W dniu 2010-09-10 07:53, Jacek pisze:
> Ja kupiłem w OBI najtańszą piłę spalinową i byłem pełen obaw, czy
> wytrzyma. Tymczasem już czwarty rok ją używam, ścinam drzewa w ogrodzie,
> tnę na klocki, to samo z gałęziami i jedynie wymieniam i ostrzę co jakiś
> czas łańcuchy.
> Do cięcia desek taka piła średnio się nadaje. Lepsza jest piła tarczowa,
> jak nie "krajzega" to przynajmniej elektryczna ręczna.
> Jacek

W Twojej i prześmiewcy wypowiedzi jest sedno tego wątku. Kupowanie
tanich rzeczy w "Biedronkach, Lilach oraz hiper i super" to po prostu
loteria. I jak się trafi dobra sztuka, to tłumaczymy sobie, że za
markowe się opłaca (miałem bardzo dobrą golarkę za 25zł.) A jak dorwiemy
chałę, to tłumaczymy sobie, że trzeba kupować solidne. (Moja wpadka z
biedronkowymi imbusami).
Tak czy inaczej jak zauważono w innym wątku - Ścieralność paneli marki
Kronopol i Kronocośtam (dla marketów) jest różna nawet jeżeli liczba ją
określająca jest identyczna.

pozdr.
szewc.