eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieimigranciRe: imigranci
  • Data: 2015-09-29 11:07:48
    Temat: Re: imigranci
    Od: Maniek4 <r...@s...won> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2015-09-29 o 10:29, Budyń pisze:

    >> Ale zobacz - kraj podobno katolicki a tu jakies wiece i inne wyczyny
    >> deklarowanych popularnych katolikow spod grobu Chrystusa.
    >
    > Nie jestesmy niewolnikiem niemców by cierpiec za niemieckie pomysły. I zauważ ze
    zabroniono zaprosic do siebie chrzescijan - tych zapewne moglibysmy przyjac wiecej
    niz nam kazali. Ale nie, nie wolno - to nie o pomoc tym ludziom tu chodzi. Niemcy
    zachecili milion do przyjechania, sami sobie ich przeselekcjonuja po wykształceniu a
    reszte jak odpady oddadzą europie - a kasy unijnej na to nie bedzie, zobaczysz.
    Dziwisz sie ze nie chcemy w takiej grze brac udziału?

    Troche martwi mnie patrzenie na ludzi przez pryzmat cyfr. Ale.. Nic mi
    nie wiadomo, zeby Niemcy mieli brac do siebie, dokonywac selekcji i
    oddawac niechcianych.

    >> Pytanie mam
    >> jedno - kto da sie zamknac w izotermie na kilkaset kilometrow?
    >
    > just busines :) Gdybys chcial sie dostac do ekonomicznego raju to podejmujesz pewne
    ryzyko i niewygody.

    Jak slysze opowiesci ludzi zostawiajacych tam zniszczone dobrze kiedys
    prosperujace firmy to gdzie ten raj?

    >Zgineło w podróży jakies 3000 osób na ponad 300000. Prawdopodobienstwo smierci na
    poziomie 1% by sie dostac do raju widac jest akceptowalne - ty masz sie przejmowac ze
    oni ryzykują zyciem?

    A mam sie przejmowac Grekami wyrznietymi na plazy?

    >>> Fakt. To mój ulubiony publicysta, ale tym razem przesadził.
    >> Ubywa autorytetow niestety.
    >
    > dla mnie jednorazowa wpadka z pozniejszymi przeprosinami nie skresla czlowieka.

    Nie przekresla, ale sa wpadki i wpadki. Gdyby wiecej sluchal niz chcial
    napisac to moze by wpadek nie bylo.
    Ja niezaleznie od tego czy bylbym wierzacym czy nie to cieszylbym sie z
    tego, ze ludzie chca papieza sluchac. To znacznie cenniejszy przekaz jak
    konczita kielbasa. Nie widzialem tez spotkan Ziemkiewicza z setkami
    tysiecy ludzi, ktorzy chca go sluchac. W tej sytuacji pisanie na szybko
    podworkowym jezykiem by zablysnac to jakby pierdniecie kury - okresla
    malosc czlowieka wobec sytuacji, ktorej chyba nie ogarnia.
    Przy okazji - wiesz ilu ludzi przychodzilo na pierwsze audiencjie po
    wyborze Benedykta?

    Pozdro.. TK

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1