eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieogrzewanie podłogowe - bezwładność › Re: ogrzewanie podłogowe - bezwładność
  • Data: 2011-04-07 19:10:03
    Temat: Re: ogrzewanie podłogowe - bezwładność
    Od: "Bartek" <bk*n@v.atonet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    "Ariusz" <a...@p...onet.pl> wrote:
    > Po pierwsze wybrałeś fragment z mojej wypowiedzi i jeszcze chyba nie do końca
    > go zrozumiałeś.

    Wybacz, ale dla mnie czekanie kilka godzin jest nie do zaakceptowania. Jeśli
    ktoś uważa inaczej, nie będę się z tym spierał.

    > 1. Co za idiota w zimie wyłącza całkowicie ogrzewanie?
    > Chyba żyjemy w XXI w. i nawet piec na węgiel da się zautomatyzować.

    > 2. Jeżeli ktoś decyduje się wyłącznie na podłogówkę to chyba byłby idiotą
    > podłączając to do nieautomatycznego ogrzewania.

    Dla mnie automatyka oznacza tyle, że zapominam o tym, że działa. Co to za
    automatyka, skoro dzień przed powrotem z urlopu muszę wysłać sms czy zadzwonić
    do kotła żeby włączył grzanie? Moja teściowa już jest lepiej zautomatyzowana, bo
    zawsze gdy wracam z urlopu, odbieram od niej podstawowe zakupy.

    > Niestety twoja wypowiedź obarczona jest ja TAK mam (te wszystkie zawory,
    > grzejniki i grzałki) i TAK jest OK wszyscy inni mają do D...

    Tak, masz rację, jestem w 100% subiektywny. Ale bynajmniej, nie twierdzę że tak
    jak ja zrobiłem jest dobrze a wszyscy mają źle.
    Reprezentuję po prostu "inny punkt widzenia" :)

    --
    Bartek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1