eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniesolary - pytanieRe: solary - pytanie
  • Data: 2009-09-21 11:53:52
    Temat: Re: solary - pytanie
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    nacocito wrote:
    > Użytkownik "Maniek4" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
    > news:h97e1m$3cg$1@news.interia.pl...
    >>
    >> Użytkownik "nacocito" <n...@c...to> napisał w wiadomości
    >> news:h975eq$4g4$1@news.onet.pl...
    >>
    >>>> A jak nie ma mozliwosci to jest zle zaprojektowany, ma zla
    >>>> automatyke?
    >>>
    >>> czegoś takiego nie napisałem, po prostu system nie w pełni
    >>> wykorzystuje swoje elementy składowe
    >>
    >> Alez wykorzystuje, wykorzystuje. Ogrzewanie, czy wspomaganie
    >> ogrzewania zima solarem jest tak sobie sensowne. Natomiast grzanie
    >> CWU jak najbardziej, ale glownie latem. Laczenie obu systemow moze
    >> nie jest pozbawione sensu, ale nie koniecznie oplacalne. Nie wydaje
    >> mi sie, ze niepolaczony z podlogowka solar nie wykorzystuje
    >> skladowych systemu, ktorego i tak w wiekszosci nie ma, bo po co komu
    >> uruchomione ogrzewanie podlogowe latem?
    >>
    >
    > Sensu może i nie ma ale jeśli ktoś się uparł na solary do grzania CWU
    > co też nie ma sensu?
    > Średnio 4 osobowa rodzina zużywa do przygotowania CWU gazu ziemnego
    > średnio za około 80pln/miesiąc (bez basenu). To o jakim sensie można
    > mówić inwestując grube tysiące w kolektor słoneczny? Moda i skuteczny
    > marketing.
    > Poza tym jak system wykorzystuje swoje elementy jeśli traci uzyskaną
    > energię na parowanie glikolu który doprowadził do wrzenia?
    >
    >>>>> Nadmiar ciepła/energii jest też problemem.
    >>>>
    >>>> A moze ma to jednak drugorzedne znaczenie??
    >>>
    >>> każdy ma prawo sądzić tak jak Ty, dla mnie gotujący się glikol nie
    >>> jest jednak problemem drugorzędnym. Ocena moja jest subiektywna -
    >>> oczywiście.
    >>
    >> Gotujacy sie glikol odparuje w kolektorze, a jak wystygnie to sie
    >> skropli i cala tajemnica. Uklad powinien byc tak dobrany, by takie
    >> zjawiska kompensowal a automatyka dba o to, by pompa wlaczyla sie
    >> dopiero po skropleniu glikolu. Samemu glikolowi to oczywiscie
    >> swierzosci nie dodaje, ale nie jest tez tak, ze caly jest do wymiany
    >> od razu.
    >
    > Bardzo ciekawe jest to co piszesz. Czy możesz to trochę rozwinąć?
    > Jak dobrać taki układ i automatykę aby te zjawiska się kompensowały i
    > aby odparowany glikol znowu się skroplił?
    > na jak długo taki system można zostawić bez nadzoru? Czy np. 2
    > tygodnie wchodzą w rachubę?
    >
    > Jeśli piszesz, że pompa się włączy dopiero po skropleniu glikolu to
    > czy to znaczy, że jak tylko glikol się raz zagotuje to system
    > powinien się odstawić i czekać do zmierzch aż ostygnie i glikol się
    > ponownie skropli?

    imho kolega Maniek wypsiuje delikatnie mówiąc głupoty. Płyn solarny nie ma
    prawa odparowywać i skraplać sie bo w ziemie bezie nie płyn solarny tylko
    woda z produktami rozkładu glikolu i solary zamarzną.

    Jeśli w okresie eksploatacji wystapiął awaria polegająca na zagotowaniu
    solarów to przez sezonaem zimowym powinno sie bezwzględnie sprawdzić punkt
    zamarzania płynu w instalacji.
    Pomiając że zagotowanie płyny kończy sie zwykle wywaleniem płynu i pary
    poprzez zawór bezpieczeństwa przy grupie pompowej.

    Dobra autoamtyka potrafi nocą schłądzać zasobnik poprzez pompowanie płynu
    soalrnego przez soalry w okresie nocnym.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1