Dnia Wed, 18 Nov 2009 07:05:45 +0100, skryba ogorodowy napisał(a):

> Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:6oi8i7d10606$.1v4bt8aeb770t.dlg@40tude.net...
>
>> Ja pisałam o jednym konkretnym dniu, kiedy on panował w całym rejonie
>> południowym.
>
> U mnie go nie było, a wstaję jako ranny ptaszek o 4,30.
> Zauważyłbym na pewno.

Myślę, że nie - taki smog powstaje z dymu węglowego i osadzających się na
nim cząsteczek mgły, a najbardziej w porze, kiedy ludzie rozpalają w
piecach w rejonie Śląska (mają tam łatwy dostep do taniego, podlego węgla),
czyli od popołudnia do nocy i wtedy zadyma jest na całego. Rano jakoś
mniej, bo wygasa w piecach.


>
> Pozdrawiam obserwacyjnie
> skryba

Widocznie powstawał wzdłuż dużych tras komunikacyjnych, gdzie także jest
najwięcej posesji - mijając kolejne miejscowości miałam wrażenie, że jade
przez zadymione mgielne pustkowia, bo nic nie było widać - smrodliwy dym z
niespalonego węgla i mgła, pomieszane ze sobą.
--

Ikselka.