kiki wrote:
> "duplo" <p...@9...pl> wrote in message
> news:gvlnk5$t14$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>> Witam
>>
>> Mam nietypowe pytanie; w jakim czasie można by najszybciej zbudować
>> od podstaw piętrowy, murowany dom? Oczywiście z fundamentami, dom o
>
> Dom powinno sie budować w dwa sezony. Inaczej będzie wigoć, której
> niczym nie wypędzisz i cała wejdzie ci w meble, wełnę.

pitolisz... kiki :)

wsyztsko zależy od technologii...

czas można skrócić stosując technologie z mała ilością wilgoci.


czyli sciany z Ytonga na kleju, wylewki z miksokreta, tynki gipsowe.

jeszcze bardziej sucho, wylewki suche, oraz zamiast tynków GK na plackach.



ale realnie budowa domu parterowego murowanego to przynajmniej jeden sezon,

ponadto marna szansa aby na termin zsynchronizować wszystkich wykonawców
oraz dostawy materiałów.

dodam tylko że najwięcej czasu zajmuje wykończeniówka bu tutaj ze względu na
cyzelowanie detali ciężko jest zrobić szybko. Chyba ze ktoś odwali tandetę i
będzie zadowolony.

do góry

Użytkownik "duplo" <p...@9...pl> napisał w wiadomości
news:gvlnk5$t14$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Witam
>
> Mam nietypowe pytanie; w jakim czasie można by najszybciej zbudować od
> podstaw piętrowy, murowany dom? Oczywiście z fundamentami, dom o
> powierzchni około 110m2. Załóżmy że ekipa/y będzie pracować przez 24h na
> dobę, czy są jakieś przeszkody techniczne, jak długo potrwałaby budowa
> takiego domu? Nie zamierzam budować tak domu, pytam czysto teoretycznie.
Od uzyskania zezw.22.07 do wprowadzenia 12.02
Ale bez podłóg (za mokro, wietrzenie "na komin" 5-6 razy dziennie), no
płytki były :(
dom z poddaszem 110 m2, ogrzew. gaz, woda i kanaliza z sieci, dachówka,
elewacja
Najgorzej z ZE, a gazownię chwalę do dzisiaj
Pozdrófka
PS.Ale nie polecam takiego tempa
CEzar

do góry

rv wrote:
>> czy Wy wiecie, że są domy, gdzie nie trzeba ocieplać poddasza?
>> zaoszczędza sie na tym kupe czasu i pieniędzy :)
>> na stropie tak samo :)
>
> rozwin, o jakim rozwiazaniu piszesz?
>
>
Moze podpowiem: proste. Poddasze nieuzytkowe, strop drewniany. Wystarczy?

--
Zygmunt

do góry

On 29 Maj, 12:31, "kiki" <s...@s...ss> wrote:

> Dom powinno sie budować w dwa sezony. Inaczej będzie wigoć, której niczym
> nie wypędzisz i cała wejdzie ci w meble, wełnę.

Wystarczy miec sprawna, dobrze zaprojektowana, dzialajaca
wentylacje ;-) Jestem tylko za tym zeby mury przezimowaly (stan
surowy) - tylko z powodu osiadania.
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

Zyga wrote:
> rv wrote:
>>> czy Wy wiecie, że są domy, gdzie nie trzeba ocieplać poddasza?
>>> zaoszczędza sie na tym kupe czasu i pieniędzy :)
>>> na stropie tak samo :)
>>
>> rozwin, o jakim rozwiazaniu piszesz?
>>
>>
> Moze podpowiem: proste. Poddasze nieuzytkowe, strop drewniany.
> Wystarczy?

ja zaoszczędziełem czas i forsę robiąc dach w układzie odwróconym.

do góry

Dnia Fri, 29 May 2009 23:06:03 +0200, Marek Dyjor napisał(a):

> ja zaoszczędziełem czas i forsę robiąc dach w układzie odwróconym.

Jak to dokładnie wygląda?

--
best regards,
scream
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

do góry

scream wrote:
> Dnia Fri, 29 May 2009 23:06:03 +0200, Marek Dyjor napisał(a):
>
>> ja zaoszczędziełem czas i forsę robiąc dach w układzie odwróconym.
>
> Jak to dokładnie wygląda?

na krokwiach leży cienkie deskowanie z deski boazeryjnej (tylko bez tych
syfnych frezowań) na tym styropian potem łaty kontrłaty bite długimi
gwoździami przez styropian do krokwi na tym blacha. Pod styropian dałem
folię ale to lekko na zapas. Styropian to XPS URSA dachowa 10cm o wysokim
wsp izolacyjności łączony na pióro wpust.

dach był drogi ale zyskałem piękną więźbę dachowa od środka i zaoszczędziłem
na ocieplaniu i obijaniu od spodu płytami. Pomijając ze gdybym chciał mieć
od środka widoczną więźbę to bym musiał chyba robić drugą fałszywą :)

do góry

Użytkownik "kiki" <s...@s...ss> napisał w wiadomości
news:gvodi2$m56$1@opal.futuro.pl...

> Dom powinno sie budować w dwa sezony. Inaczej będzie wigoć, której niczym
> nie wypędzisz i cała wejdzie ci w meble, wełnę.

Ooooshit! To dlaczego ja miałem w zimie włączony nawilżacz w sypialni a nie
osuszacz?????
:)

Adam
ps: ten osuszacz to niestety jedyny (malutki) minus wentylacji mechanicznej.
Dołożyłem też paleniem w kominku. Ale odkąd zastartowało CO i wentylacja
nigdy przenigdy nie miałem uczucia wilgoci. Noo, chyba że liczysz moment
wyjścia spod prysznica o temp 39st C - wtedy robi się lekka para, która
znika po 10-15 minutach (ale nie 'wnika w wełnę')

do góry

Dnia Wed, 3 Jun 2009 21:49:02 +0200, Adam napisał(a):

> wyjścia spod prysznica o temp 39st C - wtedy robi się lekka para, która
> znika po 10-15 minutach (ale nie 'wnika w wełnę')

Nieznaszsie. Znika, bo wnika w wełne, proste :D

--
best regards,
scream
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

do góry

Marek Dyjor <m...@p...onet.pl> napisał(a):

> > Jak to dokładnie wygląda?
>
> na krokwiach leży cienkie deskowanie z deski boazeryjnej (tylko bez tych
> syfnych frezowań) na tym styropian potem łaty kontrłaty bite długimi
> gwoździami przez styropian do krokwi na tym blacha. Pod styropian dałem
> folię ale to lekko na zapas. Styropian to XPS URSA dachowa 10cm o wysokim
> wsp izolacyjności łączony na pióro wpust.

Masz tylko te 10 cm XPS na dachu? Wg mnie za mało na dzisiejsze czasy i ceny
nośników energii. Ten XPS ma lambde 0,038 więc prawie tyle samo co zwykła
Unimata.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry