eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanientg elektryczne autaRe: ntg elektryczne auta
  • Data: 2023-12-21 19:03:22
    Temat: Re: ntg elektryczne auta
    Od: Pete <n...@n...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 20.12.2023 o 09:37, Myjk pisze:
    > Tue, 19 Dec 2023 21:57:57 +0100, Pete
    >
    >> W dniu 19.12.2023 o 15:47, Myjk pisze:
    >>> Mon, 18 Dec 2023 20:46:36 +0100, Pete
    >>>
    >>>> W dniu 18.12.2023 o 18:34, Myjk pisze:
    >>>>> Sun, 17 Dec 2023 17:16:34 +0100, nadir
    >>>>>
    >>>>>> Którzy to są ci wszyscy? Byłem w 4-5 salonach różnych marek
    >>>>>> i pytałem konkretnie o zasięgi kilku modeli elektryków, nikt się nie
    >>>>>> zająknął, że zimą zasięg może spaść o nawet 30%.
    >>>>>
    >>>>> Ja też byłem wszyscy powiedzieli że zasięg
    >>>>> oczywiście spada w czasie ogrzewania.
    >>>>
    >>>> Ale mówili, że o połowę czy mówili ogólnie, że spada? ;)
    >>>
    >>> A w którym elektryku spada o połowę, skoro 2-3kWh w ciągu
    >>> godziny idzie na ogrzanie kabiny, a na jazdę 15-20kWh?
    >>> Pokaż no to jakim matematycznym cudem 3 z 15 to jest 50%.
    >>
    >> Ano takim cudem, że w zimie zasięg spada z 350 w lecie do 200 zimą.
    >> Cuda :)
    >
    > Łżesz, nawet bez pompy ciepła do grzania kabiny spada w porywach o 20%.
    > To jest ponad 2x mniej niż tutaj utykasz. Jeśli samochód ma pompę ciepła,
    > to spadek wynosi w porwyach 7%, czyli ponad 5x mniej niż utykasz.

    Co najwyżej łże właścicielka pewnego auta, wytworu niemieckiej myśli
    technologicznej.
    Ale nie znam powodu, dlaczego miałaby to robić. Zwłaszcza, że narzekała,
    że z mężem żałują zakupu.
    Wszak to takie niepolskie, przyznawać się do błędu.

    >
    >>>>>> Jedynie co, to czasem rzucą teksem z broszurki, typu:
    >>>>>> "Zasięg został określony zgodnie ze znormalizowaną procedurą pomiarową
    >>>>>> UE (WLTP). Indywidualny styl jazdy i inne czynniki, takie jak prędkość,
    >>>>>> temperatura zewnętrzna, topografia i wykorzystanie urządzeń
    >>>>>> pobierających energię elektryczną, mają wpływ na rzeczywisty zasięg i
    >>>>>> mogą go zmniejszyć."
    >>>>>
    >>>>> I czego tutaj nie rozumiesz? Jak kupujesz spaliniaka to też ci nie mówią
    >>>>> że jak zaczniesz butować od świateł do świateł,
    >>>> Tak jak w elektryku.
    >>>
    >>> Widać że nigdy nawet w elektryku nie siedziałeś,
    >>> o jeździe nie wspominając.
    >>
    >> Co ma piernik do wiatraka?
    >
    > Że nigdy nie używałeś, a się prujesz. Przypomina mi to jęczenie ignorantów
    > o kosztownym ogrzewaniu domów pompą ciepła, którzy w życiu nawet koło niej
    > nie stali i tylko powielają zasłyszane brednie.

    Czyli chcesz powiedzieć, że na elektryki działają inne prawa fizyki, niż
    na spalinowe?
    Ciekawe, ciekawe.

