W dniu 26.12.2021 o 11:36, Marek pisze:
> On Sun, 26 Dec 2021 09:29:49 +0100, Uzytkownik <a...@s...pl> wrote:
>> który Ci wskazałem jednoznacznie "mówi", że w obwodach odbiorczych
>> mają być prowadzone oddzielnie przewody PE i N.
>
> Nic nie mówi, że ma być RCD w układach oświetlenia. To już
> nadinterpretacja.
>
Wskaż palcem gdzie napisałem o RCD w tym co napisałem.


Poza tym zamiast się wymądrzać, przeczytaj dokładnie rozporządzenie,
które Ci wskazałem:


§ 183. 1. W instalacjach elektrycznych należy stosować:

1) złącza instalacji elektrycznej budynku, umożliwiające odłączenie od
sieci zasilajacej i usytuowanew miejscu dostępnym dla dozoru i obsługi
oraz zabezpieczone przed uszkodzeniami, wpływami atmosferycznymi, a
także ingerencją osób niepowołanych,

2) oddzielny przewód ochronny i neutralny, w obwodach rozdzielczych i
odbiorczych,

3) urządzenia ochronne różnicowoprądowe lub odpowiednie do rodzaju i
przeznaczenia budynku bądź jego części, inne środki ochrony
przeciwporażeniowej,

4) wyłączniki nadprądowe w obwodach odbiorczych,

5) zasadę selektywności (wybiórczości) zabezpieczeń,

6) przeciwpożarowe wyłączniki prądu,

7) połączenia wyrównawcze główne i miejscowe, łączące przewody ochronne
z częściami przewodzącymi innych instalacji i konstrukcji budynku,

8) zasadę prowadzenia tras przewodów elektrycznych w liniach prostych,
równoległych do krawędziścian i stropów,

9) przewody elektryczne z żyłami wykonanymi wyłącznie z miedzi, jeżeli
ich przekrój nie przekracza 10 mm2,

10) urządzenia ochrony przeciwprzepięciowej.


Jak więc widzisz RCD muszą być, bo o ile ppkt. 3 "mówi" o stosowaniu RCD
lub innych zabezpieczeń to jest jeszcze ppkt. 6 który narzuca stosowanie
wyłączników przeciwpożarowych, a takimi wyłącznikami są wyłączniki RCD
przeciwpożarowe. Rolę takiego wyłącznika pełni każdy wyłącznik RCD. Z
tym, że wyłączniki RCD o różnicowych prądach wyłączenia do 30mA pełnią
także rolę wyłączników przeciwporażeniowych.

Skoro RCD 30mA pełni rolę przeciwporażeniową oraz rolę przeciwpożarową
to po jakiego grzyba kupować dużo droższe RCD pełniące tylko i wyłącznie
rolę przeciwpożarową (powyżej 30mA np. 100mA, 300mA, 500mA)?

Zauważ też, że ppkt. 10 "mówi", że należy stosować urządzenia ochrony
przeciwprzępięciowej - np. ograniczniki przepięć lub inne.


Jeżeli więc chodzi o instalacje w budownictwie to:

Wszystkie obwody odbiorcze muszą mieć oddzielny przewód N i PE. Zarówno
obwody gniazd jak i oświetlenia.

Powinny być zabezpieczane wyłącznikami nadmiarowo-prądowymi oraz
wyłącznikami różnicowo-prądowymi. Na marginesie dodam, że można nie
stosować RCD przeciwporażeniowych w obwodach w których urządzenia
podłączone są nierozłącznie tzn. na stałe (bez pośrednictwa gniazd i
wtyczek).

Powinny posiadać zabezpieczenia przeciwprzepięciowe.

do góry

On Sun, 26 Dec 2021 12:25:56 +0100, Uzytkownik <a...@s...pl>
wrote:
> Kur...., ile razy jeszcze trzeba tłumaczyć, że Cavallino nie
> chce/nie
> może podłączyć garażu do rozdzielnicy w domu, tylko chce
> poprowadzić
> nowy kabel (w ziemi) od przyłącza znajdującego się w granicy
> posesji
> wprost do garażu.

Nie ma obowiązku czytania wszystkiego.
Jeśli ciagnie od przyłącza to musi dla swojego bezpieczeństwa zrobić
lokalnie w garażu uziemienie pe po rozdziale, tu nie ma o czym
dyskutować.

--
Marek

do góry

On Sun, 26 Dec 2021 12:27:15 +0100, Uzytkownik <a...@s...pl>
wrote:
> wyłącznikami różnicowo-prądowymi. Na marginesie dodam, że można nie
> stosować RCD przeciwporażeniowych w obwodach w których urządzenia
> podłączone są nierozłącznie tzn. na stałe (bez pośrednictwa gniazd
> i
> wtyczek).

