Użytkownik "Adam" <a...@g...com> napisał w wiadomości
news:3a078fdc-f2db-4c49-8f3d-53ba53ac8a7e@googlegrou
ps.com...
W dniu wtorek, 29 stycznia 2013 14:27:55 UTC+1 użytkownik Maniek4 napisał:

>Ja wlaczam pralke o 0-1 i rozwieszamy rano. Nam to pasuje bo rano mamy na
>to czas, sily i checi ;-)

Ja sie na tym nie znam. Prawde mowiac posiadlem dzis dodatkowa tajemna
wiedze o wlaczaniu pralki. Ale jak widac dla pani domu ma to niemale
znaczenie. :-)

>> udzial w rachunkach jest dosc powazny. Dochodzi do tego zelazko. Zmywarke
>> tez lepiej otworzyc jak umyje, bo gary lepiej wyschna i nie trzeba albo

>Zmywarka to samo - wlaczam o 0-1 jak ide spac i wyciagamy naczynia rano :)

A na tym to troche sie znam. Wiec kiedy nie otworze zmywarki po skonczonym
myciu to rano otwieram z woda stojaca w zaglebieniach naczyn u gory. Nie, ze
to jakis problem, ale jednak wole jak za rekaw mi nie leci, kiedy wstawiam
kubki do szafki. Zmywarke przewaznie wlaczamy wieczorem i otwieramy na noc.
Gotowania i prasowania raczej nie przeskoczysz.
Czytam te Wasze analizy i sam sie zastanawiam. Z drugiej strony coz ja mam
takiego co chodzi cala dobe? Lodowka, CO w okresie grzewczym... I chyba
tyle. Niby mozna by przestawic te zmywanie i pranie, ale nie jestem pewny
czy warto. Zeby chociaz wode grzac w baniaku... Albo jakis nieuswiadomiony
jestem w temacie moich kosztow, albo nie mam pojecia jak to ma sie oplacac
dla kogos takiego jak ja.

Pozdro.. TK