznego a akrylowego nie
akceptuję bo się szybko degraduje.
Reasumując:
Zero zakamarów
Zero akrylu
Płaskie ,żadnych głębokich, bo to nie wanna
W żadnym wypadku tania chińszczyzna za 900zł z panelem oświetleniem, radiem
i dekielkiem z góry.
Takie są moje preferencje.