eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.domco na pająki?Re: co na pająki?
  • Data: 2010-08-26 07:11:27
    Temat: Re: co na pająki?
    Od: "Panslavista" <p...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    "Damork" <d...@w...pl> wrote in message
    news:1r094z9rnfxaz.1hvi8g76205ps$.dlg@40tude.net...
    > Na mównicę wtargnął "M1SLQ", poprawił mikrofon, rozwarł paszczę i ryknął:
    >
    >> Mam już dość ukąszeń pająków podczas snu (trudno i długo gojące się,
    >> paskudnie wyglądające ranki). Każde okno zabezpieczyłem siatką, ale
    >> przedostają się przez szpary w podłodze (cyklinowane deski). Czy jest
    >> jakiś środek chemiczny odstraszający te ścierwa?
    >>
    >> Pozdrawiam
    >
    > A jesteś pewien że to pająki?
    > Nie masz przypadkiem jakiegoś strasznie starego stylowego (albo i nie)
    > łóżka? Bo nocne gryzienie i paskudne ranki pasują jeszcze do pluskiew, ich
    > się w dzień nie uświadczy, własnie w nocy wyłażą.

    Mnie załatwiały pająki okolice kostek , też myślałem o innych
    mozliwościach, ale przegląd pościeli nie dawał informacji. W końcu udałem,
    że się kładę i przygotowałem sobie lampę. gdy mnie załaskotało zapaliłem
    światło i zobaczyłem olbrzymiego pająka w granicach 4-6 cm średnicy zarysu.
    Gdybyż to był jeden, ale było też kilka mniejszych - domyśliłem się, że
    potomstwo. Czmychnęły wszystkie w kierunku rogu ramy łóżka. odchyliłem i
    zobaczyłem pod spodem duży lejek upleciony z pajeczyny i mnóstwo pająków w
    różnych rozmiarach. Zgasiłem światło, kazałem przygotowac odkurzacz i gdy
    ponownie zaświeciłem przytnąłem rurę do leja wciągając zawartość. Matka
    umknęła ale niedaleko i zdążyłem ją też wessać. Woda w zbiorniku Hyli stała
    się szara od części ciał pająków. Od tamtego czasu mam spokój.
    Moja prababka nie pozwalała ich zabijać, powiedziała, że będą winowajcę
    gryźć całe życie - co się sprawdziło. Ta pajeczyca drażniła ranki jadem i
    dotykiem, drapałem się, więc odsłaniałem kolejne i to była karma dla nich -
    limfa sącząca si.ę z ran. Teraz przeglądam i gdy zoczę jednego - szukam
    kolejnych i do Hyli - mojego wspaniałego odkurzacza, prawdziwego wodnego.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1