eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.ogrodySTARKINGRe: STARKING
  • Data: 2018-04-29 09:47:53
    Temat: Re: STARKING
    Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    collie <c...@v...pl> wrote:
    > W dniu 28.04.2018 22:42, XL pisze:
    >
    >> W moim rejonie nie ma szkółek drzew owocowych. Muszę
    >> kupować u pośredników - czyli pozostają mi internetowe i stacjonarne sklepy
    >> ogrodnicze
    >
    > Kupowanie lokalne ma tę nie do przecenienia zaletę, że drzewka są
    > zaaklimatyzowane do miejscowych warunków. No, ale jak się nie ma
    > co się lubi (miejscowego ogrodnika), to może da się polubić dawną
    > metodę pozyskiwania upragnionego drzewka: poszukać w okolicy
    > starych, zapuszczonych ogrodów, gdzie rosną jeszcze jabłonie
    > i grusze jak się patrzy, i poprosić właściciela o możliwość
    > wykopania tzw. dziczki. Taka "dziczka" starej odmiany potrafi
    > owocować jak jej matka, no i z wyglądu będzie podobna do niej.
    > Na upartego można tę "dziczkę" zaszczepić czymś cywilizowanym,
    > co trudne nie jest, ale po co. Widziałem wysoki sad na południu -
    > cały z "dziczek", o owocach cud, miód i malina. Oczywiście już
    > za późno na wykopywanie drzewek, ale na jesieni może warto
    > o tym pomyśleć.
    >
    >
    >

    Jak się ma 30 lat, to można sobie dłubać przy drzewkach i potem jeszcze
    czekać parę lat na efekt lub na jego brak i znowu probować. Jak się jest po
    50tce, to się chce kupić i mieć od razu to, czego się oczekuje. Tymczasem
    jedyny mój efekt to zmarnowane 5 lat, konkluzja o powszechnym oszustwie w
    sklepach - i rezygnacja z poszerzania posiadanego sadku. Już nie mam czasu
    na ekszperymenta typu ,,a może tym razem wreszcie" ani ochoty być drenowana
    z pieniędzy.


    --
    XL

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1