Witam.

Wymyslilem sobie, ze bede mial 2 rzedy szafek wiszacych - jedne nad
drugimi. Pierwszy standardowo cofniety (zeby glowa w nie nie walic) i
drugi wystajacy nad ten pierwszy dokladnie na tym samym poziomie co
szafki stojace. Dzisiaj rozmawialem w jednej z firm wykonujacych
kuchnie i chca mnie odwiesc od tego pomyslu z 3 powodow
1. Szafki takie beda bardzo ciezkie i bedzie problem z zamontowaniem
ich.
2. Szafka wiszaca na drugiej szafce bedzie utrudniala otwieranie tej
na dole. Tu dochodza jeszcze kwestie wykonczenia tych szafek, rzeby to
wygladalo estetycznie.
3. Bedzie problem z dostaniem sie do szafek gornych.
O ile 2 i 3 pkt jest do dyskusji (ale nie upieram sie) o tyle
zaintrygowal mnie ten 1. Czy rzeczywiscie jesli zrobilbym tak jak
sobie wymyslilem, to powinienem jakies specjalne wzmocnienia
zastosowac przy montazu takich szafek?

Przy okazji mam pytanie dotyczace materialow z jakich szafki takie sie
robi. Czy rzeczywiscie obecnie wszystkie szafki robi sie z plyt
wiorowych i tylko na wierzch daje sie fornir lub jakis inny plastik?

Pozdrawiam
KADAR