eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieUE zadba o wasze przyszłe domyRe: UE zadba o wasze przyszłe domy
  • Data: 2011-05-01 21:13:20
    Temat: Re: UE zadba o wasze przyszłe domy
    Od: "Maniek4" <r...@l...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "M" <M...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:ipkgon$lmu$1@node2.news.atman.pl...
    >W dniu 2011-05-01 22:13, Maniek4 pisze:

    > Generalnie chyba obaj się zgadzamy, że trzeba dążyć do budowy domów
    > energooszczędnych.

    Mysle, ze nigdy nie bylo inaczej.

    > Dyskusyjne jest to jak to osiągnąć.

    Dokladnie. Jak Unia mi cos nakazuje dla mojego dobra to zapala mi sie zolta
    lampka.

    > Perspektywa nowych norm to po 2020r (czyli za 9 lat). Trochę czasu jest by
    > się dostosować. Biorąc pod uwagę ewentualny poślizg dajmy na to 5 lat to
    > nie jest tak źle. Jak się okaże, że energia nie będzie drożej (a wręcz
    > tanieć) to można się wycofać z ostrzejszych norm.

    Nie znamy dna tych obaw o nasze dobro. Normy OK jestem za, ale domy tak
    cieple na ktore dzis nie wielu stac budzi moje obawy o dostepnosc domow w
    ogole. Przy okazji dorobia sie roznego rodzaju spacjalisci od niepotrzebnych
    rzeczy, zeby w sezonie zaoszczedzic 1000zl a wydac na to kilkadziesiat.

    > Nie jestem pewien, czy restrykcjami prawnymi da się zmienić sposób
    > myślenia. Niestety przepisy to często uproszczony sposób
    > niby-rozwiązywania problemów. Należałoby raczej edukować. Natomiast
    > nicnierobienie i czekanie aż inni to sami załatwią nic nie da.

    To prawda. Dla tego uwazam, ze portfelem skruszy sie najbardziej odpornych
    na wiedze ale w zakresie na jaki ich stac. Przy okazji nie bedziemy
    potrzebowac wyrafinowanych opinii, projektow i calej tej durnoty zeby
    wybudowac dom energooszczedny. Wiesz przeciez sam doskonale jak trudno jest
    zejsc ponizej pewnej granicy energooszczednosci. Jak ponizej wazne zaczynaja
    byc szczegoly przy okazji niestety dosyc drogie. Nie chodzi wylacznie o
    styropian, ktory choc piszac sensownie ale jednak upraszcza Kogutek. Sam
    styropian zmieni cos w pewnym zakresie. Do kompletu dochodza okna U 0,04
    wymagajace odpowiedniego montazu. Przydalby sie rekuperator i wcale nie
    bedzie musial byc jakis maly, bo to akurat determinuje wydajnosc a nie
    centymetry styropianu. Dalej bedzie GWC najlepiej z wymiennikiem, wiec
    kolejna pompa ktora trzeba napedzac. Skoro tak to moze jakis prad za 30 tys.
    fotowoltaiki. Tylko jaki jest sens montowania tego dla np. singla? Pewne
    rozwiazania np. przenikania ciepla w dol wymagaja wrecz zmiany
    konstrukcyjnej budynkow, niestety taniej nie bedzie. I tak do czego czlowiek
    sie nie dotknie to leca ciezkie tysiace. W sumie chcialbym tak, ale przy
    obecnym poziomie dochodowym naszego kraju mam pewne obawy. Gdybym zarabial
    ze sto tys. na miesiac to co mi tam. Wzialbym firme od A do Z i roczny
    dochod moglbym przeznaczyc na wybudowanie domu. Kolejny rok na wyposazenie i
    mozna dalej zajmowac sie zyciem. Niestety tak dobrze nie mamy.

    Pozdro.. TK


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1