-
91. Data: 2011-05-09 17:27:38
Temat: Re: UE zadba o wasze przyszłe domy
Od: robercik-us <r...@p...onet.pl>
Użytkownik M napisał:
> Karanie jest nieracjonalne ekonomicznie. Co mi po tym, że gość, który
> wytłukł mi szybę w samochodzie będzie siedział 5 lat w więzieniu.
Bo i z tym karaniem coś jest 'nie tak'.
Jak dla mnie, to karę powinno się wykonywać dopiero po naprawieniu
szkody wyrządzonej przez winnego - w ramach rozsądku oczywiście :-).
Wiadomo, że zabitego nikt nie wskrzesi, ale już rozbitą szybę taki żul
powinien bezwzględnie wstawić, a jak nie ma na szybę, to dać mu łopatę i
niech kopie taki długi rów, żeby odpracował koszty szyby - płatne po
rozsądnie niskich stawkach, a jak już ten rów wykopie, to dopiero do
więzienia, bo szkodę naprawił, ale kary nie odbył :-) i może by
sprawiedliwość jaka nastała na tym świecie.
Już widzę jakie rowy misieliby kopać malwersanci finansowi :-DD Terenów
pod wykopki by nie starczyło.
pozdr
Robert G.
-
92. Data: 2011-05-09 18:16:26
Temat: Re: UE zadba o wasze przyszłe domy
Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
Dnia Sun, 08 May 2011 09:43:08 +0200, janusz_kk1 napisał(a):
> To ci się tylko tak wydaje, normy i wytyczne są po to abyś sobie albo komuś
> budowaniem swojego domu krzywdy nie zrobił, poza tym dom zrobiony zgodnie z
Nie, one sa po to, żeby urzędnik miał podkładkę.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
_______/ /_ GG: 3524356
___________/ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
-
93. Data: 2011-05-09 20:03:52
Temat: Re: UE zadba o wasze przyszłe domy
Od: M <M...@o...pl>
W dniu 2011-05-09 19:15, quent pisze:
> On 2011-05-09 19:09, M wrote:
>> Czy ja napisałem o urzędnikach? Stwierdzam jedynie, że sądy w przypadku
>> budowy domu niewiele ci dadzą.
>
> Miałem wrażenie, że się do czegoś odniosłeś.
>
>
>> A tak swoją drogą sądy to też urzędy.
>
> To jest właśnie przykład finansowania z podatków celów wspólnych. Na to
> podatki - jak najbardziej.
Rozumiem. Czyli są urzędy dobre i są urzędy złe.
Powiedz więc, jak te dobre urzędy pomogły ci w budowie domu?
Bo widzisz - ja budowałem prawdziwy dom i mi przepisy i urzędnicy nie
przeszkadzali. Trzeba było wyciąć drzewa (kilkadziesiąt) to poszedłem do
gminy i w 3 dni miałem decyzję z natychmiastową wykonalnością.
Pozwolenie na budowę architekt załatwiał razem z projektem. Dzięki
przepisom i normom udało mi się zmusić wykonawców do zrobienia kilku
rzeczy, których inaczej nie chcieliby zrobić (tzn. trudno byłoby mi ich
przekonać). A tak mówiłem - wie pan, może i tak się powinno robić ale
wiesz pan - taki przepis i trzeba. Różne rzeczy kombinowali i różne
argumenty mieli - ale zawsze jak powiedziałem, że to przepis to odpuszczali.
Natomiast sądem nie miałem ich co straszyć, bo by się tylko popukali w
głowę i więcej by ich nie było.
Więc może zdradź mi tajemnicę jak sąd pomógł ci wybudować dom.
M.
-
94. Data: 2011-05-09 20:09:41
Temat: Re: UE zadba o wasze przyszłe domy
Od: Skimir <p...@M...onet.pl>
W dniu 2011-05-05 22:36, niusy.pl pisze:
> Skąd większe zapotrzebowanie niż dzisiaj ? Te przepisy przecież nie
> zmuszą ludzi do budowania nowych mieszkań jak mogą mieszkać w starych.
Skoro "nasi" wspaniali rządzący myślą nad sposobem zmuszenia nas do
kupowania nowych samochodów przez wprowadzenie stosownie uciążliwych
opłat za posiadanie starych...
Żyjemy w jakiejś abstrakcji. Twoja WŁASNOŚĆ jest tylko pozornie Twoja.
Kilka cudownych przepisów i nie wykluczone, że będziesz chciał się jej
pozbyć (patrz kataster).
--
M.
