eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieZwycięstwo- kret pokonany
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 58

  • 51. Data: 2011-09-20 09:22:33
    Temat: Re: Zwycięstwo- kret pokonany
    Od: "mcs" <...@...pl>

    Użytkownik "Skimir" <p...@M...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:j54ia2$f9k$1@news.onet.pl...

    > Wiesz co parę dni temu znalazłem przed domem?
    > Szczura bez głowy...


    A styro masz klejone na ramkę? Może wieje Ci spod elewacji i przeciag mu łeb
    ukręcił...
    ;-)

    mcs



  • 52. Data: 2011-09-21 07:32:22
    Temat: Re: Zwycięstwo- kret pokonany
    Od: "Maciej S." <m...@c...pl>

    >
    > Krety też są pożyteczne a chamstwo się cieszy jak któregoś zatłucze.
    >


    Tylko widzisz, kret robi kopce które trudno zasypać - nie żebym
    usprawiedliwiał ludzi co nie zazbroili trawnika.
    A pająki w domu i w piwnicy to mniej komarów, a pajęczyny są zawsze w
    miejscach nieprzeszkadzających

    MS


  • 53. Data: 2011-09-21 07:35:46
    Temat: Re: Zwycięstwo- kret pokonany
    Od: "Maciej S." <m...@c...pl>

    >
    > Gdzieś czytałem, że jak kotka-matka poluje, to jej kociaki uczą się
    > obserwując ją, a pono jak nie miały matki polującej, to nie będą dobrze
    > polować, ale coś mi się to nie widzi, bo moje były bez matki - zabił ją
    > samochód, a do mnie trafiły, kiedy miały jakieś 7-9 tygodni. Nie miały się
    > od kogo uczyć, bo... ja przecież nie poluję :-), a nie raz widziałem jak
    > się uganiały za myszą, podrzucały ją, potem pozwoliły jej kawałek zwiać,
    > po to tylko, by ją zaraz złapać - tak je zamęczają, a potem... czasem
    > zeżrą, a czasem rzucą gdześ pod krzakiem.
    >

    Popatrz, a ty po urodzeniu od razu szukałeś cyca, i wiedziałeś że trzeba
    ssać, i o zgrozo nikt cię tego nie uczył :))
    Instynkt i wdrukowanie.

    Teoria kogutka jest prawdziwa, ale w naturze zawsze znajdą się wyjątki co
    potwierdzają regułę :))

    MS


  • 54. Data: 2011-09-21 08:51:37
    Temat: Re: Zwycięstwo- kret pokonany
    Od: Robert G <r...@p...onet.pl>

    Użytkownik Maciej S. napisał:
    >
    > Teoria kogutka jest prawdziwa, ale w naturze zawsze znajdą się wyjątki
    > co potwierdzają regułę :))

    No to znaczy, że moje kotki są wyjątkowe...
    Fajnie. Wychodzi na to, że cały chyba jestem wyjątkowy. To też
    potwierdza regułę.

    Tylko jaką regułę - bo nie została zdefiniowana :-DDD.

    Koty zabijają dla zabawy, szczególnie młode i nie jest to żaden wyjątek.
    Inne zwierzęta często też. O jakiej regule mówisz?

    pozdr
    Robert G.


  • 55. Data: 2013-05-14 08:14:14
    Temat: Re: Zwycięstwo- kret pokonany
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu piątek, 16 września 2011 14:28:12 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:

    > Poczekaj jeszcze z dzien, moze trzy, a rankiem przywita Cie widok nowych
    >
    > kopcow. :-))
    Jak wróci to nic mu nie będe mógł zrobić;)
    http://finanse.wp.pl/kat,1036071,title,Sprawa-kreta,
    wid,15552790,wiadomosc.html


  • 56. Data: 2013-05-14 09:25:25
    Temat: Re: Zwycięstwo- kret pokonany
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 14.05.2013 08:14, Kris pisze:
    > W dniu piątek, 16 września 2011 14:28:12 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:
    >
    >> Poczekaj jeszcze z dzien, moze trzy, a rankiem przywita Cie widok nowych
    >>
    >> kopcow. :-))
    > Jak wróci to nic mu nie będe mógł zrobić;)
    > http://finanse.wp.pl/kat,1036071,title,Sprawa-kreta,
    wid,15552790,wiadomosc.html
    >

    Na szczęście koty nie podpadają pod kodeks karny, więc mogą sobie na nie
    bezkarnie polować oraz w inny sposób uprzykrzać życie ;)

    Jednym z ulubionych kocich numerów jest zrobienie z kreciego kopca kibla ;)

    --
    Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
    są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
    I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...


  • 57. Data: 2013-05-14 15:25:37
    Temat: Re: Zwycięstwo- kret pokonany
    Od: Adam <a...@g...com>

    W dniu wtorek, 14 maja 2013 08:14:14 UTC+2 użytkownik Kris napisał:

    > Jak wróci to nic mu nie będe mógł zrobić;)

    Alescie archiwum odkopali :)

    Co do kreta - cala jesien i zime mi taki jeden przekopal cala gorna czesc ogrodka (na
    szczescie tam jeszcze nie mialem trawnika - na wiosne sie szykowalem), zostawil chyba
    z 200 kopcow jak nie wiecej (istny sajgon). Nic z tym nie robilem, zima minela,
    przyszly roztopy, deszcze - wszystko sie samo rozplynelo, reszte zagrabilem (i tak
    musialem - przygotowka calego terenu do siania trawki) i wysialem trawe. Od 3-4
    miesiecy spokoj - ani jednego kretowiska, a trawka juz po pierwszym koszeniu :)
    Krecik mi ladnie teren zaoral i sobie poszedl dalej :P Lubie krety ;)
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 58. Data: 2013-05-14 15:33:59
    Temat: Re: Zwycięstwo- kret pokonany
    Od: Kris <k...@g...com>

    > Co do kreta - cala jesien i zime mi taki jeden przekopal cala gorna czesc >ogrodka
    DZ Tobie pogryzie uważaj;)

    > Od 3-4 miesiecy spokoj - ani jednego kretowiska, a trawka juz po pierwszym
    >koszeniu :) Krecik mi ladnie teren zaoral i sobie poszedl dalej :P Lubie >krety ;)
    Ujawni/ujawnią się tak w pazdzierniku;)
    U mnie równiez cale lato ani jednego kretowiska a jesienia(oraz zimą) atakuja
    W tym roku jeszcze wczesną wiosną(marzec) pojedyncze kopce się pojawiły
    Gdzies czytałem że te skurczybyki maja bardzo wrazliwy słuch ia latem kosiarki,
    łażenie po trawniku , basen z boku i te hałasy mogą je odstraszać. I to by sie u mnie
    zgadzało- jak tylko jesień nadchodzi i trawnik "pustoszeje" to się kopce pojawiaja
    Nic tylko karbid;)))
    Oczywiście karbid do odstraszania bo zabijać nie można;)))

strony : 1 ... 5 . [ 6 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1