eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanietroche rozumiem utyskiwania na "fahofcuff"Re: troche rozumiem utyskiwania na "fahofcuff"
  • Data: 2010-10-02 09:39:18
    Temat: Re: troche rozumiem utyskiwania na "fahofcuff"
    Od: ptoki <s...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    > > I teraz jesli ktos dotarl sedno mojego przekazu:
    > > Kurcze, tyle dobrej technologii wymyslaja sprytni ludzie. A glupki
    > > przez proste zaniedbania marnuja dobre 50% pozytku jaki plynie z tych
    > > technologii. No i standardowe robienie byle jak. Nie widac? To po co
    > > sie meczyc? Zrobmy byle jak, nawet jak klient patrzy i widac ze sie
    > > zna i byle czego nie zaakceptuje.
    >
    > Mogłeś sobie zrobić sam, to w sumie prosta robota.
    >
    No wlasnie chcialem. Tyle ze z doswiadczenia wiem ze punktualnosc i
    slownosc ekip jest rozna i nie chcialem zostac z wielka dziura w
    scianie zatkana styropianem przez pol zimy. I dlatego zamowilem ich na
    sobote. W piatek wzialem se urlop i zaczalem robic dziure.
    Zadzwonili ze moga przyjechac w piatek o 15-tej zamiast soboty a
    przyjechali o 14:10.

    No i troche nie zdazylem ze wszystkim (wyciecie styro, zrobienie
    idealnego otworu)
    Ale juz jest ok. Okno wprawione, doswiadczenie nabyte.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1