> Potrzebujemy posadzić (przyszły) zimozielony żywopłot,
> który wyrośnie szybko i wysoko ;-)
> Po lekturze tu i tam, jak równiez wizytach w okolicznych szkółkach,
> wybór w zasadzie zawęził się do dwu ww.,
> ze wskazaniem na Olbrzymiego.
> Czy faktycznie rośnie bardzo szybko jak Brabant,
> a jest od niego wyższy ?
> (opisy z poszczególnych szkółek wzajemnie sobie przeczyły
> co do wysokości).
>
> Przy okazji pytanie cenowe.
> Cena szkółkowa obu ww. to 9~11 PLN,
> przy czym otrzymujemy roślinę wysoką na ~80 cm,
> i niezbyt szeroką: ~25 cm.
> Dla porównania - w markecie (podobno nie powinno się tam kupować),
> za niższą cenę (~7 PLN) otrzymujemy podobnej wysokości Brabanta,
> ale za to ~5x szerszego, ładnie rozkrzewionego.
> Chyba, że takie rozkrzewienie jest wadą ??
>
> Mamy "małego dylemata", bo potrzebujemy ~280 roślinek :-)

Doświadczenia na tej grupie pokazują niezbicie, że:
1. Tffffuje do niczego nie pasuja, to nie jest nasza rodzima roślina.
Przywleczone do Polski chyba około połowy 19 wieku. Są pretensjonalne i dla
ludzi idących na łatwiznę. Mogą do przyszłych nasadzeń w ogrodzie
(zwłaszcza po kolejnych modyfikacjach) całkowicie nie pasować.
2. Gdy już będzie wysoka, to w przypadku bardzo obfitych opadów śniegu
bardzo brzydko się "rozkraczy" i wyglądać będzie fatalnie chyba, że masz
ochotę na coroczne jesienią owijanie sznurkiem tego badziewia aż po czubek i
wiosenne odwijanie x 280 sztuk.
Brrr - wrogowi nie życzę takiej pracy.
3. 280 x 7 = to spory wydatek. Do tego koszt zakwaszenia ziemi i staranne
podlewanie przez 2-3 lata. Jeśli dopadną je miseczniki, miodownice
żywotnikowe lub choroby grzybowe, to nim się zorientujesz przepadną rośliny
i wydana na nie kasa. Koszty oprysków prewencyjnych, zapobiegawczych bądź
leczniczych też będą nie bagatelne.
4. Wolałbym posadzić roślinę rodzimą np:
http://iglaco.com/pl,product,2002728,taxus,baccata,s
adzonka,3,letnia.html
W uprawie łatwiejsze. Zdecydowanie piękniejsze. Sadzisz raz i masz spokój na
150-200 lat. Tańsze w utrzymaniu. Łatwiejsze w formowaniu. Wymaga mniej
robocizny i zabiegów. Jedyny mankament to zdecydowanie wolniejszy wzrost,
ale czego się nie robi dla piękna i dobrej o sobie opini u następnych
pokoleń. Wszak podstawową cechą ogrodnika musi być cierpliwość.

Pozdrawiam alternatywnie
skryba