    >
    >>>> że w zimie jak ogrzewasz
    >>>>> kabinę to spalanie wzrasta
    >>>> Dwukrotnie, jak w elektryku? :D
    >>>
    >>> I znowu to samo, 3 z 15 -- to jest dwukrotnie?
    >>> A samochód jak ma pompę ciepła i zużywa dzięki
    >>> COP 1/3 tego, to ile ci wychodzi? Pewnie 75%.
    >> Nadawałbyś się do nawijania makaronu na uszy w salonie.
    >
    > Nie odwracaj kota ogonem tylko napisz wprost jak działa
    > twoja "matematyka" -- czy 3 z 15 to jest wg ciebie 1/2?

    Ja piszę nie o wyliczeniach z broszury, ale rzeczywistych obserwacji
    użytkownika BEV.
    Biedak, nie wie, że Myjk uważa, że jego auto powinno przejechać 300km a
    jedzie max 200.


    >
    >> A potem właściciel narzeka, że w zimie przejedzie 200 a latem 350.
    >
    > Pokaż który, podobny tobie co w elektryku w życiu nie siedział?
    > Z podanego wcześniej testu na dystansie 3218km Tesli M3 (bez
    > pompy ciepła) wynika, że spadek zasięgu lato vs zima wyniósł
    > 60km (a nie jak utykasz 150, czyli ponad 2x więcej), tj.
    > z 402 na 341km. Czyli łżesz, łżesz i tylko łżesz.

    Nie wiedziałem, źe Tesla to wzorzec BEV trzymany w Sevres jako jedyny i
    niepodważalny dowód na genialność elektryków.

    Otóż informuję, że świat nie kończy się na Teslach, są jeszcze większe,
    cięższe i mniej opływowe wozidła z małymi bateriamu, które w zimie nie
    dają rady.

    >
    >>>> Chyba Ci się od tej elektryczności coś pozajączkowało,
    >>>
    >>> Raczej tobie, chyba od wdychania spalin.
    >> Oho, odezwał się orędownik elektryków użytkujący spaliniaka z
    >> podtrzymaniem elektrycznym :P
    >
    > Przytrułeś się tymi spalinami jednak bardziej niż wyglądało na pierwszy
    > rzut oka. Skoro przejeżdżam 90% na prądzie, tj. około 20 tys., czasem
    > spaliniak się nie uruchamia przez 2 miesiące, to co najwyżej użytkuję
    > elektryka z podtrzymaniem spalinowym.

    Tak tak.
    Jakbyś był takim elektrofilem, to byś sobie nabył BEV z normalną baterią
    i bez dodatkowego silnika.
    Wtedy na te 2 miesiące by ci wytarczyło prądu z baterii.

    A tak, to ewangelizujesz jakie to elektryki super, a sam na wszelki
    wypadek nosisz w plecaku zapas benzynki, jak prądu zabraknie.


    Hipokryta.

    >
    >>>> akurat ogrzewanie kabiny jest ciepłem odpadowym.
    >>>
    >>> Oczywiście, i dlatego w poprzednim dieslu miałem automatyczne webasto, żeby
    >>> czym prędzej dogrzać silnik podczas startu bo inaczej grzął się paręnaście
    >>> kilometrów i syfił, webasto które potrafiło się załączać w czasie jazdy po
    >>> autostradzie (sic!) albo podczas stania w korku na biegu jałowym, żeby
    >>> dogrzać silnik, bo stygł.
    >> Dałeś się namówić na dizla do miasta to miałeś tak samo wygodnie jak w
    >> elektryku.
    >
    > Naucz się czytać ze zrozumieniem, na trasie też się dogrzewanie silnika
    > włączało.

    Dobrze, popraiwam:
    Dałeś się namówić na dizla to miałeś tak samo wygodnie jak w elektryku.