Gdzie żyrandol ma wtyczkę i gniazdo?

--
Marek

do góry

W dniu 26.12.2021 o 12:39, Marek pisze:
> On Sun, 26 Dec 2021 12:25:56 +0100, Uzytkownik <a...@s...pl> wrote:
>> Kur...., ile razy jeszcze trzeba tłumaczyć, że Cavallino nie chce/nie
>> może podłączyć garażu do rozdzielnicy w domu, tylko chce poprowadzić
>> nowy kabel (w ziemi) od przyłącza znajdującego się w granicy posesji
>> wprost do garażu.
>
> Nie ma obowiązku czytania wszystkiego.
> Jeśli ciagnie od przyłącza to musi dla swojego bezpieczeństwa zrobić
> lokalnie w garażu  uziemienie pe po rozdziale, tu nie ma o czym
> dyskutować.


Ale gdybyś wcześniej przeczytał i zapoznał się z tematem to nie byłoby
tej zbędnej polemiki i mojego udowadniania, że jednak nie jestem
wielbłądem :)

do góry

On Sun, 26 Dec 2021 12:48:13 +0100, Uzytkownik <a...@s...pl>
wrote:
> Ale gdybyś wcześniej przeczytał i zapoznał się z tematem to nie
> byłoby
> tej zbędnej polemiki i mojego udowadniania, że jednak nie jestem
> wielbłądem :)

Ależ nikt nie twierdzi, że jest wielbłądem, tylko osłem czasami :)

--
Marek

do góry

W dniu 26.12.2021 o 12:43, Marek pisze:
> On Sun, 26 Dec 2021 12:27:15 +0100, Uzytkownik <a...@s...pl> wrote:
>> wyłącznikami różnicowo-prądowymi. Na marginesie dodam, że można nie
>> stosować RCD przeciwporażeniowych w obwodach w których urządzenia
>> podłączone są nierozłącznie tzn. na stałe (bez pośrednictwa gniazd i
>> wtyczek).
>
> Gdzie żyrandol ma wtyczkę i gniazdo?
>
Nigdzie. A czy ja twierdziłem, że żyrandol musi posiadać RCD
przeciwporażeniowy?

Twierdziłem tylko, że wszystkie obwody powinny posiadać wyłączniki
przeciwpożarowe, a rolę takich pełnią wyłączniki różnicowo-prądowe,
także i te przeciwporażeniowe.

Skoro i tak trzeba zabezpieczać obwody oświetleniowe wyłącznikami RCD to
po co przepłacać za różnicówki 100, 300 czy 500mA, skoro 30mA są dużo
tańsze?

Zakłada się w rozdzielnicy po jednym RCD 30mA na każdej fazie, które
zabezpieczą wszystkie obwody gniazd i oświetlenia. Po co sobie
komplikować życie w imię przekory i zabezpieczać obwody oświetlenia
różnicówkami 500mA, a gniazda różnicówkami 30mA?

Poza tym jest jeszcze coś takiego jak wiedza, a ta podpowiada, że
żarówki w żyrandolach czasami pękają i wtedy użytkownik może mieć dostęp
do gołych drucików utrzymujących żarnik. Zwłaszcza jak to jest jeszcze
lampka nocna lub biurkowa.

W takich sytuacjach RCD przeciporażeniowy (30mA) może uchronić przed
poważnymi skautkami porażenia.

do góry

W dniu 26.12.2021 o 12:58, Marek pisze:
> On Sun, 26 Dec 2021 12:48:13 +0100, Uzytkownik <a...@s...pl> wrote:
>> Ale gdybyś wcześniej przeczytał i zapoznał się z tematem to nie
>> byłoby tej zbędnej polemiki i mojego udowadniania, że jednak nie
>> jestem wielbłądem :)
>
> Ależ nikt nie twierdzi, że jest wielbłądem, tylko osłem czasami :)
>
Ale zauważ, że tak piszą o mnie tylko barany :)

Że niby jestem tak uparty w tym co piszę?

do góry

W dniu 31.12.2021 o 16:38, Marek pisze:
> On Fri, 31 Dec 2021 14:06:12 +0100, Uzytkownik <a...@s...pl> wrote:
>> Czy aby jednak tak mała ilość ofiar nie jest jednak skutkiem
>> wymaganych prawem kontroli, przeglądów, badań i przestrzegania procedur?
>
> Absolutnie niewiadomo. Żeby to stwierdzić trzeba by mieć statystyki
> porównawcze ile było wypadków z instalacjami bez PE oraz z PE, ile
> było z udziałem przeglądów i kontroli a ile z lipnym przeglądem i
> kontrolą. A takich danych nie ma.