-
95. Data: 2011-05-09 20:10:46
Temat: Re: UE zadba o wasze przyszłe domy
Od: quent <x...@x...com>
On 2011-05-09 22:03, M wrote:
> Różne rzeczy kombinowali i różne
> argumenty mieli - ale zawsze jak powiedziałem, że to przepis to
> odpuszczali.
Nie rozumiem o co chodzi.
Ty płacisz, Ty wymagasz.
> Więc może zdradź mi tajemnicę jak sąd pomógł ci wybudować dom.
?
-
96. Data: 2011-05-09 20:16:04
Temat: Re: UE zadba o wasze przyszłe domy
Od: janusz_kk1 <j...@o...pl>
Dnia 09-05-2011 o 15:16:35 quent <x...@x...com> napisał(a):
> Użytkownik "janusz_kk1" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:op.vu7rutuk1cvm6g@lap...
>> Optymista jesteś, co ci da sąd jak ci się strop zawali na głowę i
>> zostaniesz w najlepszym przypadku kaleką.
>
> Moje ryzyko, sam je oceniam i np. nie ubezpieczam się od wielu innych
> absurdalnych rzeczy.
Nie, nie tylko twoje, potem my jako państwo płacimy za twój pobyt w
szpitalu.
A że żadne państwo na świecie nie lubi być dojone za frajer to narzuca
wymagania aby dom posiadał minimum bezpieczeństwa.
To jest podobnie jak w tym wątku z anteną sat i elewacją, wspólnota
generalnie nie pozwala na niszczenie elewacji.
>
>
>> A to źle? dobrze jest sobie zostawić margines bezpieczeństwa, byle
>> nie przesadzić za bardzo. A co do budowania to po każdej większej
>> wichurze widać jak te normy są spełnione.
>
> Normy muszą być spełnione bo przecież jak to? Przecież przerzucono tony
> dokumentów, przeczołgano inwestora po urzędach, zszargano mu nerwy
> decyzjami i straconym czasem!
> Sam widzisz, że to wszystko psu na budę ;-)
Napisałem juz że nie przepadam za urzędnikami ale za dużo samowoli też
nie powinno być. Poczytaj piekielni.pl to zobaczysz jakich mamy obywateli.
>
>
>> Ja nikomu niec nie odmawiam, ale nie chciałbym aby ja albo ktoś z mojej
>> rodziny doznał uszczerbku przybywając w takim domu w gości.
>
> I to ma być arument, żeby wyciągać pieniądze od tych wszystkich biednych
> emerytów, żeby opłacić odpowiedniego urzędnika, który tego dopilnuje??
> No kuźwa! Proszę Cię!!! Nie wstyd Ci? ;-P
Oczywiście, a co ty będziesz narażał swoją głowę czy twojego dziecka?
Państwo ma dbać o obywateli oczywiście w miarę możliwoiści i w granicach
prawa.
Szczególowe wymagania co do konstrukcji domu mieszczą się w tych
wymaganiach,
dzieki temu mogę odwiedzić sąsiada i mieć 99,99999 % pewności ze wyjdę z
tamtąd
tak jak wszedłem.
>
>
>> Wiesz też nie jestem zwolennikiem biurokracji bo u nas jest nadmiernie
>> rozrośnięta a i przepisy są mętne i sprzeczne, ale to nie powód
>> aby budować dom wbrew tzw sztuce budowlanej.
>
> I tu jest sedno! Dlaczego od razu wbrew sztuce? Czyżby bez urzędnika
> sztuka budowlana nie istniała? W USA nie ma ministra kultury, sportu a
> przecież sa w tym potęgą światową :-)
Ale o kuturze czy sporcie nie dyskutujemy.
A co do przepsów budowlanych to byś się zdziwił ale tam mają jeszcze
bardziej szczególowe jak u nas. Torand by coś więcej powiedział.
Ale kiedyś podał przykład że np wszystkie kontakty w domu są liczone
i wpisane do prot odbioru. Jak ci się dom spali a będzie jeden kontakt
wiecej to nie dostaniesz odszkodowania. Widziałeś gdzieś u nas taki
odbiór?
>
>
>> Proste pytanie, podobają ci się 'gargamele' które czasmi spotykasz
>> jadąc przez Polskę? Czy chciałbyś mieć takie sąsiedztwo?
>
> Nie wnikam, jeśli ktoś chce mieć dom w kształcie kupy to mnie NIC do
> tego. Zupełnie.
A mnie obchodzi, bo oprócz ochrony przyrody jest cos takiego jak ochrona
krajobrazu i chciałbym aby on był ładny i zrównoważony architektonicznie
bez takich 'perełek'.
> Jego prawo powinno być chronione do momentu, w którym zaczyna ewidentnie
> zachodzić na moje a od tego powinny być sądy.
