W dniu 2016-03-11 o 19:47, Zenek Kapelinder pisze:
> Popatrz jak sa zrobione zamozamykacze w starych drzwiach. Starych to tak minimum z
80 lat. Caly myk jest w zawiasie. W XXI wieku z dostepnych materialow o ktorych dawni
konstruktorzy nawet marzyc nie mogli powinno sie dac zrobic samozamykacz mogacy
pracowac na zewnatrz dziesiatki lat. Mechanicznie przy dobrym doborze materialow
popsuc nic sie nie moze a przyciaganie ziemskie raczej jest niezmienne.
>

"skośne" tuleje zawiasów przymykały drzwi, ale ich nie domykały. OIDP
takie zawiasy było widać, jak Pawlak zdejmował drzwi, gdy córkę wydawał
za mąż.

Gdzieniegdzie widuję stare polskie samozamykacze, takie z wielkim
zbiornikiem. Jeszcze niedawno widziałem w Tarnowie, gdzie mieszkają
kuzyni. Produkcja - chyba jeszcze za Gomułki. Mrozy nieraz były spore, a
one od dziesięcioleci działają niezawodnie.

Jak ktoś napisał w tym wątku - pewnie kwestia oleju, a daleko później
zawory i uszczelki.
Może olej transformatorowy by pomógł? Albo taki, jakie są w podnośnikach
hydraulicznych - też działają niezależnie od temperatury. Może jakiś
operator koparki by pomógł?


--
Pozdrawiam.

Adam