kiki wrote:
> "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> wrote in message
> news:h1iqgb$ro7$1@news.onet.pl...
>
>>> Ja zbroiłem co fugę poziomo 2xfi6 tam gdzie było newralgicznie :-)
>>> A w narożniki szczególnie robiłem zbrojony mur.
>>> Tylko później uśpiło to moją czujność i dałem się ocieplić i
>>> zakartongipsować partaczom.
>>
>> jak zwykle gruba przesada...
>>
>> zapłaciłeś za dom tak z 50% więcej nic nie zyskując.
>
> Lepiej tak niż jak autor tego topicu :-) Wy budowlańcy macie zawsze
> wymówkę :-)

chrzań sie ja jestem też inwestorem, i wiem że pieniędzy zawsze jest za
mało, więc trzeba jest wydawać z głową a nie rozpuszczać na bzdety.

trzeba było zrobić dom z monolitu żelbetowego ściana 25cm zbrojenie w
podwójnej siatki żebrówki d=16mm stropy 50cm zbrojone potrójną siatką
wiązana miedzy sobą itd...

nawet wybuch bomby by ci domu nie zwalił.


Jeśli siada mu ława to trzeba wzmocnić ławy a nie robić żelbetową belkę do
okoła sciany fundamentowej, tym bardziej ze jak zacznie ostro siadać to i
tak ta belka nic nei pomoże.