>
>
>> Powiedz mi o co się do mnie dopieprzasz? czy to ja wymyśliłłem?
>> samego mnie to dotkneło bo biorąc kredyt musiałem dać projekt do
>> oceny bankowi. Takie są fakty i nie ma sensu z tym walczyć.
>
> Ależ nie dopieprzam się. To tylko tak na potrzeby dyskusji.
> A walczyć powinno się, każdy jak umie i jak go na to stać.
> Potem na łożu śmierci nikt mi nie powie, że nic w tym kierunku nie
> zrobiłem ;-)
Amen.
>
--
Pozdr
JanuszK
-
97. Data: 2011-05-09 20:17:09
Temat: Re: UE zadba o wasze przyszłe domy
Od: janusz_kk1 <j...@o...pl>
plonk padalcu
--
Pozdr
JanuszK
-
98. Data: 2011-05-09 20:40:05
Temat: Re: UE zadba o wasze przyszłe domy
Od: quent <x...@x...com>
On 2011-05-09 22:16, janusz_kk1 wrote:
> Nie, nie tylko twoje, potem my jako państwo płacimy za twój pobyt w
> szpitalu.
Trzeba znieść przymus ubezpieczen. Myślałem, że nie muszę tego pisać.
> Państwo ma dbać o obywateli oczywiście w miarę możliwoiści i w granicach
> prawa.
Zbyt ogólne stwierdzenie. Zgadzam się ale ważna jest ta granica właśnie
do której państwo ingeruje...
> Szczególowe wymagania co do konstrukcji domu mieszczą się w tych
> wymaganiach,
> dzieki temu mogę odwiedzić sąsiada i mieć 99,99999 % pewności ze wyjdę z
> tamtąd
> tak jak wszedłem.
Jasne. Bez urzędnika ludzie zatracą instynkt samozachowawczy.
To jest dla mnie nie do pojęcia. Sorry.
> Ale o kuturze czy sporcie nie dyskutujemy.
> A co do przepsów budowlanych to byś się zdziwił ale tam mają jeszcze
> bardziej szczególowe jak u nas. Torand by coś więcej powiedział.
> Ale kiedyś podał przykład że np wszystkie kontakty w domu są liczone
> i wpisane do prot odbioru. Jak ci się dom spali a będzie jeden kontakt
> wiecej to nie dostaniesz odszkodowania. Widziałeś gdzieś u nas taki
> odbiór?
Poczekaj bo mieszasz prywatne ubezpieczenia z podatkami.
> A mnie obchodzi, bo oprócz ochrony przyrody jest cos takiego jak ochrona
> krajobrazu i chciałbym aby on był ładny i zrównoważony architektonicznie
> bez takich 'perełek'.
O gustach się nie dyskutuje.
Nie wypada.
Nie wypada komuś sugerować co ma mu się podobać bo nie to jest ładne co
jest ładne a to co się komu podoba.
Pozdro!
Q
-
99. Data: 2011-05-09 21:11:10
Temat: Re: UE zadba o wasze przyszłe domy
Od: M <M...@o...pl>
W dniu 2011-05-09 22:10, quent pisze:
> On 2011-05-09 22:03, M wrote:
>> Różne rzeczy kombinowali i różne
>> argumenty mieli - ale zawsze jak powiedziałem, że to przepis to
>> odpuszczali.
>
> Nie rozumiem o co chodzi.
> Ty płacisz, Ty wymagasz.
ROTFL. O czym ty piszesz człowieku. Byłeś kiedyś na budowie domu?
Nie wszystko uda ci się wpisać w umowę - dużo rzeczy jest
niedopowiedzianych.
>> Więc może zdradź mi tajemnicę jak sąd pomógł ci wybudować dom.
>
> ?
Wskazałeś na sąd jako bardzo użyteczny urząd podczas budowy domu.
Używałeś? Jak? Jak ci pomógł?
M.
-
100. Data: 2011-05-09 21:14:56
Temat: Re: UE zadba o wasze przyszłe domy
Od: M <M...@o...pl>
W dniu 2011-05-09 22:40, quent pisze:
> On 2011-05-09 22:16, janusz_kk1 wrote:
>> Państwo ma dbać o obywateli oczywiście w miarę możliwoiści i w granicach
>> prawa.
>
> Zbyt ogólne stwierdzenie. Zgadzam się ale ważna jest ta granica właśnie
> do której państwo ingeruje...
Krótki test twojej granicy ingerencji:
Czy uważasz, że właściciel drogi może pobierać dowolnie wysoką opłatę za
przejazd tą drogą?
M.