Ale są dane z okresów, kiedy były inne wymagania i mniej skrupulatna
kontrola i wtedy było znacznie więcej wypadków śmiertelnych.

> Przypominam, że są na świecie ogromne kraje gdzie nie ma np.
> wymaganych przeglądów technicznych pojazdów a ich statystki wypadków
> nie wybiegają z tego powodu powyżej norm od krajów gdzie takowe są
> "wymagane prawem kontroli,przeglądów, badań i przestrzegania procedur".

A skąd masz takie dane?

https://www.auto-swiat.pl/wiadomosci/aktualnosci/pol
ska-trzecia-od-konca-w-statystykach-smiertelnych-wyp
adkow-w-unii-europejskiej/2mqr1jg

Obejrzyj sobie statystyki z różnych części świata, które świadczą wręcz
przeciwnie temu co napisałeś.

O dziwo w Europie notuje się najwyższy przyrost ilości samochodów, a
jednocześnie z każdym rokiem duży spadek wypadków i najniższe statystyki
światowe.

Masz nieco zafałszowane wyobrażenie, bo dookoła "trąbią" w kółko jak
jest źle i ile to ludzi ginie na polskich drogach i drogach
europejskich, a jednocześnie nie masz dostępu do rzetelnych informacji
ze świata. Co najwyżej swoje przekonania opierasz na ludziach takich jak
W. Cejrowski, który zachwyca się wolnością, swobodą i brakiem narzucania
praw jakie istnieją w niektórych państwach. Ale to nie jest opinia
obiektywna lecz subiektywna.

do góry

On Sat, 1 Jan 2022 14:38:20 +0100, Uzytkownik <a...@s...pl> wrote:
> https://www.auto-swiat.pl/wiadomosci/aktualnosci/pol
ska-trzecia-od-konca-w-statystykach-smiertelnych-wyp
adkow-w-unii-europejskiej/2mqr1jg

Ale ta statystyka co ma do rzeczy? Mowie o braku np. przeglądów do
liczby wypadków. Który kraj europejski nie wymaga przeglądów?

--
Marek

do góry

W dniu 02.01.2022 o 15:59, Marek pisze:
> On Sat, 1 Jan 2022 14:38:20 +0100, Uzytkownik <a...@s...pl> wrote:
>> https://www.auto-swiat.pl/wiadomosci/aktualnosci/pol
ska-trzecia-od-konca-w-statystykach-smiertelnych-wyp
adkow-w-unii-europejskiej/2mqr1jg
>>
>
> Ale ta statystyka co ma do rzeczy? Mowie o braku np. przeglądów do
> liczby wypadków. Który kraj europejski nie wymaga przeglądów?
>
Wszystkie kraje europejskie wymagają przeglądów i w stanowczej
większości krajów europejskich, przeglądy są dość restrykcyjne.

Są państwa w których przeglądy są bardziej restrykcyjne i w tych
państwach notuje się mniejszą ilość wypadków oraz wypadków śmiertelnych.
Zobacz sobie statystyki krajów europejskich.

Tu, gdzie przegląd zaliczany jest już wtedy, kiedy auto dojedzie o
własnych siłach na stację diagnostyczną: Rumunia, Bułgaria, Polska,
Chorwacja, Łotwa, Litwa, Grecja - statystyki wypadków śmiertelnych są 2
razy wyższe od średniej europejskiej i kilkakrotnie wyższe w stosunku do
krajów w których badania i procedury są bardzo restrykcyjne:
Skandynawia, kraje niemieckojęzyczne, Francja.

Dla porównania masz także cały świat. Afryka, Ameryka południowa, Rosja
z przyległościami, Azja - tam w większości krajów albo w ogóle nie ma
przeglądów, albo są traktowane bardzo łagodnie i tam statystyki
jednoznacznie wskazują, że liczba śmiertelnych wypadków jest
kilkakrotnie wyższa niż w krajach w których przeglądy są wymagane i są
restrykcyjne.

Czego jeszcze oczekujesz? Że przyznam Ci rację, bo napisałeś z sufitu:
"Przypominam, że są na świecie ogromne kraje gdzie nie ma np. wymaganych
przeglądów technicznych pojazdów a ich statystki wypadków nie wybiegają
z tego powodu powyżej norm od krajów gdzie takowe są "wymagane prawem
kontroli,przeglądów, badań i przestrzegania procedur""

Skoro tak twierdzisz to wskaż te statystyki krajów w których przeglądy
nie są wymagane, a mają statystyki zbliżone do tych krajów w których są
"wymagane prawem kontroli,przeglądów, badań i przestrzegania procedur".

Wszystkie statystyki do których dotarłem wskazują, że jest wręcz na
odwrót niż to co Ty twierdziłeś.

do góry