On 14.12.2021 15:15, LordBluzg(R) wrote:
> W dniu 14.12.2021 o 16:08, Cavallino pisze:
>
>>>> czyli nowy obiekt o nowych funkcjach, z nowych przyłączem
>>>> elektrycznym, nieuwzględnionym w projekcie obiektu i zgodzie Taurona
>>>
>>> ze niby co? z garazu na garaz, dla elektryków ;)
>>
>> Generalnie to nic się nie zmienia, poza docelowymi przekrojami kabli,
>> w małych, na grubsze.
>> Plus kilka DODATKOWYCH zabezpieczeń.
>>
>> Właśnie po to, żeby było bezpieczniej.
>
> Tak tylko dodam, że "stare elektryki" lubią montować metalowe
> szafki/rozdzielnie. Osobiście nie mam zaufania bo mnie kiedyś jebła taka
> szafka u znajomka, bo się kabelek odłączył i dotknął obudowy a PE gdzieś
> się upaliło czy nie kontaktowało a druga sprawa to są drogie i rdzewieją.
>

niby tak, z drugiej strony w krainie deszczowców, zacieków, rdzy, grzyba
w domach i szkoleń okresowych z zakresu wiązania sznurowadeł - czyli w
UK - takie skrzynki (metalowe) są od kilku lat wymagane - ponoć jak ma
się palić, to nie przepali skrzynki. Podobnie z resztą metalowe
mocowania kabli na trasach ewakuacyjnych (co często oznacza "wszędzie")
- czyli jak korytko pcv, to musi mieć dodatkowe uchwyty metalowe

--
Pozdrawiam
Lukasz