eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Tani domek - przykład z życia
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 296

  • 201. Data: 2010-12-10 11:17:05
    Temat: Re: Tani domek - przykład z życia
    Od: "Jan Werbinski" <jaś@tralala.bez.maj.la>

    Użytkownik "Kris" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:idt11k$51v$1@news.onet.pl...
    >
    > Użytkownik "Jan Werbinski" <jaś@tralala.bez.maj.la> napisał w wiadomości
    > news:4d020440$0$21004$65785112@news.neostrada.pl...
    >>
    >> Tylko kilka lat? To znaczy że mając 18 lat można przed trzydziestką nie
    >> mieć długów, mieć dobrą działkę i założyć rodzinę? No to chyba nieźle,
    >> co?
    >
    > Jeśli sie zacznie pracowac w wieku 18 lat, ma się gdzie mieszkac no i
    > zapewne będzie to pierwsza praca wiec szczęściarzem będzie ten który
    > dostanie srednia krajową na poczatek.

    Bez problemu da się tyle zarobić na budowie na początek z nadgodzinami, a
    potem już bez. Z tym że trzeba umieć coś więcej niż łopatować piasek do
    betoniarki.

    >> Tak. Np ja płacę nieco mniej.
    >
    > Konkrety poprosze. Czy kierbud daje Tobie zniżkę za to że jestes świadomy?

    Płacę mniej za wino, które sobie sam zrobiłem z własnego winogronu. Jedyny
    podatek w nim, to ten w cenie cukru i sprzętu. Cena jest KILKUKROTNIE niższa
    niż wino podobnej jakości w sklepie.

    --
    Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
    Prywatna http://www.janwer.com/
    Nasza siec http://www.fredry.net/


  • 202. Data: 2010-12-10 11:19:18
    Temat: Re: Tani domek - przykład z życia
    Od: "Jan Werbinski" <jaś@tralala.bez.maj.la>

    Użytkownik "Kris" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:idt15h$5e4$1@news.onet.pl...
    >
    >
    > Użytkownik "shaman" <s...@p...wytnij.onet.pl> napisał w wiadomości
    > news:idstav$h7h$1@news.telbank.pl...
    >>>>
    >>> W jaki sposób powinienem żyć aby być odpowiedzialnym za siebie i w
    >>> konsekwencji swojego postępowania również za innych?
    >>
    >> 1. Według zasady Volenti non fit iniuria (Chcącemu nie dzieje się
    >> krzywda)
    >> 2. Twoja wolność kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność drugiego.
    >>
    >> Proste. Tyle, że niestety nierealne, bo na świecie jest już niewiele
    >> miejsc, gdzie można tak żyć.
    >
    > Czyli jak myslałem- brak konkretów
    > Więc o kant dupy roztłuc te teorie. Żyjemy tu i teraz i mamy to co mamy.

    Ja znam takie miejsca, ale Ci nie powiem bo kosztowało mnie dużo ich
    znalezienie i nie chcę żeby się tam zjechali tacy jak Ty.
    :-)


    --
    Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
    Prywatna http://www.janwer.com/
    Nasza siec http://www.fredry.net/


  • 203. Data: 2010-12-10 11:24:44
    Temat: Re: Tani domek - przykład z życia
    Od: "Kris" <k...@w...pl>



    Użytkownik "Jan Werbinski" <jaś@tralala.bez.maj.la> napisał w wiadomości
    news:4d020b61$0$20996$65785112@news.neostrada.pl...
    > Chłopie. Ty ciągle nie rozumiesz co to jest udział podatków w cenach. Nie
    > wymagaj od innych żeby się z koniem kopali!

    Podatki i ich udział w cenach to całkiem inna historia.
    Ja cały czas pytałem ile Quent bezposrednio zapłacił urzędnikom(wszelkie
    opłaty za pozwolenia itp)
    Bo był tekst o biurokracji i duzych opłatach jakie trzeba "zapłacic"
    urzednikom.
    a jak Qent wypunktował te opłaty to okazło sie że urzednikom zapłacił kilka
    setek zaś sam DOBROWOLNIE zapłacił kilka tysięcy architektowi za projekty.
    No i ok jego kasa wydaje ja jak chce ale pewne mity trzeba rozwiać. A że
    podatki mamy duże tego chyba nigdzie nie kwestionowałem


    --
    Pozdrawiam

    Krzysiek


  • 204. Data: 2010-12-10 11:28:27
    Temat: Re: Tani domek - przykład z życia
    Od: "Kris" <k...@w...pl>

    Użytkownik "Jan Werbinski" <jaś@tralala.bez.maj.la> napisał w wiadomości
    news:4d020a21$0$20991$65785112@news.neostrada.pl...
    > Obecne ceny wynajmu są mniejsze od kosztów kredytu i mniejsze OD INFLACJI.
    > Obligacje są zyskowniejsze od nieruchomości!
    > http://stooq.pl/n/?f=396078

