Czy istnieje jakiś powód dla którego solary muszę montować na dachu?

Albowiem jest tak:

1) Mam za domem oświetloną scianę południową
2) Mam tam masę miejsca na ścianie do wykorzystania
3) Za ścianą w kotłowni jest baniak na wysokości 2m.
4) Czyli ze może by nawet grawitacyjnie wciskało ciepło w baniak

Chcę "postawic" solary po prostu na wysokości najniżej jak się da, byc
może z mechanizmem śledzącym słońce (co zmobilizuje mnie wreszcie do
zakupu spawarki).

Widzę tylko zalety. A jakie to moze mieć wady?

PS. Mam już obciachowo zamontowaną antenę satelitarną na elewacji
zamiast na kominie. Niestety sąsiedzi nie potrafią pojąć dlaczego dla
mnie nie było kluczowe te kilka metrów "bliżej satelity". Teraz obciach
byłby podwójny :)

do góry

Użytkownik "Sebastian Biały" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:llhrie$mcn$...@n...news.atman.pl...

> Chcę "postawic" solary po prostu na wysokości najniżej jak się da, byc
> może z mechanizmem śledzącym słońce (co zmobilizuje mnie wreszcie do
> zakupu spawarki).

> Widzę tylko zalety.

Zalet jest jeszcze więcej - łatwiej czyścić, ośnieżać, konserwować.

> A jakie to moze mieć wady?

Wady widzę trzy: zabierają kawałek terenu, są bardziej podatne na
uszkodzenie no i są bardziej narażone na cień jak sąsiad sobie posadzi
topolę. Jeśli teren masz i cienia się nie spodziewasz to pozostaje tylko
kwestia uszkodzeń. IMO warto, ale mnie nie słuchaj, bo ja bym na dachach w
ogóle zabronił bo szpecą krajobraz. ()Anteny satelitarne zresztą też i są
miejsca gdzie ich montaż na widoku jest zabroniony).

Pozdrawiam
Ergie

do góry

Użytkownik "Sebastian Biały" <h...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:llhrie$mcn$1@node1.news.atman.pl...
> Czy istnieje jakiś powód dla którego solary muszę montować na dachu?
>
> Albowiem jest tak:
>
> 1) Mam za domem oświetloną scianę południową
> 2) Mam tam masę miejsca na ścianie do wykorzystania
> 3) Za ścianą w kotłowni jest baniak na wysokości 2m.
> 4) Czyli ze może by nawet grawitacyjnie wciskało ciepło w baniak
>
> Chcę "postawic" solary po prostu na wysokości najniżej jak się da, byc
> może z mechanizmem śledzącym słońce (co zmobilizuje mnie wreszcie do
> zakupu spawarki).
>
> Widzę tylko zalety. A jakie to moze mieć wady?

dach jako powierzchnia jest nie do wykorzystania, wiec jego koszt jest zero.
Solary na gruncie zabierają teren mogący być rekreacyjnym. Jesli będa wisiec
na scianie , to tylko bedą brzydkie :) wiec czemu nie.
Sledzenie słońca - odpuść sobie, wprowadzasz drogi i ruchomy mechanizm, to
sie musi popsuć :) (powiedział ten który sobie taki nadążny na dach dał)

Jesienią słonce jest nisko, co z cieniem od sąsiada? Jesli szczere pole to
ok.

Podsumowując -jesli na scianie to dużo kolektorów w kącie zbliżonym do
zimowego (prawie pionowe). Latem nie bedzie nadwyżki, bo kąt zły. Zimą
wycisniesz wiecej bo kąt dobry. Zajma mniej miejsca ze względu na dosc
pionowe ustawienie.



b.

do góry

Wed, 21 May 2014 11:35:49 +0200, Ergie

> są bardziej podatne na uszkodzenie

W jakim sensie? Że się na nie wdepnie? :P

--
Pozdor Myjk

do góry

W dniu 21.05.2014 o 11:50 Budyń <b...@r...pl> pisze:

> Użytkownik "Sebastian Biały" <h...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:llhrie$mcn$1@node1.news.atman.pl...
>> Czy istnieje jakiś powód dla którego solary muszę montować na dachu?
>>
>> Albowiem jest tak:
>>
>> 1) Mam za domem oświetloną scianę południową
>> 2) Mam tam masę miejsca na ścianie do wykorzystania
>> 3) Za ścianą w kotłowni jest baniak na wysokości 2m.
>> 4) Czyli ze może by nawet grawitacyjnie wciskało ciepło w baniak
>>
>> Chcę "postawic" solary po prostu na wysokości najniżej jak się da, byc
>> może z mechanizmem śledzącym słońce (co zmobilizuje mnie wreszcie do
>> zakupu spawarki).
>>
>> Widzę tylko zalety. A jakie to moze mieć wady?
>
> dach jako powierzchnia jest nie do wykorzystania, wiec jego koszt jest
> zero. Solary na gruncie zabierają teren mogący być rekreacyjnym. Jesli
> będa wisiec na scianie , to tylko bedą brzydkie :) wiec czemu nie.
> Sledzenie słońca - odpuść sobie, wprowadzasz drogi i ruchomy mechanizm,
> to sie musi popsuć :) (powiedział ten który sobie taki nadążny na dach
> dał)
>
> Jesienią słonce jest nisko, co z cieniem od sąsiada? Jesli szczere pole
> to ok.
Ale i tak słońce słabo świeci, co zreszta można na sobie przetrenować że
wieczorem da sie na nie spojrzeć bez problemu. A to oznacza że ono już
prawie żadnej energii nie niesie.

