W dniu środa, 16 października 2013 12:30:09 UTC+2 użytkownik w...@g...com
napisał:
> >
>
> > Czemu węglem?
>
> >
>
> > Czad może wytworzyć przy różnych materiałach spalanych w kominku.
>
>
>
> Mi się gdzies o uszy obiło, że palenie drewnem nie wytwarza czadu (a przynajmniej w
ilościach zagrażających życiu) - tylko po co wtedy konieczny wyciąg grawitacyjny :)
>
>
>
>
>
> pzdr
>
> Bogdan

Dobrze Ci się obiło. Z wentylacją grawitacyjną ma logiczne uzasadnienie. Zaczadzenie
nie grozi. Ale przy wentylacji mechanicznej, zwłaszcza nawiewnej. Jeśli zabraknie
prądu to zabraknie tlenu do podtrzymania palenia. Ale zanim zabraknie tlenu to
kominek może wypalić tlen z pomieszczenia. Dlatego wymóg doprowadzenia powierza z
zewnątrz oddzielną rurą. Jak by się coś zatkało w kominie, historia zna takie
przypadki. To spaliny pójdą na pokój. Nie są takie trujące jak Zyklon A ale
nieszkodliwe tez nie są. Wentylacja grawitacyjna powinna je usunąć, może nie tak
sprawnie jak sprawny komin ale da rade. Mechaniczna jak zdechnie to przy niektórych
typach wentylacji. Zwłaszcza z rekuperatorem nie usunie.

do góry

W dniu środa, 16 października 2013 12:52:47 UTC+2 użytkownik Franc napisał:
> Dnia Wed, 16 Oct 2013 03:46:28 -0700 (PDT), k...@g...com
>
> napisał(a):
>
>
>
> > Chcesz opony palić? Słyszałem że w kominku to raczej drewno.
>
>
>
> http://www.psp.itl.pl/poradnik_czad.html
>
>
>
> "...
>
> Potencjalne źródła czadu w pomieszczeniach mieszkalnych to kominki, gazowe
>
> podgrzewacze wody, piece węglowe, gazowe lub olejowe i kuchnie gazowe.
>
> Powstaje w wyniku niepełnego spalania wielu paliw, m.in.: drewna, oleju,
>
> gazu, benzyny, nafty, propanu, węgla, ropy, spowodowanego brakiem
>
> odpowiedniej ilości tlenu, niezbędnej do zupełnego spalania.
>
> ..."
>
>
>
>
>
>
>
> --
>
> Franc

No patrz pan. A gdzie indziej piszą ze drewno ma w składzie dostatecznie dużo tlenu
żeby się tlenek węgla nie zrobił. Oczywiście idzie o tlen związany a nie taki luźny
że go nie widać. Może w jakiś ekstremalnych warunkach da się trochę tlenku węgla
zrobić z drewna. Na przykład w wytwornicach gazu drzewnego. Ale Ty kominek otwarty
chcesz mieć. Daleko takiemu kominkowi do generatora gazu drzewnego. No i komu tu
teraz wierzyć? Ja wierzę że w kominku tlenek węgla z drewna się nie robi.

do góry

>
> >> Tak jest w prawie każdym projekcie - tylko, że mały % wkładów dostępnych
>
> >> w szerokim handlu na wejście powierza z takiej rury do komory spalania.
>
> >> Jak ja szukałem to musiałem zamawiać w "salonie kominkowym" - we
>
> >> wszelkich castoramach, leroy'ach itp nic takiego nie mieli...
>
> > jak nie ma jak jest. kupiłem własnie w Leroyu, taki przystosowany do
>
> > ciągłego palenia i to za całkiem rozsądne 2 tysie
>
> Schodzimy OT (dobre OT też jest dobre:-) )
>
> Nie baliście się kupować wkładu do kominka z Leroy'a i tym podobnych
>
> masówek?

Ja miałem do wydania około 4 tysiące - nie chciałem masówki, tylko porządny stalowy
wkład z szamotem w środku i doprowadzeniem powietrza z zewnątrz. 2 lata temu nie dało
rady kupić czegoś takiego poza salonem kominkowym.
Pamiętam jak z Żoną chodziłem i się pytałem i mnie wyśmiali że przecież do każdego
kominka doprowadza się rurę z powietrzem z zewnątrz pod kominek i kominek sobie to
powietrze wciąga do środka ;) Po tym była zyebka od Żony że coś sobie ubzdurałem - bo
w sklepie specjaliści nie słyszeli o czymś takim co ja chciałem. Wtedy od razu auto
skierowałem do salonu Arysto i można było sobie wybrać wkład o jaki chodziło.

A co do masówki marketowej... wszystko zależy ile się pali - jak ktoś co 2 - 3
niedzielę rozpali zimą na wieczór to taki kominek jest prawie wieczny...

