-
11. Data: 2010-10-19 11:38:21
Temat: Re: drugi dom z projektu indywidualnego
Od: "Kris" <k...@p...onet.pl>
Użytkownik "abo" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:i9jg8h$1rkp$1@news.mm.pl...
> Chodzi o to że, ktos tam wybudował sobie domek i mi sie bardzo on spodobał
> i chcaiłbym wybudować sobie taki sam. Projekt jest najprawdopodobniej tzw
> indywidualny. Związku z tym kto ma prawa do projektu i jak ewentualnie
> wyglądał by zakup takiego projektu. Podejżewam, że prawa ma albo inwestor
> lub inwestor i architekt, lub tylko architekt..Czy wogule jest szansa i
> mozliwość odkupu, czy też taki projekt jest tak przywiązany do miejsca, że
> nie ma szans na wybudowanie domu według tego projektu w innym miejscu.
Daruj sobie projekt indywidualny. Zapłącisz koło 10tys i w zamian otrzymasz
kiladziesiąt/kilkaset kartek papieru z których wiekszość się Tobie podczas
budowy nie przyda.
Upatrz sobie projekt gotowy najbardziehj zblizony do Twoich oczekiwań i :
1.Kup go a w trakcie budowy na goraco dokanasz zmioan zgodnie z Twoimi
oczekiwaniami
2. Pokaż w necie ten projekt swojemu przyszłemu kierbudowi (z uprawnieniami
projektowymi) i on narysuje Tobie za 2-3tys "projekt indywidualny" bez
zbędnych dodatków.
--
Pozdrawiam
Krzysiek
-
12. Data: 2010-10-19 11:40:56
Temat: Re: drugi dom z projektu indywidualnego
Od: "Kris" <k...@p...onet.pl>
Użytkownik "abo" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:i9jvpd$11ek$1@news.mm.pl...
>
> > czyli mógłbym po odnalezieniu właścicieli projektu (czyli architekta
> > i/lub
> inwestora), np kupić projekt na wyłączność, (np z myślą późniejszej
> odsprzedaży) i zbudowaniu domu gdziekolwiek bym chciał (oczywiście zgodnie
> z przepisami i PZP).
Myślę że najpierw powinieneś ustalić "gdziekolwiek byś chciał" i wtedy
dopiero pomyśl o projekcie
--
Pozdrawiam
Krzysiek
-
13. Data: 2010-10-19 11:54:36
Temat: Re: drugi dom z projektu indywidualnego
Od: "abo" <m...@p...onet.pl>
.
>
> Daruj sobie projekt indywidualny. Zapłącisz koło 10tys i w zamian
> otrzymasz kiladziesiąt/kilkaset kartek papieru z których wiekszość się
> Tobie podczas budowy nie przyda.
> Upatrz sobie projekt gotowy najbardziehj zblizony do Twoich oczekiwań i :
> 1.Kup go a w trakcie budowy na goraco dokanasz zmioan zgodnie z Twoimi
> oczekiwaniami
> 2. Pokaż w necie ten projekt swojemu przyszłemu kierbudowi (z
> uprawnieniami projektowymi) i on narysuje Tobie za 2-3tys "projekt
> indywidualny" bez zbędnych dodatków.
Tą drogę to już znam, sprawdzam narazie różne opcje zakupu projektu i która
droga będzie mniej kosztowna i upierdliwa. Jak pisałem w poście powyżej(lub
poniżej), dużą zaletą odkupu projektu, może być możliwość obejżenia
wybudowanego już budynki i przekonanie się naocznie co mi pasuje a co nie.
Co do ceny, to jeżeli będzie to projekt z "odzysku" to może uda się
wynegocjować niższą cenę.
mK
-
14. Data: 2010-10-19 12:04:05
Temat: Re: drugi dom z projektu indywidualnego
Od: Adam Szendzielorz <a...@g...com>
On 19 Paź, 13:38, "Kris" <k...@p...onet.pl> wrote:
> 2. Pokaż w necie ten projekt swojemu przyszłemu kierbudowi (z uprawnieniami
> projektowymi) i on narysuje Tobie za 2-3tys "projekt indywidualny" bez
> zbędnych dodatków.
