-
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!.PO
STED!not-for-mail
From: robercik-us <r...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.misc.budowanie
Subject: Re: Test domu
Date: Fri, 03 Dec 2010 06:56:54 +0100
Organization: http://onet.pl
Lines: 43
Message-ID: <ida0r8$6p7$1@news.onet.pl>
References: <id5me3$te8$1@news.onet.pl> <id9a4a$hm6$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: apn-77-114-245-215.dynamic.gprs.plus.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1291355817 6951 77.114.245.215 (3 Dec 2010 05:56:57 GMT)
X-Complaints-To: n...@o...pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 3 Dec 2010 05:56:57 +0000 (UTC)
User-Agent: Mozilla/5.0 (Macintosh; U; Intel Mac OS X 10.6; pl; rv:1.9.1.13)
Gecko/20100914 SeaMonkey/2.0.8
In-Reply-To: <id9a4a$hm6$1@news.onet.pl>
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.budowanie:411243
[ ukryj nagłówki ]Użytkownik niebieski rower napisał:
> Co do miarodajności - łatwiej byłoby ocenić wyniki, gdybyś miał przez cały
> czas testu taką samą pogodę na zewnątrz (czyli taka sama temperatura każdego
> dnia, taka sama każdej nocy).
No właśnie :-)
To moje pierwsze poczynania z nowym domem w kwestii ogrzewania i do
testów jeszcze będę miał okazje.
Na dzień dzisiejszy wiem, że na dobę idzie mi około worka - 25 kg -
węgla jak temperatury na zewnątrz są ciut poniżej zera, i trochę mniej -
jakieś kilkanaście do dwudziestu kilogramów - kiedy temperatury są
powyżej zera.
To by potwierdzało moje wyliczenia.
Na sezon ok 60 GJ i przy uwzględnieniu sprawności kotła i kaloryczności
węgla - dobry - z kilograma uzyskam realnie jakieś 20 MJ powinienem
zmieścić się w 3 - 3,5 tony docelowo - następne sezony grzewcze.
W tym jest już ogrzewanie CWU.
Na chwilę obecną wychodzi mi:
Przez ok 180 średnio 20 kg dziennie, co daje 3,6 tony, a przez resztę
roku jeszcze z pół do całej tony na CWU - o ile będę chciał grzać węglem.
Szacunki zatem trochę koryguję w górę z uwagi głównie na fakt, że jest
to mój pierwszy sezon w nowym domu i sporo eksperymentuję.
W bieżącym sezonie pewnie spalę razem jakieś 4 - 4,5 tony...
To jednak bardzo zgrubne wyliczenia i może zawyżone - jeszcze nie
mieszkam na dobre i rodziny nie ma w domu.
Myślę, że w tych 2,5 do 3 tys zmieszczę się docelowo na opał za sezon,
jak węgiel oczywiście kupię w korzystnym okresie - maj/czerwiec - a nie
jak teraz październik :-).
pozdr
robercik-us
Najnowsze wątki z tej grupy
- pierdolec na punkcie psa
- Przeróbka na zgrzewarkę "równoległą"
- Jak dobrze zrobić dach drewutni?
- Inteligentne oświetlenie schodów
- Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
- Re: Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
- szukam speca od mini-remontow (w w-wie)
- Sezon grzewczy kurła
- ogłoszenie widziałem na słupie WN
- miałem zły sen
- Wilgotnosciomierz?
- co się rzuca w oczy w PL
- Czyszczenie rur
- ale grupa siadła
- Jakie podatki za wynajem?
Najnowsze wątki
- 2024-11-09 pierdolec na punkcie psa
- 2024-10-18 Przeróbka na zgrzewarkę "równoległą"
- 2024-10-16 Jak dobrze zrobić dach drewutni?
- 2024-09-23 Inteligentne oświetlenie schodów
- 2024-09-22 Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
- 2024-09-22 Re: Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
- 2024-09-18 szukam speca od mini-remontow (w w-wie)
- 2024-09-13 Sezon grzewczy kurła
- 2024-09-11 ogłoszenie widziałem na słupie WN
- 2024-09-10 miałem zły sen
- 2024-09-09 Wilgotnosciomierz?
- 2024-09-08 co się rzuca w oczy w PL
- 2024-09-08 Czyszczenie rur
- 2024-09-06 ale grupa siadła
- 2024-09-05 Krzew-drzewo