Pzdr.
MW.

do góry

Reku + rury zajmuja sporo miejsca, szkoda kotlowni!!! Poddasze to dobre miejsce
a przeciez kanalizacja idzie do samego dachu - wywietrznik wiec podlacznie
banalne.

Przemysl przed stropem, gdzie co i jak - np rura z poddasza na sam dol idaca
przy slupach podpierajacych konstrukcje dachu etc, u rodziny strop przed
zalaniem mial zalozone kawalki rur kanalizacyjnych o duzej srednicy tak by
potem rury spiro z ociepleniem swobodnie przeszly, konstrukcja stalowa stropu w
to rura, obwiazane drutem i zalane, potym wywalasz rure pcv i masz piekne
otwory na rury WM. Dokladnie przemyslec gdzie nawiew, gdzie wywiew, gdzie
urzadzenie (proponuje przy scianie szczytowej jak masz dach 2 spadowy), WM jest
dosc wysoka - a mozna do niektorych nalozyc modul klimatyzacji wiec bedzie to
miec wysokosc np 1.5m - sciana szczytowa na poddaszu pasuje.

do góry

Użytkownik "forestdumb" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:525e74ac$0$2298$6...@n...neostrada
.pl...

> Reku + rury zajmuja sporo miejsca, szkoda kotlowni!!! Poddasze to dobre
> miejsce

My tu nie piszemy o poddaszu tylko o przestrzeni nieużytkowej _nad_
poddaszem.

> a przeciez kanalizacja idzie do samego dachu - wywietrznik wiec podlacznie
> banalne.

Ale niekoniecznie jest w tym miejscu gdzie najwygodniej postawić reku. A
wtedy trzeba dać rurkę z odpowiednim spadkiem, do tego dochodzą rury
rozprowadzające powietrze do pomieszczeń na poddaszu i nagle się okazuje, że
od schodów na ten "stryszek" do reku trzeba się przeciskać pomiędzy rurami
aby wymienić filtry. Po co sobie tak komplikować życie? Aby zaoszczędzić 1m2
w kotłowni?

Pozdrawiam
Ergie

do góry

oczywiscie chodzi o strych

> komplikować życie? Aby zaoszczędzić 1m2 w kotłowni?

Z rurami tej srednicy, czterema? Kolego widzialem u kogos juz na budowie takie
rozwiazanie, ani estetyczne ani praktyczne - no i na gore musi isc tez
orurowanie. Jak ktos ma dom ze strychem to tylko tam. W kotlowni i tak juz
sporo rurek, kominow, wyczystek, zbiornikow itd. Czerpnia na dachu ma tez
zalety, przy gruncie chyba najzimniej, spalina od sasiada z rozgrzewanego w
zimie auta i co tam jeszcze :-)
Tylko strych.

do góry

On 16.10.2013 11:26, Franc wrote:
> Dnia Wed, 16 Oct 2013 02:21:43 -0700 (PDT), w...@g...com napisał(a):
>
>> Dodam, że w przypadku, gdyby w salonie był kominek/wkład kominkowy, to zgodnie z
przepisami powininien 'niestety' być w salonie wyciąg grawitacyjny.
>
> W salonie jest planowany kominek z otwartą komorą spalania. Wspominał
> facio, że to powinno być prawidłowo wentylowane grawitwacyjnie, ale "nie
> takie rzeczy ludzie robią".
>
To nie bedzie dobrze dzialac. Kup dobry koinek z doplywem powierza z
zewnatrz.
W innym wypadku to reku jest bez sensu.

--
Marek
echo q...@k...csq | tr a-di-rs-ze-h a-z

do góry

> Znajoma miała cały komplet z liroja - od wkładu po komplet rura którymi
> wyprwadzła spaliny nad dach. W wyniku złej izolacji rurz powstał pożar "w
> murze".
> Boję się takich wynalazków za pół ceny.
>
Blad w izolacji i tyle. Rury nie maja tu nic do rzeczy.

--
Marek
echo q...@k...csq | tr a-di-rs-ze-h a-z

do góry

> Masz rację, a on się myli. Żadnych nawiewników!
>
Jesli planujesz okna dachowe to mozesz mic problem. Wiekszosc
producentow ma nawiewniki w standardzie - niestety.


--
Marek
echo q...@k...csq | tr a-di-rs-ze-h a-z

do góry

W dniu środa, 16 października 2013 14:52:14 UTC+2 użytkownik Marek napisał:
> Jesli planujesz okna dachowe to mozesz mic problem. Wiekszosc
> producentow ma nawiewniki w standardzie - niestety.
Raczej za dopłatą kilkudziesięciu złotych

do góry