eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniegrubość ścian piwnicznych - 24 czy 38cm? › Re: grubośćścian piwnicznych - 24 czy 38cm?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!news.ds.pg.gda.p
    l!not-for-mail
    From: Ulf <d...@w...pl>
    Newsgroups: pl.misc.budowanie
    Subject: Re: grubośćścian piwnicznych - 24 czy 38cm?
    Date: Mon, 22 Jun 2009 20:23:56 +0200
    Organization: SKOS PG
    Lines: 74
    Message-ID: <h1oi7v$irr$1@news.ds.pg.gda.pl>
    References: <h1nojl$h49$1@news.telbank.pl> <5...@n...onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: domach.ds.pg.gda.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 7bit
    X-Trace: news.ds.pg.gda.pl 1245695039 19323 153.19.218.205 (22 Jun 2009 18:23:59 GMT)
    X-Complaints-To: a...@d...pg.gda.pl
    NNTP-Posting-Date: Mon, 22 Jun 2009 18:23:59 +0000 (UTC)
    User-Agent: Thunderbird 2.0.0.21 (Windows/20090302)
    In-Reply-To: <5...@n...onet.pl>
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.budowanie:364146
    [ ukryj nagłówki ]

    > Najpierw pare "madrych" zdan na temat parcia gruntu.
    > Po pierwsze grunt sypki, pospolka, piasek, zwir itp. napiera na sciane ze
    > stala sila niezalezna od nawilgocenia i na ogol znaczaco mniejsza w porownaniu
    > z gruntami spoistymi, ktore w przypadku nawodnienia moga zamienic sie w
    > polplynna bryje napierajaca na sciane z duza, wielokrotnie wieksza w
    > porownaniu z guntami sypkimi sila.

    Po pierwsze - nie mozna powiedziec, ze parcie od piasku, zwiru itp... z
    reguly bedzie mniejsze, poniewaz istnieje jeszcze cos takiego jak
    cisnienie splywowe, jezeli jest wykonany drenaz wzdluz lawy to takie
    cisnienie wystapi - bedzie male, ale bedzie :)

    Po drugie - czytajac to co piszesz mozna wywnioskowac, ze podczas
    wiekszych deszczow nie bedzie mozna sie przemieszczac wokol budynku z
    uwagi na mozliwosc utopienia sie w blocie. Glina faktycznie moze sie
    uplastycznic, ale tylko w momencie cyklicznego jej obciazenia. Grunty
    spoiste same z siebie slabo przepuszczaja wode, przez to nie ma ona tak
    wielkiego wplywu na ich zachowanie. (jedynie na samej powierzchni) Sila
    napewno nie bedzie wielokrotnie wieksza, na moje moze byc nawet
    mniejsza, trzeba by znac dokladne parametry gruntu.

    > Jak to juz wielokrotnie pisalem, zalecam nieskomplikowane zbrojenie, jak to
    > chyba Szendzielorz nazwal, "lekkie" zbrojenie scian fundamentowych wkladkami
    > miedzy warstwowymi instalowanymi na bloczkach w czasie murowania. Do tego celu
    > sa produkowane specjalne zgrzewki. Od bidy mozna tez stosowac pojedyncze druty
    > fi 5-6 mm byleby byly proste i "wyciagniete" z dobrej stali. Zwykly drut jest
    > miekki i zanim zacznie pracowac naciaga sie jak guma; prety zbrojeniowe sa
    > wykonane z dobrej stali.
    > Teraz racjonalne ich ukladanie. Na dole, na lawie, na warstwie izolacji, ktora
    > zapewne zostanie zaaplikowana, uloz w zaprawie dwa grubsze prety zbrojeniowe
    > fi 8 mm gdyz tam parcie gruntu bedzie najwieksze a izolacje nalezy traktowac
    > jak maslo, po ktorym sciana sie wygnie i moze nawet peknac.
    > Potem na kazdej warstwie, do polowy wysokosci sciany, ukladaj po dwa ciensze
    > druty, jeden od wewnatrz drugi od strony zewnetrznej dbajac o
    > wielkosc "otuliny" te 2-3 cm.
    > Korzystne jest ukladanie tych drutow glownie od strony wewnetrznej ale tak,
    > tak aby on byl krzywy, w srodku sciany oba winny byc ulozone przy krawedzi
    > wewnetrznej sciany a przy podporach czyli naroznikach sciany, blizej krawedzi
    > zewnetrznej sciany. Po to robi sie np. odgiecia pretow zbrojeniowych w belkach
    > czy stropach nad podporanmi. Tu sprawa jest podobna z tym ze parcie wystepuje
    > z boku i taki e ulozenie drutow znaczaco poprawia "statyke" i wytrzymalosc
    > sciany na zginanie.
    > Powyzej polowy wysokosci sciany wystarczy juz jeden drut ukladany jak to
    > opisalem; przy naroznkach jego koniec ma celowac w naroze od strony
    > zewnetrznej a w srodku sciany byc od strony wewnetrznej.
    > Druty powinny byc idealnie proste w sensie braku gwaltownych zygzakow, tylko
    > lekko sprezyscie ulozone lukowato. Wtedy srodek sciany pod naporem gruntu,
    > gdzie moment gnacy jest najwiekszy, jest najsilniejszy i spoko ten napor
    > zniesie.
    > Stosowanie slupow pionowych jest bardzo pracochlonne, trzeba to zapewne
    > szalowac, zbroic, w lawie i w stropie kotwic.
    > Sciana do 2.5 m wysokosci, zbrojona tymi zgrzewkami, spoko przeniesie parcie
    > nawet blota. Ponadto uzyskuje ona znakomita sztywnosc pionowa, wtedy jakies
    > ciezkie zbrojenie samej lawy nie jest istotne o ile w ogole konieczne.
    > Ja to wielokrotnie robilem i nie bylo i nie ma pozniej zadnych problemow.
    > Natomiast widzialem sciane z pustakow wlasnie 24 cm grubosci o dlugosci okolo
    > 6 m, ktora pod naporem gruntu spoistego wygiela sie o 1.5 cala i oczywiscie
    > pekla. Musialem ja odkopywac, probowac prostowac, od srodka ponacinac pare
    > fug, zazbroic, ponownie zafugowac i zasypac od zewnatrz gruntem sypkim,
    > tluczniem o granulacji zwiru i to problem rozwiazalo. Ta sciana dzieki
    > zasypaniu tym zwirem stala sie o tez wiele "cieplejsza".
    > Reasumujac polecam ten sposob jako nie tylko uzasadniony teoretycznie lecz
    > sprawdzony w praktyce.

    Wszystko ladnie i pieknie, ale najpierw sprawdzilbym z jakiego materialu
    sa faktycznie te sciany, 220 cm to nie tak duzo jakby moglo sie wydawac
    i 30 cm sciana spokojnie powinna to przeniesc. Pamietaj, ze w
    przykladzie pisales o scianie z pustakow - wg mnie ogromnym bledem jest
    juz zastosowanie takiego materialu przy scianie, ktora nie podlega
    jedynie obciazeniom pionowym - no ale tutaj mozna winic juz tylko
    projektanta.



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1