-
1. Data: 2011-09-16 12:11:59
Temat: Zwycięstwo- kret pokonany
Od: "Kris" <k...@w...pl>
Żeby nie było że nie o budowaniu:
Kret zaczął budować u mnie na trawniku kopce;)))
Pokonałem go karbidem.
Po kilka bryłek do każdego kopca, zalałem woda i dziury zasłoniłem. Więcej
kopców nie buduje więc się wredota udusił jak mniemam.
A kusiło mnie jeszcze zapałkę tam przyłożyć ale bym wysadził pewnie część
trawnika w powietrze;)))
Wiosną chyba z tydzień poświeciłem na zrobienie nowego ładnego trawnika a
łajza kret chciał zniweczyć moją pracę.
-
2. Data: 2011-09-16 12:16:29
Temat: Re: Zwycięstwo- kret pokonany
Od: "qlphon" <q...@p...fm>
> Wiosną chyba z tydzień poświeciłem na zrobienie nowego ładnego trawnika a
> łajza kret chciał zniweczyć moją pracę.
bo nie dałeś siatek poziomych...
a kret wróci...
-
3. Data: 2011-09-16 12:28:12
Temat: Re: Zwycięstwo- kret pokonany
Od: "Maniek4" <r...@l...pl>
Użytkownik "Kris" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
news:j4veeg$mr3$1@news.onet.pl...
> Żeby nie było że nie o budowaniu:
> Kret zaczął budować u mnie na trawniku kopce;)))
> Pokonałem go karbidem.
> Po kilka bryłek do każdego kopca, zalałem woda i dziury zasłoniłem. Więcej
> kopców nie buduje więc się wredota udusił jak mniemam.
> A kusiło mnie jeszcze zapałkę tam przyłożyć ale bym wysadził pewnie część
> trawnika w powietrze;)))
> Wiosną chyba z tydzień poświeciłem na zrobienie nowego ładnego trawnika a
> łajza kret chciał zniweczyć moją pracę.
Poczekaj jeszcze z dzien, moze trzy, a rankiem przywita Cie widok nowych
kopcow. :-))
Pozdro.. TK
-
4. Data: 2011-09-16 12:32:19
Temat: Re: Zwycięstwo- kret pokonany
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 16.09.2011 14:11, Kris pisze:
> Po kilka bryłek do każdego kopca, zalałem woda i dziury zasłoniłem.
> Więcej kopców nie buduje więc się wredota udusił jak mniemam.
> A kusiło mnie jeszcze zapałkę tam przyłożyć ale bym wysadził pewnie
> część trawnika w powietrze;)))
Przeniesie się do innych korytarzy.
U mnie cwaniak z jednego miejsca wyniósł bryłkę karbidu.
Koty trochę trzebią, ale też nie dają rady.
-
5. Data: 2011-09-16 12:32:36
Temat: Re: Zwycięstwo- kret pokonany
Od: "Kris" <k...@w...pl>
>Użytkownik "qlphon" napisał w wiadomości grup
>dyskusyjnych:j4vemu$alt$...@n...news.atman.pl...
> Wiosną chyba z tydzień poświeciłem na zrobienie nowego ładnego trawnika a
> łajza kret chciał zniweczyć moją pracę.
>bo nie dałeś siatek poziomych...
>a kret wróci...
Celowo nie dałem bo uwazam że bezsensem jest zbrojenie trawnika;))
A jak wróci to zrobie powtórke z rozrywki
-
6. Data: 2011-09-16 12:34:55
Temat: Re: Zwycięstwo- kret pokonany
Od: "Kris" <k...@w...pl>
>Użytkownik "Maniek4" napisał w wiadomości grup
>dyskusyjnych:j4vfd2$ql0$...@n...onet.pl...
>Poczekaj jeszcze z dzien, moze trzy, a rankiem przywita Cie widok nowych
>kopcow. :-))
3 dzionki już mineły;))
Całą wiosnę i lato był spokój- zaatakował jesienią. W zeszłym roku dokładnie
tak samo, atak przeprowadził pod koniec września ale że wtedy i tak
planowałem modyfikację trawnika to mu odpuściłem.
-
7. Data: 2011-09-16 12:38:59
Temat: Re: Zwycięstwo- kret pokonany
Od: "Kris" <k...@w...pl>
>Użytkownik "Andrzej Lawa" napisał w wiadomości grup
>dyskusyjnych:j4vfkj$jk4$...@i...gazeta.pl...
>Przeniesie się do innych korytarzy.
To mam zajęcie na jesienne poranki;))
>Koty trochę trzebią, ale też nie dają rady.
Kotów u mnie w okolicy działki trochę się kręci
-- Pozdrawiam
Kris
-
8. Data: 2011-09-16 13:38:46
Temat: Re: Zwycięstwo- kret pokonany
Od: Kadar <o...@g...com>
Churaaaa! Zabiłem zwierze, zwycięstwo nad naturą.
KADAR
-
9. Data: 2011-09-16 13:43:57
Temat: Re: Zwycięstwo- kret pokonany
Od: "kiki" <k...@t...fel>
"Maniek4" <r...@l...pl> wrote in message
news:j4vfd2$ql0$1@news.onet.pl...
> Poczekaj jeszcze z dzien, moze trzy, a rankiem przywita Cie widok nowych
> kopcow. :-))
To będzie musiał już kupić granat :-) karbid nie wystarczy :-)
-
10. Data: 2011-09-16 14:02:52
Temat: Re: Zwycięstwo- kret pokonany
Od: Piotr Adamski <k...@T...pl>
W dniu 11-09-16 15:43, kiki pisze:
>
> "Maniek4" <r...@l...pl> wrote in message
> news:j4vfd2$ql0$1@news.onet.pl...
>
>> Poczekaj jeszcze z dzien, moze trzy, a rankiem przywita Cie widok
>> nowych kopcow. :-))
>
> To będzie musiał już kupić granat :-) karbid nie wystarczy :-)
sprawiedliwość musi być po naszej stronie...