Użytkownik Kris napisał:

> Pierwszy śnieg się pojawił. Na razie ze 2-3cm ale jest.

Jasssny gwint...weź nie bluźnij proszę Cię :-))).
U mnie pierwszy śnieg był już 10 października, a teraz leży w zasadzie
nieprzerwanie od połowy listopada. Trochę odwilży było i zjeżdżał z
dachu, ale jest ciągle.
Przed świętami może ze dwa dni było, że zniknął całkiem, ale potem
naprószył i leży.

Teraz za to jest chyba z pół metra, a na termometrze minus 6.

https://picasaweb.google.com/robercikus/15Stycznia20
12?authkey=Gv1sRgCPzy9sDIg8SbeA

Tak wygląda zima :-))). Musiałem dziś wyjść do sklepu i pstryknąłem
kilka fotek.

pozdrawiam
Robert G.