W dniu środa, 26 kwietnia 2017 13:35:05 UTC+2 użytkownik jacek pozniak napisał:
> Ma ktoś jakiś pomysł jaką technologią to się da zrobić; może jakieś
> kształtki betonowe w formie litery 'C' albo kątowniki betonowe, które dałoby
> się nałożyć/nakleić na istniejący murek?
>
Widze ze nikt ci nie pomoże bo nawet o szkole gadaja :)

Murek musisz sprawdzić.
On albo jest solidny to starczy go otynkować nowa zaprawą i bedzie ok albo jest
popekany i w praktyce trzeba bylo by go odbudować prawie od zera.
Jesli taki popekany przykryjesz jakims betonowym ceownikiem to i tak woda od spodu
bedzie podciekać i mróz będzie kontynuował demolke.

Sprawdz ten murek. Młotek i majzel (ponoc nazywa sie to dłuto ale mi sie bardziej z
drewnem kojarzy) w dłonie i kuj, wal.
Jak będzie odpadać przy niewielkim wysilku to murek to zrobienia od nowa.
Jak będziesz sie musiał sprężyc aby coś odłupać to murek zdrowy.

Sprawdz czy rurki sa zardzewiałe. Łapiesz za czubek rurki (bez przykręconych przęseł)
i ciagniesz. Jak sie zegnie przy murku - rurki do wymiany - czyli murek do odbudowy.


Nie wiem czy juz widzisz dokąd ten wywód zmierza.
W skrócie jak naprawisz tanio to będzie kiepsko. Jak porządnie to licz sie ze płot
zje 4-6-8kpln i troche roboty.


Obadaj czy murek sie sypie i rurki sa dobre. Jesli tak to kupuj zaprawe jakies plytki
czy co tam na wierzch se wymyslisz i muruj. A przęsła se zamów/kup jakie ci sie
podobają i wymień.

Kształtek zadnych nie dostaniesz. Najlepsze co znajdziesz to bloczki lub słupki
betonowe ewentualnie jakiś ytong w fikusnych kształtach ale jego musisz dobrze
otynkować aby woda nie podsiąkał.