eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanietrwałość PRL-owskich bloków - czy są znane jakieś szacowania?Re: trwałość PRL-owskich bloków - czy są znane jakieś szacowania?
  • Data: 2010-05-23 10:39:24
    Temat: Re: trwałość PRL-owskich bloków - czy są znane jakieś szacowania?
    Od: "..:maniek:.." <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    od 3 lat mieszkam w bloku z wielkiej plyty, oddanym do uzytku okolo 1982roku
    wiec w latach najwiekszych fuszerek.
    Mieszkanie "dostalem" w takim stanie jak je oddano w roku 83 do uzytku,
    wlacznie z oryginalna lamperia na scianach, gumolitem w kuchni, bordowa
    wykladzina w pozostalej czesci M4, oryginalnymi wszystkimi dzwiami itp,itd.
    Dodam ze ~93 roku przed blokiem(ok.3m) w wezle przylaczeniowym wybuchl gaz
    (blok 8 pietrowy, 4 klatkowy), eksplozja byla bardzo potezna, wyrwalo plyte
    asfaltu o wymiarach 5*6m, grubosci ~70cm i poleciala ona dobre kilka metrow
    dalej..zginela 1 osoba. konstrukcja bloku jako takiego nie ucierpiala
    zbytnio, choc np.w naszej kuchni pojawilo sie pekniecie w
    podlodze...najwieksze stary byly w infrastrukturze typu "oderwana" klatka od
    bryly bloku, wysadzone dziesiatki metrow chodnika pod ktorym biegl
    rurociag...ale koniec koncow blok stoi do dzis.
    Podczas remontu mieszkania wyszly wszystkie fuszerki czyli :
    - podczas formowania plyt zelbetowych jako rozdzielacza stosowano jakis
    tluszcz (pewnie rope) bo tynki to mozna bylo mala szpachelka cale sciagnac -
    a odchodzily metowymi platami ;/
    - w plytach zelbetowych sa poprowadzone rurki PCV pod instalacje elektryczna
    ale nikomu nie chcialo sie przeciskach przewodow wiec druty puszczono
    wierzchem i przykryto nieudolnie tynkiem - czego efektem byly duze
    wybrzuszenia
    - scianki dzialowe z kartongipsu na zlosc krzywo zmontowane - na oko mozna
    by to zrobic duzo prosciej niz to zmontowano
    - farba na lamperie to jakies przeklenstwo! trzymaja jak glupia i duzo
    roboty bylo z jej pozbyciem sie
    - dzwi wejsciowe z dykty, framuga dzwi osadzona na 20cm gwozdziach -
    wystarczylo lomem wyciagnac gwozdzie z framugi i dzwi z fut ryna same
    wypadly ;/
    - instalacja elektryczna cala z aluminium - ale wtedy tak sie robilo
    - gniazdka elektryczne klejone do scian
    - okna drewniane z centymtrowymi szparami, scianka balkonowa z lakierowanej
    dykty ;/

    wyszly tez dobre aspekty :
    - plyty zelbetowe sa naprawde solidne! bieda cos wykuc! kucie mlotkiem i
    przecinakiem radze sobie z gory odpuscic! do kucia lub wiercenia trzeba
    uzyc naprawde poteznego sprzetu z duza energia! to samo tyczy sie spoin
    betonowych pomiedzy plytami!

    moze te bloki sa brzydkie, moze toporne ale napewno sa trwale!

    --
    _______________________________
    pozdrawienia ..:Maniek:.. gg:841630
    ?


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1