>
> Podsumowując -jesli na scianie to dużo kolektorów w kącie zbliżonym do
> zimowego (prawie pionowe). Latem nie bedzie nadwyżki, bo kąt zły. Zimą
> wycisniesz wiecej bo kąt dobry. Zajma mniej miejsca ze względu na dosc
> pionowe ustawienie.
Popieram, a co do uszkodzeń, zawsze jak są na ziemi to łatwiej coś na nie
spadnie niż są wyżej, mogą buć ale trzeba uważać.

--

Pozdr
Janusz

do góry

Użytkownik "Myjk" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:dqwe5fukhmzj$....@m...org...

>> są bardziej podatne na uszkodzenie

> W jakim sensie? Że się na nie wdepnie? :P

1. Masz dzieci? Jak nie to nie zrozumiesz, jak tak to sam wiesz :-)
2. Jeśli w punkcie 1 odpowiedziałeś twierdzącą to te dzieci kiedyś będą
miały naście lat i będą urządzały grille/ogniska i inne imprezy będą się na
nich bawić dobrze _lub_ grzecznie. Ja w młodości bawiłem się dobrze, więc
nie oczekuję od innych by bawili się grzecznie :-)

Pozdrawiam,
Ergie

do góry

Użytkownik "janusz_k" <J...@o...pl> napisał w wiadomości
news:op.xf7kgjtkn0u1o8@moj...
>Ale i tak słońce słabo świeci, co zreszta można na sobie przetrenować że
>wieczorem da sie na nie spojrzeć bez problemu. A to oznacza że ono już
>prawie żadnej energii nie niesie.

niesie, niesie :) Wiadomo ze tego słonca jest znacznie mniej bo krócej i
chmury, ale jesli juz jest to jest go sporo.
Mam postawiony taki pomiar temperatury - czarna blacha pod osłoną
przeźroczystą. 30grudnia nagrzała sie do 111stopni, 20 lutego do 115stopni,
23 luty - 122stopnie.
(czujnik ustawiony pod kątem 80stopni do poziomu)
Podobny czujnik ustawiony 45st dał niedawno cos 127 stopni (a przecież jest
20 stopni cieplej).

Moc słonca zima jest spora :)



b.

do góry

W dniu 2014-05-21 20:27, Budyń pisze:
> Użytkownik "janusz_k" <J...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:op.xf7kgjtkn0u1o8@moj...
>> Ale i tak słońce słabo świeci, co zreszta można na sobie przetrenować
>> że wieczorem da sie na nie spojrzeć bez problemu. A to oznacza że ono
>> już prawie żadnej energii nie niesie.
>
> niesie, niesie :) Wiadomo ze tego słonca jest znacznie mniej bo krócej i
> chmury, ale jesli juz jest to jest go sporo.
> Mam postawiony taki pomiar temperatury - czarna blacha pod osłoną
> przeźroczystą. 30grudnia nagrzała sie do 111stopni, 20 lutego do
> 115stopni, 23 luty - 122stopnie.

Cudnie. Szkoda, że zimą mamy średnio 5 dni słonecznych. PIĘĆ.

--
MN

do góry

Użytkownik "Marcin N" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:537cf15f$0$2356$65785112@news.neostrada.pl...
> Cudnie. Szkoda, że zimą mamy średnio 5 dni słonecznych. PIĘĆ.

zime wywalamy do kosza - ale jesienią i wiosną bedzie sie dogrzewac dom :)



b.

do góry

Sebastian Biały wrote:
> Czy istnieje jakiś powód dla którego solary muszę montować na dachu?
>
> Albowiem jest tak:
>
> 1) Mam za domem oświetloną scianę południową
> 2) Mam tam masę miejsca na ścianie do wykorzystania
> 3) Za ścianą w kotłowni jest baniak na wysokości 2m.
> 4) Czyli ze może by nawet grawitacyjnie wciskało ciepło w baniak
>
> Chcę "postawic" solary po prostu na wysokości najniżej jak się da,
> byc
> może z mechanizmem śledzącym słońce (co zmobilizuje mnie wreszcie do
> zakupu spawarki).
>
> Widzę tylko zalety. A jakie to moze mieć wady?
>
> PS. Mam już obciachowo zamontowaną antenę satelitarną na elewacji
> zamiast na kominie. Niestety sąsiedzi nie potrafią pojąć dlaczego
> dla
> mnie nie było kluczowe te kilka metrów "bliżej satelity". Teraz
> obciach byłby podwójny :)

na ziemi w sensie "bezpośrednio na gruncie" czy może na jakimś stelażu
wyżej? bo tak bezpośrednio na gruncie to jest spore ryzyko zniszczenia
rozważ montaż na słupach, latem można pod solarami grila zrobić i
wykorzystać je jako źródło cienia, w moim regionie widziałem solary
prądowe tak ustawione

jeffrey

do góry