    >
    >>> Serio nie zauważasz zwiększonego zużycia paliwa w zimie? Bo to że silnik
    >>> jest mocno stratny nie znaczy że ciepła do pracy nie wymaga i że całe
    >>> ciepło jest opadowe, szczególnie w zimie. Może ty po prostu rowerem
    >>> jeździsz a samochodach spalinowych masz równie blade pojęcie co pojazdach
    >>> elektrycznych?
    >>
    >> Serio nie widzę różnicy - jeśli jest, to na pewno poniźej 10% bo więcej
    >> bym zauważył.
    >
    > Ignorancja ma właśnie to do siebie, że się nie zauważa niewygodnych rzeczy.
    > Ty masz ewidentnie klapy na oczach.

    Niezależnie czy lato czy zima, spalam 12l/100km. I mam ciepło w kabinie
    po 5km

    >
    >>>>> , jak używasz klimy w lecie to spalanie też
    >>>>> wzrasta?
    >>>>
    >>>> o 5%. A o ile w elektryku?
    >>>
    >>> Zdecydowanie mniej niż przy ogrzewaniu, bo z zasady działania chłodzić
    >>> można tylko przy udziale pompy ciepła. Czekam zatem aż wyliczysz ile zużywa
    >>> faktycznie ogrzewanie, to będziesz też wiedzieć ile na chłodzenie idzie.
    >>>
    >>> BTW a tu test z 3500km teslą (bez pompy ciepła do grzania) lato vs zima:
    >>>
    >>> https://www.youtube.com/watch?v=uC95WACQhCY
    >>> https://www.youtube.com/watch?v=UskzfQJt2Bc
    >>>
    >>> Konkretnie to wynik masz tutaj:
    >>> https://youtu.be/UskzfQJt2Bc?si=RQ1lzzSIVoMSFedv&t=3
    23
    >>
    >> Czyli nie wiesz.
    >
    > W przeciwieństwie do ciebie wiem, bo jeżdżę na prądzie. Nie jesteś
    > w stanie zrozumieć po angielsku, albo chociaż przeczytać danych
    > w podanych materiale? To ci napiszę wprost, różnica w zużyciu energii
    > lato-zima wyniosła 17,3% w samochodzie BEZ POMPY CIEPŁA, gdzie temperatury
    > zimowe dochodziły do -18sC. Gdzie tu ignorancie widzisz 50% spadek zasięgu?

    W aucie o trochę większych gabarytach niż tesla.

    >
    >>>> Bo ja znam gości, którzy w zimie jeżdżą lodówkami, żeby dojechać do celu :)
    >>>
    >>> Tak, tak, pewnie tak samo ich znasz jak kris wydział setki
    >>> elektryków wiezionych na lawetach (a w zasadzie nie wiezionych
    >>> bo nie chcą laweciarze ich wozić) po 5h stania w korku.
    >> Pozwolę sobie nie skomentować tych wycieczek osobistych.
    >
    > bueheheh gdzie tu masz jakąś wycieczkę osobistą? Po tych bzdurach
    > które wypisujesz wątpię że znasz gości którzy jeżdżą elektrykami,
    > tak samo jak nigdy w elektryku nie siedziałeś a prujesz się na
    > temat zasięgów. I tak samo jak kris sobie wymyśla historyjki
    > o elektrykach które rzekomo na lawetach z korka wyjeżdżały.

    Sam jesteś ignorant.
    Pierwszy link z brzegu
    https://premiummoto.pl/samochod-elektryczny-w-zimie-
    test-zasiegu/

    I to jeszcze w listopadzie przy 0C :D

    Szczekaj dalej.

    >
    >>>> P.S.
    >>>> Ww. to były pytania retoryczne :P
    >>>
    >>> Chyba jednak nie, skoro trzeba ci wykładać odpowiedzi.
    >> Ja je znam, dlatego możesz sobie odpuścić ewangelizację.
    >
    > No jeśli dalej będziesz się upierać że 3 z 15 to jest 1/2,
    > to faktycznie mogę sobie odpuścić. Z ignorantami matematycznymi
    > się nie pogada.
    >

    Kompromituj się dalej.

    --
    Pete

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1