eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieZ szacunkiem i rezerwą › Re: Z szacunkiem i rezerwą
  • Data: 2020-08-23 00:48:49
    Temat: Re: Z szacunkiem i rezerwą
    Od: Kadar Oszmanski <o...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    sobota, 22 sierpnia 2020 o 14:26:49 UTC+2 Mateusz Viste napisał(a):
    > Jeśli ściana się nie podoba, to trzeba obskrobać i zatynkować na nowo,
    Takie prace to dopiero za jakiś czas, i nie wszystko od razu. Otynkowanie
    od góry do dołu całego domu to przedsięwzięcie finansowe i czasochłonne.

    > albo rozkuć do kamienia, wyżłobić fugi i zafugować na nowo, coby
    > zaprawa (tzn. stuletnia ziemia) się nie sypała i owady, myszy, ptaki
    > czy jaszczurki nie wchodziły do środka.
    Z tym kamieniem może być różnie. Jego może nie być w ogóle.
    Oskrobać tak ale jak głęboko można jeśli miejscami będzie tylko
    piach. A jakieś zaprawy wnikające głęboko i dopiero na to tynk?

    >Od zewnątrz tak samo.
    Tu podobnie jak wewnątrz. Trzeba będzie się temu przyjżeć.

    > Jeśli zamiarem jest izolacja termiczna, to należałoby raczej izolować
    > poddasze: albo czymś między krokwiami pod dachem, albo czymś między
    > belkami podłogi.
    Raczej myślę o podłogach czyli sufitach. Są takie belki, które wyglądają
    tragicznie. Najczęściej pomalowane a farba odpada wszystko to
    wygląda ohydnie. Belka sama w sobie wygląda na zdrową.
    Dach to odrębne zagadnienie. Najlepiej go nie ruszać a jeśli już
    to po prostu wymienić na nowy.

    > Ja myślę, że odkrywanie samemu koła na nowo to nie jest optymalna
    > ścieżka. Przejdź się po sąsiadach lub znajomych (tamtejszych) co to
    > mają budynki z podobnego okresu i od nich zaczerpnij inspiracji i
    > metod renowacji.
    Przeszedłem się i to po wielu domach. Tu najczęściej nikt niczego
    nie rusza. Kładą nową farbę na starą i tak zostawiają (co wcale
    nie znaczy, że zrobiono ładniej) aż do następnego nabywcy.
    Zasadniczo niewielu inwestuje w stare domy. Wszystko jest robione
    oby tylko przetrwało i jak najmniejszym kosztem. Jeśli ktoś kupi
    taki stary dom i w niego zainwestuje to mu się później to nie zwróci.
    Stare domy mają niskie ceny tylko z samego powodu, że są stare.
    Szukam jakichś sposobów, żeby choć trochę zmodernizować to
    co zastanę. Jakieś płytki na podłogę, trochę ściany wyrównać.
    Najbardziej wkurzają mnie te krzywe belki na suficie.
    K.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1