    Kredyt 150tys na 300mcy to rata ok 850-900zł
    Wynajem u nas 850zł

    --
    Pozdrawiam

    Krzysiek


  • 205. Data: 2010-12-10 11:30:12
    Temat: Re: Tani domek - przykład z życia
    Od: "Kris" <k...@w...pl>


    Użytkownik "Jan Werbinski" <jaś@tralala.bez.maj.la> napisał w wiadomości
    news:4d020cd4$0$27046$65785112@news.neostrada.pl...
    > Ja znam takie miejsca, ale Ci nie powiem bo kosztowało mnie dużo ich
    > znalezienie i nie chcę żeby się tam zjechali tacy jak Ty.

    Kwestia czy zachciałbym zamieszkać tam gdzie miałbym Ciebie za sąsiada;))


    --
    Pozdrawiam

    Krzysiek


  • 206. Data: 2010-12-10 11:34:09
    Temat: Re: Tani domek - przykład z życia
    Od: rrr <r...@o...rrr.pl>

    Użytkownik Jan Werbinski napisał:
    > Użytkownik "rrr" <r...@o...rrr.pl> napisał w wiadomości
    > news:idstjg$r56$1@inews.gazeta.pl...
    >>> Ale tu trzeba by było określić co to jest dom jednorodzinny.
    >>> Tu definicja powinna być prosta i powinna brzmieć: dom jednorodzinny to
    >>> budowla zaspakajająca potrzeby mieszkalne, posiadająca nie więcej jak 2
    >>> kondygnacje z powierzchnią użytkową (parter + piętro lub parter +
    >>> piwnica).
    >>>
    >> Znowu chcesz błysnąć i ci się nie udało. Jedź np. do Łodzi i zobacz
    >> jak może wyglądać stara fabryka. Wysoka na 15m, tylko jedna
    >> kondygnacja - lub dwie - więcej mieszkań, długa na 150, i mieszka tam
    >> 100 osób. Spełnia warunki twojej definicji. Dalej uważasz, że to dom
    >> jednorodzinny ?
    >
    > Nie spełnia! Przecież w definicji jest dom JEDNOrodzinny. Nie umiesz
    > czytać?
    >

    To ty nie umiesz, budynek jednorodzinny to: i dalej jest wyjaśnienie,
    gdybyś potrafił czytać ze zrozumieniem to byś to wiedział. poza tym
    jednorodzinny to co : mieszka w nim jedna rodzina ? Jaki stopień
    pokrewieństwa, a bez ślubu jak mieszkają to już dwie rodziny itd, itd.
    Powinieneś się wypowiadać na tematy, w których masz coś do powiedzenia i
    ogarniasz temat, czyli wychodzi na to, że w żadnych.

    rafał


  • 207. Data: 2010-12-10 11:36:46
    Temat: Re: Tani domek - przykład z życia
    Od: rrr <r...@o...rrr.pl>

    Użytkownik Jan Werbinski napisał:

    >> Właśnie o to chodzi, podobnie jest z wieloma kredytami hipotecznymi,
    >> gdzie na chwilę obecną nie opłaca się ich spłacać wcześniej (co nie
    >> znaczy, że sytuacja nie się nie zmieni w przyszłości), ale tacy ludzie
    >> jak JW tego nie rozumieją/zrozumieją, bo to za trudne.
    >
    > Tylko że większość kredytobiorców nie umie wypracować zysku z kapitąłu
    > powyżej kosztu kredytu.
    >

    I co z tego ? Jest możliwe, można tak robić, wielu tak robi. Napisałeś
    "Kredyt nie może być tańszy od gotówki jeżeli się ją ma" a ja ci
    pokazuję, że to nieprawda.

    rafał


  • 208. Data: 2010-12-10 11:39:08
    Temat: Re: Tani domek - przykład z życia
    Od: rrr <r...@o...rrr.pl>

    Użytkownik Jan Werbinski napisał:
    > Użytkownik "rrr" <r...@o...rrr.pl> napisał w wiadomości
    > news:ido05b$m50$1@inews.gazeta.pl...
    >> Użytkownik Jan Werbinski napisał:
    >>> Użytkownik "rrr" <r...@o...rrr.pl> napisał w wiadomości
    >>> news:idnv9s$inv$1@inews.gazeta.pl...
    >>>> Użytkownik Jan Werbinski napisał:
    >>>>>
    >>>>>
    >>>>> Pojedź do jakiegoś kapitalistycznego kraju i zobacz jak tam jest. Np
    >>>>> Singapur.
    >>>>>
    >>>> Albo Zimbawe
    >>>
    >>> No i co? Dostrzegasz różnicę pomiędzy tymi państwami? Jakie wnioski?
    >>>
    >> Obydwa są kapitalistyczne - pasują. Spełniają twoje kryteria. Czyżbyś
    >> nie miał argumentów ?
    >
    > Jeżeli nie dostrzegasz innych różnic, to dla Ciebie nie mam innych
    > argumentów.
    >

