eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieZgłoszenie pozwolenia na budowe itpRe: Zgłoszenie pozwolenia na budowe itp
  • Data: 2012-06-29 15:36:37
    Temat: Re: Zgłoszenie pozwolenia na budowe itp
    Od: Kris <k...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu piątek, 29 czerwca 2012 15:06:36 UTC+2 użytkownik 4CX250 napisał:

    > W chwili kiedy masz sądownie komornika albo syndyka to nie możesz sprzedać
    > ani zszywki.

    Nie wiem jak z syndykiem ale z nieruchomośc zajetą przez komornika mozna sprzedac w
    porozumieniu z nim

    > Ktoś wspominał na początku że firmie nie zapłacono za coś, jakiejś należnej
    > kwoty za coś, czyli wnioskuję że nie miał pieniędzy na pokrycie swoich
    > zobowiązań i popadł w tarapaty. Nie przypuszczał chyba wtedy że tak to się
    > może skończyć że wierzyciele pójdą do sądu a ten wyznaczy nieuczciwego
    > syndyka.

    A co myśleli że wierzyciele będa czekac az sami popadna w tarapaty?

    >A kto wie może to jakieś celowe działanie było w celu zniszczenia
    > tej rodziny przez konkurencje albo przez kogoś kto po prostu w ten sposób
    > żyje okradając innych w imię prawa.
    Może i tak było, tego nie wiemy.
    Ale ja odnisołem wrażenie że po propstu biznesy im nie wyszły. Tym bardziej że
    wspominali o kilku-sad, jakies centrum handlowe, zakłąd produkcyjny, cegielnia itp-
    czyli łapali kilka srok za ogon. Ale nie mnie oceniac.
    A najlepsze że majątek wyceniali wysoko bo to ich dobra rodowe i ojcowizna itp. W
    biznesie nie ma sentymentów, towar jest warty tyle ile ktoś za niego zechce zapłacić.
    U mnie w rodzinie jeden duzy spór zaczął sie od tego że ojciec odkupił od matki dom i
    wywrzucił 15 letnie meble kuchenne wstawiając nowe. Jak sie o tym dowiedziała matka i
    brat ojca to wynikła potężna awantura- ich zdaniem te meble miały dużą wartośc bo
    kosztowały równowartośc kilku pensji i długo czekali w ówczesnych latach aby je
    wogóle kupic itp. Zwykłe meble z płyty meblowej kiedys może i tyle kosztowałty ale po
    15latach się już do niczego nie nadawały.
    Tak to jest z sentymentami i dobrami rodowymi.
    Wrócmy do tych sadowników- skoro mieli 220000m2 sadu wg ich wyceny po 100zł za metr
    to czemu nie sprzedali z tego 50 000m2 za 5 mln i nie oddali długów.
    Syndyk wycenił te 222 000m3 po 2,2zł za m3, syndyk czy komornik rtez nie sprzedają z
    wolnej reki tylko na licytacjach i skoro to było 40 razy więcej warte to nie wierze
    że nie znalazł sie chętny aby zapłacić chociażby 502zł/m2.
    Komornicy wbrew pozoirom nie sprzedaja za przysłowiowa złotówke- czesto bywam i sporo
    kupiłem na licytacjach komorniczych i wiem że często ceny tam uzyskane sa bardzo
    przyzwoiute. W ferworze licytyacji licytujący traca zdrowy rozsądek. Ze dwa miesiące
    temu byłem na licytacji sprzetu rtv- 42 calowy używany telewizor lcd(oczywiście
    niesprawdzony bo komornik nie uruchamia sprżetu itp) sprzedano za 1400zł podczas gdy
    za 1600zł można było kupic nowy w sklepie.
    Podoibnie z cenami nieruchomości.- można kupic taniej ale nie jakies super okazjie-
    no chyba że mieszkanie gdzie zameldowana jest matka i 6 dzieci.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1