eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieTrzęsienie ziemiRe: Trzesienie ziemi
  • Data: 2011-03-14 23:58:25
    Temat: Re: Trzesienie ziemi
    Od: "Maniek4" <r...@l...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości
    news:ilm5jo$a6h$1@mx1.internetia.pl...
    >
    > Użytkownik "Maniek4" <r...@l...pl> napisał w wiadomości
    > news:illvqg$gvl$1@news.onet.pl...
    >>
    >> Użytkownik "janusz_kk1" <j...@o...pl> napisał w wiadomości
    >> news:op.vscnhf1m1cvm6g@lap...
    >> Dnia 14-03-2011 o 19:48:14 Maniek4 <r...@l...pl> napisał(a):
    >>
    >>>> Jak na taka skale to faktycznie zagrozenie jest nie wielkie. Japonskie
    >>>> elektrownie atomowe byly przedstawiane jako takie, ktore w warunkach
    >>>> czestych wstrzasow pracowaly bez problemu. Teraz ten mit prysl jak
    >>>> banka
    >>>> mydlana.
    >>>Wcale nie zauważ że oni prawie na codzień mają wstrząsy 5-6 i o nich już
    >>>po
    >>>prostu nie mówią bo są tak częste, także te reaktory muszą naprawdę dużo
    >>>wytrzymać.
    >>
    >> No wlasnie dla tego prysl. Tam trzesienie tego dnia nie bylo wieksze a
    >> elektrownia robi klopoty.
    >
    > Maniek, dopiero co pisales, ze to nie wstrzasy sa przyczyna klopotu.

    Wstrzasy, ale bezposrednia przyczyna nie byly wstrzasy a zalewajaca fala
    tsunami. To paradoks, odporna na wstrzasy elektrownie unieruchamia woda z
    oceanu na ktora nie byla przygotowana.

    >> Tak tylko jak pierdutnie reaktor to nie bedzie 100 razy wieksze.
    >
    > Uhm, a jak wybuchnie cale paliwo we wszystkich samochodach stojacyh w
    > korku tez bedzie nieciekawie.

    Posprzataja i reszta dalej bedzie mogla jezdzic nawet tego samego dnia.

    >> Po prostu przed tym nie ma ucieczki.
    >
    > Podobnie jak przed wybuchem paliwa w samochodzie.
    >
    >> Energia atomowa to dziedzina przy ktorej ludzie wygladaja jak male dzieci
    >> uczace sie dopiero jej obslugi. Nie radzimy sobie z zagrozeniem
    >> radioaktywnym trzymajac materialy radioaktywne w zamknieciu i to jedyne
    >> co potrafimy. Brak glupiej wody w reaktorze to problem na skale niemal
    >> globalna. Nasza wiedza jest tak mala, ze nawet nie zdajemy sobie z tego
    >> sprawy. 21 wiek a wodor jak w latach piecdziesiatych rozwala budynki.
    >> Mozna powiedziec cyrk na kolkach.
    >
    > Nasza wiedza jest wystarczajaca, a jesli sie upierasz, ze klopot z
    > reaktorem dowodzi, ze jest niewystarczajaca, to w przypadku rafinerii
    > nalezaloby uznac, ze skrajnie niewystarczajaca, jakos nie zauwalylem bys
    > byl przeciwko rafineriom.

    Ja mam podejscie asekuracyjne. Nie potrafimy neutralizowac skutkow awarii.
    Potrafimy atomy obslugiwac, wiemy co i dla czego, ale skutki nas
    przerastaja. Jedyne co mozemy to uciekac i co gorsza po bedzie tylko gorzej.
    To rzucanie zapalona pilka w skladzie z otwarta benzyna. Umiemy rzucac i
    lapac, ale jak wypadnie to sie dopiero jazda zaczyna.
    No dobra calkiem OT.

    Pozdro.. TK


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1