eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieSłupy elektryczne WN - jaki sens?Re: Słupy elektryczne WN - powody takiego rozwiązania a jest ich wiele
  • Data: 2015-02-17 22:48:22
    Temat: Re: Słupy elektryczne WN - powody takiego rozwiązania a jest ich wiele
    Od: "mr.Jones" <w...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    > Ekonomicznego sensu nie widzę żadnego.
    > Dlaczego nie buduje się podziemnych linii kablowych?
    > Pług w ciągu godziny zakopał by więcej kabla niż połozy się tej linii
    > słupowej przez rok.
    > Nie wspomnę już o względach estetycznych, czy bezpieczeństwa. Wystarczy
    > zimą
    > godzina zamarzającego deszczu i taka linia pada na pysk i trzeba ją od
    > nowa
    > budować, no i linie się urywają, izolatory pękają, jednym słowem koszty
    > kosmiczne, ogromne zagrożenie życia a żadnych korzyści. No chyba że o to
    > tutaj chodzi?
    >
    >
    Powodów jest trochę:

    rzeki - kablem większych rzek po prostu się nie przejdzie, najdłuższy
    przewiert sterowany to max 60-80mb, a kable od 110kV w górę to każda faza
    osobno jest prowadzona, wliczając wymagane odstępy między nimi i głębokość
    zakopania to wychodzi rów o głębokości 1,5m i szerokości 1,5m i podwójna
    szerokość w przypadku linii 2-torowej - prawdziwie nowy Kanał Augustowski...
    nawet w Polsce nie ma takich debili żeby próbowali to zrobić na długości
    kilkuset km

    koszty - np. linia napowietrzna 110kV jest tańsza od kablowej ponad 2
    krotnie i wszystko jest produkowane w kraju a nie sprowadzane

    koszty transportu morskiego z USA lub Japonii - bo w Europie się takich
    kabli 220kV\400kV się nie produkuje

    uszkodzenia - aktualnie w Polszy nie ma wozu kablowego zdolnego zlokalizować
    uszkodzenia takiej linii jak kabel sie uszkodzi to co - wymienić całość?

    techniczne - największe napięcie kabla jakie widziałem to 220kV, a 400kV
    kablowe - w Europie nie spotkałem takiego rozwiązania

    wytrzymałość - nie znam przypadku uszkodzenia prawidłowo zaprojektowanej
    linii 110kV i napięcia powyżej przez szadź katastrofalną - to bajki
    te uszkodzenia dotyczą linii ŚN i nN, na liniach WN zjawisko naskórkowości i
    ulotu ogranicza gromadzenie szadzi

    odporność na wyładowania atmosferyczne - piorun ma kilka milionów V, żaden
    kabel tego nie wytrzyma, a gdzieś musi wyjść
    z ziemi np do transformatora, po lini napowietrznej nastąpi przeskok po
    izolatorze i po wszystkim - dalej pracuje

    prace na linii WN prowadzone są pod napięciem - bez konieczności
    wyłaczenia - ciągłość dostaw zachowana
    oględziny robi się np. termowizyjnie ze śmigłowca, nikt na piechtę po linii
    nie idzie - ile to ludzi trzeba by zatrudnić
    i samochodów terenowych kupić - policz sam...

    obciążalność i przesył - linia WN ma przekroje 120, 240, 512 mm2 i więcej,
    kabel o tym samym przekroju ma prawie 2 razy mniejszą obciążalność pradową
    ze wzgledu na słabsze chłodzenie żyły głównej (izolacja) np napowietrzny
    przewód AFL 120mm2 ma obc. 410A a kabel ŚN 120mm2 tylko 230A i każda osłona
    lub przepust ją zmniejsza - dodaj do tego grubość izolacji na 220kV i pomyśl
    jaki musiałby być przekrój by przesłać tyle samo mocy kablem

    prądy ziemnozwarciowe - zależne są od pojemności sieci (przy pracy z
    izolowanym punktem zerowym), kabel ma kilkanaście razy wyższą pojemność od
    linii napowietrznej, w przypadku zwarcia 1-fazowego z ziemią napięcie
    krokowe rażenia sieci kablowej WN byłoby niebezpieczne w promieniu kilkuset
    metrów od miejsca uszkodzenia, a brak jest rowiązań cewki Petersena lub
    dławików gaszących na takie napięcia

    kabel stwarza niebezpieczeństwo wyniesienia wysokiego potencjału na żyle
    powrotnej poza teren rozdzielni, na ŚN stosuje się przekładki izolacyjne,
    na kablach WN nie spotkałem takiego rozwiązania, na krótkim odcinku można
    wyrównywać potencjały uziomami ale na kilkuset km to niemożliwe.

    Przemyśl to co napisałem i zostaw projektowanie takich linii fachowcom a nie
    picerom od względów "estetycznych".

    pozdr.
    Jones






    __________ Informacja programu ESET Smart Security, wersja bazy sygnatur wirusów
    11191 (20150217) __________

    Wiadomość została sprawdzona przez program ESET Smart Security.

    http://www.eset.pl lub http://www.eset.com



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1