    Bo nie umiesz argumentować i na potwierdzenie swoich wątpliwych tez
    wybierasz argumenty łatwe do obalenia. Może poćwicz zanim zaczniesz pisać.

    rafał


  • 209. Data: 2010-12-10 11:41:12
    Temat: Re: Tani domek - przykład z życia
    Od: "Jan Werbinski" <jaś@tralala.bez.maj.la>

    Użytkownik "Kris" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:idt2lt$b2o$1@news.onet.pl...
    >
    >
    > Użytkownik "Jan Werbinski" <jaś@tralala.bez.maj.la> napisał w wiadomości
    > news:4d020b61$0$20996$65785112@news.neostrada.pl...
    >> Chłopie. Ty ciągle nie rozumiesz co to jest udział podatków w cenach. Nie
    >> wymagaj od innych żeby się z koniem kopali!
    >
    > Podatki i ich udział w cenach to całkiem inna historia.
    > Ja cały czas pytałem ile Quent bezposrednio zapłacił urzędnikom(wszelkie
    > opłaty za pozwolenia itp)
    > Bo był tekst o biurokracji i duzych opłatach jakie trzeba "zapłacic"
    > urzednikom.
    > a jak Qent wypunktował te opłaty to okazło sie że urzednikom zapłacił
    > kilka setek zaś sam DOBROWOLNIE zapłacił kilka tysięcy architektowi za
    > projekty. No i ok jego kasa wydaje ja jak chce ale pewne mity trzeba
    > rozwiać. A że podatki mamy duże tego chyba nigdzie nie kwestionowałem


    No ale weź Ty się chłopie ogarnij!

    Zobacz budżet swojego miasta. Ile kosztuje utrzymanie urzędu miejskiego i
    reszty. I teraz podziel to na ilość mieszkańców. Wyjdzie Ci kwota którą
    płacisz w podatkach. Do tej kwoty dodaj to co płacisz bezpośrednio za
    pozwolenia w kasie, w znaczkach skarbowych.

    Jaki Ty qrwa jesteś naiwny! Typowy, pozbawiony świadomości baran do
    strzyżenia. Przedstawiciel szarej masy. Pewnie jesteś dumny z tego, że
    płacisz podatki?

    --
    Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
    Prywatna http://www.janwer.com/
    Nasza siec http://www.fredry.net/


  • 210. Data: 2010-12-10 11:49:31
    Temat: Re: Tani domek - przykład z życia
    Od: shaman <s...@p...wytnij.onet.pl>

    W dniu 2010-12-10 12:06, Jan Werbinski pisze:
    > Użytkownik "rrr" <r...@o...rrr.pl> napisał w wiadomości
    > news:idstjg$r56$1@inews.gazeta.pl...
    >>> Ale tu trzeba by było określić co to jest dom jednorodzinny.
    >>> Tu definicja powinna być prosta i powinna brzmieć: dom jednorodzinny to
    >>> budowla zaspakajająca potrzeby mieszkalne, posiadająca nie więcej jak 2
    >>> kondygnacje z powierzchnią użytkową (parter + piętro lub parter +
    >>> piwnica).
    >>>
    >> Znowu chcesz błysnąć i ci się nie udało. Jedź np. do Łodzi i zobacz
    >> jak może wyglądać stara fabryka. Wysoka na 15m, tylko jedna
    >> kondygnacja - lub dwie - więcej mieszkań, długa na 150, i mieszka tam
    >> 100 osób. Spełnia warunki twojej definicji. Dalej uważasz, że to dom
    >> jednorodzinny ?
    >
    > Nie spełnia! Przecież w definicji jest dom JEDNOrodzinny. Nie umiesz
    > czytać?
    >

    Dla ścisłości.. to nie jest w definicji. Definicja ma to pojęcie
    wyjaśnić. I definicja, którą podał Plumpi, jest na tyle niedoskonała, że
    budynek z przykładu rrr idealnie do niej pasuje :)

    Gdyby do definicji dodać, że np. spełnia potrzeby mieszkalne wspólnego
    gospodarstwa domowego, to było by ciut lepiej, ale i tak nie wiem czy
    idealnie. To zależy jak zdefiniować "wspólne gospodarstwo domowe" :)

    PZDR
    Shaman

strony : 1 ... 10 ... 20 . [ 21 ] . 22 ... 30


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1