eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniecentralne ogrz miejskie - koszt doprowadzenia i instalacjiRe: centralne ogrz miejskie - koszt doprowadzenia i instalacji
  • Data: 2014-09-27 01:09:49
    Temat: Re: centralne ogrz miejskie - koszt doprowadzenia i instalacji
    Od: k...@g...com szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu piątek, 26 września 2014 19:14:19 UTC+2 użytkownik bulka paryska napisał:
    > Witam
    >
    > Bardzo prosze o pomoc / opinie w sprawie instalacji CO w mieszk 50+ m2
    >
    > (Krk);
    >
    > musze zaplacic za doprowadzenie od skrzynki na klatce sch i cala instalacje
    >
    > w mieszkaniu; naliczono z robocizna i 3 grzejnikami ok 11k zl (!).
    >
    >
    >
    > Planowane materialy: miedz na rigipsie, przebiegi - 1 w ksztalcie L ze
    >
    > skretem o 90 st,
    >
    > 1 T w poziomie (bez zmiany plaszczyzny); doprowadzenie z klatki dosc
    >
    > skomplikowane
    >
    > ale bez ekscesow; wszystko po wierzchu takze w mieszkaniu (plyty gipsowe).
    >
    > Czy lepiej wymusic instalacje z rurek plastikowych ? Jakies inne sugestie
    >
    > jak obnizyc cene do ok 7,5 - 8,5 k zl ?
    >
    > Sprawa jest raczej pilna (o wycenie dano mi znac niedawno, a na decyzje mam
    >
    > 2 dni).
    >
    >
    >
    > Bede wdzieczna takze za linki do archiwalnych watkow,
    >
    > pozdrawiam i z gory dziekuje za rzeczowe wypowiedzi
    >
    > bulka paryska

    patrz Bułka na sprawę całościowo a nie przez pryzmat 3 kaloryferów. Te 11 tysi to
    może być najmniejszy koszt w stosunku do opłat miesięcznych. Nie piszesz czy to
    ogrzewanie z lokalnej kotłowni czy z grubej rury co ma drugi koniec w jakiejś
    elektrociepłowni. Jak lokalne to ile zużyjecie opału jako wspólnota tyle się
    zrzucicie + na konserwację pieca. Jak będzie drogo wynika tylko z tego co będzie
    spalane. Jak węgiel to tanio a jak olej opałowy albo gaz płynny to lepiej prądem
    grzać. Jak jakiś zakład co robi gorącą wodę będzie zasilał to musisz sobie zdawać
    sprawę że podpisujesz umowę z monopolistą czyli z diabłem. Ogrzewanie zostanie
    dopisane do czynszu. Nawet jak byś chciała zrezygnować to się nie da. Przestaniesz
    płacić bo nie korzystasz to dług w administracji będzie rósł. W gazowni czy prądowni
    nie zapłacisz to zdejmą licznik i po sprawie. Był w tv program. Ludzie z jakiejś
    spółdzielni odcięli się od zasilania w ciepło bo dostawali wysokie rachunki,
    wspólnota to była. Dalej dostają wysokie rachunki chociaż nie korzystają. Nie dało
    się wypowiedzieć umowy o dostawę ciepła. Może po programie w tv im się uda. A może
    nie uda. Zrób kalkulację. Jedna kąpiel w wannie przy prądzie i jednej taryfie to do
    2,50. Prysznic sporo tańszy. Gotowanie na prądzie nie wychodzi tragicznie. Teraz
    można kupić bardzo przyzwoite piece akumulacyjne. Przechodzisz na dwie taryfy i się
    pilnujesz żeby nie prać i nie zmywać jak jest drogi prąd. Teraz to proste bo pralki i
    zmywarki potrafią mieć zegarki. Piece same przypilnują kiedy się włączyć. Przez dwie
    taryfy na lodowce dołożysz od 5 do 20 złotych na miesiąc przez droższą taryfę.
    Oświetlenie na oszczędnych w zużyciu prądu źródłach światła nie jest znaczącym
    składnikiem kosztu prądu.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1