Mowia ze tylko krowa nie zmienia zdania. Ja zmienilem na temat odkurzacza co jezdzi
gdzie chce i takiego co sobie sam zaplanuje. Mam taniego co jezdzi gdzie chce. Uwazam
ze super sprzata. Puszczany na zer codziennie. Znajomemu idea sie spodobala i kupil
takiego samego co ja. Potem dokupil drogiego co planuje. Z taniego byl i jest w
dalszym ciagu zadowolony. To dlaczego kupil drogiego? Ja mieszkam w mieszkaniu a on w
domku. Wyszlo ze dla taniej zamiatarki powierzchnia ok. 40m? jest maksymalna jaka
moze obsluzyc. Znaczy sie pokoj nie powinien byc wiekszy niz 40m?. On na parterze ma
praktycznie jedno pomieszczenie. I tania zamiatarka wymiekala, zanim skonczyla to
zabraklo jej pradu. Ale na pietrze ma male pokoje i korytarz. I tam sprzata tania
zamiatarka. Z moich skromnych kilkuletnich obserwacji wychodzi ze kluczem do sukcesu
nie jest cena zamiatarki a to czy sie ja uzywa.