eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniejak zrobić taką szafkę?Re: jak zrobić taką szafkę?
  • Data: 2015-03-19 15:02:59
    Temat: Re: jak zrobić taką szafkę?
    Od: "Ergie" <e...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Maciek" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:meejds$s63$...@n...news.atman.pl...

    >> Nie wiem, tylko po co wgrywać książki na dwa czytniki skoro zmieszczą się
    >> na
    >> jednym...
    > Bywają takie sytuacje. Np. dwie osoby chcą czytać w tym samym momencie i
    > w dodatku różne książki ;-)

    Ano prawda, ale wtedy warto mieć te same książki na obu czytnikach, a nie
    połowę na jednym a połowę na drugim, bo znając prawa Murphiego zawsze będzie
    tak że obie osoby chcą czytać książki które pechowo znalazły się na tym
    samym czytniku.

    Ale znowu wtedy nie ma potrzeby jednoczesnego dostępu do obu - więc problem
    postawiony przez autora wątku nie istnieje - czytniki mogą leżeć jeden na
    drugim lub jeden za drugim bo skoro wszystkie książki są dostępne na obu to
    można wziąć dowolny i po prostu czytać :-)

    Ps. A żeby nie było całkowicie OffTopic to taka drobna rada dla tych którzy
    kończą budowę i będą się przeprowadzać - czytnik warto kupić _przed_
    przeprowadzką i _przed_ przeprowadzką warto zrobić przegląd książek i
    zamówić kontener na makulaturę. Osobiście czytnik miałem 2 lata przed
    przeprowadzką więc udało mi się części dźwigania uniknąć, ale zupełnie
    niepotrzebnie z sentymentu zostawiłem sobie gdzieś 1/4 książek (200-300
    sztuk). 2 lata po przeprowadzce ciągle były w większości nie rozpakowane i
    leżały w kartonach gdzieś w kącie garażu - wtedy podjąłem decyzję by je
    jeszcze raz przeglądnąć i zostawić taką ilość która się zmieści maksymalnie
    na dwóch półkach i je w końcu rozpakować. W zasadzie zostały mi tylko
    albumy, poezja, słowniki, książki naukowe, Koran i Biblie: katolicka i
    protestancka.

    Chwilę wahałem się co do encyklopedii bo z jednej strony pogląd sąsiednich
    słów pomaga, ale z drugiej wiele haseł szybko się dezaktualizuje. Wahałem
    się też co do przewodników turystycznych - ale te też się szybko
    dezaktualizują więc zostawiłem tylko kilka najczęściej używanych.

    Zdecydowanie polecam takie rozwiązanie i żałuję że sam zdecydowałem się na
    nie tak późno i niepotrzebnie sporo książek dźwigałem.

    Pozdrawiam
    Ergie

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1