eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieSztuka łączenia blatów kuchennychRe: Sztuka łączenia blatów kuchennych
  • Data: 2020-10-26 20:05:49
    Temat: Re: Sztuka łączenia blatów kuchennych
    Od: Janusz <j...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2020-10-26 o 14:37, Kadar Oszmiański pisze:
    > Dnia 26 Oct 2020 11:59:59 GMT, Budzik napisał(a):
    >
    >> Użytkownik Kadar Oszmiański o...@g...com ...
    >>
    >>>>> Rok temu była wykonywana "kuchnia" (szafki, blaty itp) przez
    >>>>> firmę zajmującą się projektowaniem i robieniem takich rzeczy.
    >>>>> Oczywiście koszt czegoś takiego to średniej klasy auto. Po
    >>>>> niecałym roku użytkowania wystąpił problem z blatem. Jest kilka
    >>>>> blatów (drewnianych, laminowanych) które są łączone ze sobą
    >>>>> czołami. Wykonawca ostrzegał żeby niedopuścić do pozostawienia
    >>>>> na dłuższy czas rozlanej wody na łączeniu blatów ani do
    >>>>> stawiania gorących rzeczy (garnków). Niestety na jednym łączeniu
    >>>>> blaty w dwóch punktach spuchły.
    >>>> To za szybko, wykonawca coś sknocił, ja mam blat z płyty,
    >>>> składany przy zlewozmywaku uszczelniony silikonem i ma już 10
    >>>> lat, trzyma się dobrze, jedynie pod
    >>>> ścianą gdzie chyba coś leżało dłużej lekko spuchł, sam nie wiem
    >>>> czy to gorący kubek czy co tam stało. Ale reszta daje radę, więc
    >>>> ważne jest odpowiednie uszczelnienie i to odpowiednim środkiem.
    >>>
    >>> Wybaczcie moje zdziwienie ale co to za blat kuchenny, na którym
    >>> nie można postawić niczego gorącego ani mokrego? Blat po to
    >>> właśnie jest.
    >>
    >> I tu masz racje.
    >> Pare lat temu zmieniałem blaty kuchenne, kupiłem coś z marketu,
    >> posilikonowałem miejsca które były ucinane i nie pierdole sie z woda
    >> etc.
    >> Ale za to okładzina po paru latach juz jakas porysana etc.
    >>
    >> Obiecałem sobie ze nastepny bedzie z jakiegoś kamienia zeby juz w ogole
    >> miec w dupie.
    >>
    >> No chyba ze kazdy blat bedzie sie niszczył od rysania, przesuwania,
    >> polewania etc?
    >>
    >> Z czego zrobic zeby było dobrze?
    >
    > Ja miałem z czarnego granitu. Tylko nie szlifowanego a zmatowionego. Nie
    > zauważyłem różnicy między nowym a 10 letnim.
    Polej olejem to zobaczysz :(
    Kamień wbrew pozorom też nie jest wieczny. Mam parapety z granitu i
    dostałem z nimi puszkę specjalnego konserwantu do natarcia po
    zamontowaniu a przed użytkowaniem, właśnie po to żeby nie 'piły'.

    --
    Janusz

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1