Potwierdzam - ja tak zrobilem i mam dom jaki chcialem, z wszystkimi
zmianami jakie chcialem wprowadzic, z "dorobiona" piwnica, zmienionymi
stropami (na monolity) i tak dalej i tak dalej.. Wiekszosc papierow
zalatwilem sam (uzgodnienia branzowe w czterech branzach = 2-3h
zalatwiania w jeden poranek), kierbud wszystko zebral do kupy,
ponumerowal, zrobil z tego projekt i zawiozl do starostwa. Za wszystko
skasowal mnie 2,5k pln czyli niewiele :)
Bo projekt to tak naprawde tylko papier dla wykonawcy, jezeli inwestor
buduje systemem gospodarczym to projekt moze spokojnie traktowac jak
"szkic" i dokonywac przeroznych zmian w trakcie trwania budowy
(oczywiscie po akceptacji i wpisie w dzienniku budowy przez kierbuda).
Natomiast ktos, kto buduje z firma pod klucz musi miec dokladny
projekt, inaczej zrobia mu tak, jak wykonawca sobie wymyslil (czyli po
najmniejszej linii oporu i pewnie nie do konca zgodnie z oczekiwaniami
inwestora ;-)
Jakub: Projekt instalacji.. IMHO jest zbedny. Zachce sie kibla z
drugiej strony lazienki i moze sie okazac, ze przesuniesz pion, a w
zwiazku z tym zmienisz 90% projektu kanalizy ;) Projekt pradu?
Bezsensu - gniazdka i osprzet i tak zamontujesz gdzie chcesz, a
elektryk i tak zrobi skrzynke po swojemu. Projekt wody? Poooo cooo?
Czemu to projektant ma decydowac o polozeniu mojej umywalki i
pralki ? :) To wszystko jest zbedne, takie projekty maja sens w
budynkach wielorodzinnych, a nie malym domku.
pozdr.
--
Adam Sz.
-
15. Data: 2010-10-19 12:06:50
Temat: Re: drugi dom z projektu indywidualnego
Od: Adam Szendzielorz <a...@g...com>
On 19 Paź, 13:54, "abo" <m...@p...onet.pl> wrote:
> Tą drogę to już znam, sprawdzam narazie różne opcje zakupu projektu i która
> droga będzie mniej kosztowna i upierdliwa. Jak pisałem w poście powyżej(lub
> poniżej), dużą zaletą odkupu projektu, może być możliwość obejżenia
> wybudowanego już budynki i przekonanie się naocznie co mi pasuje a co nie.
> Co do ceny, to jeżeli będzie to projekt z "odzysku" to może uda się
> wynegocjować niższą cenę.
Idz do wlasciciela z flaszka, niech Ci zrobi ksero rzutow z projektu i
na tej podstawie kierbud narysuje Ci Twoj domek za pare groszy bez
angazowania architekta ktory to rysowal. Nie da sie odkupic projektu
(co imho jest glupota).
pozdr.
--
Adam Sz.
-
16. Data: 2010-10-19 12:08:00
Temat: Re: drugi dom z projektu indywidualnego
Od: "abo" <m...@p...onet.pl>
>
> Myślę że najpierw powinieneś ustalić "gdziekolwiek byś chciał" i wtedy
> dopiero pomyśl o projekcie
chodzi mi o to, czy taki projekt jest przywiązany na stałe do miejsca, czyli
aby zbudować taki budynek na innej działce potrzebna jest zgoda
współwłaścicieli projektu, a przynajmniej architekta.. A jezeli kupił bym
projekt na własność, to czy po mojej odsprzedaży następny właściciel mógłby
postawić budynek również bez zgody architekta.
Tutaj dochodzę do interesującej mnie kwestii, czy mogę handlować projektami,
nie będąć ich twórcą lub posiadać odpowiedniego wykształcenia w zakresie
projektowania.
mK
-
17. Data: 2010-10-19 12:25:40
Temat: Re: drugi dom z projektu indywidualnego
Od: robercik-us <r...@p...onet.pl>
Użytkownik Jakub Tarczewski napisał:
>
> no straszni ci "zawołani" architekci, nie dość że biorą 50 kzł "za sam
> projekt" to jeszcze ten projekt się do niczego nie nadaje... normalnie
> kryminał, panie...
>
> Zdumiewające, skąd się biorą takie mity jak powyżej zaprezentowany...
>
No chyba z choinki się nie urwałeś :-)))
Nie spotkałeś się na prawdę z sytuacją, kiedy to architekt przelał na
papier swoją wybujałą wizję, a to na etapie wykonawstwa zaczęły wyłazić
jego pomysły i niewykonalność pewnych rozwiązań. Toż i tu, na grupie
było o tym nie raz i nie dwa...
To nie są mity !!!
Wielu z zawołanych architektów, to zwyczajni grafomani nie mający nic
wspólnego z budowlanką :-)))
Nie ujmując oczywiście tym, którzy znają się nie tylko na stylistyce,
ale również na technicznych aspektach wielu szczegółów. Tacy też się
zapewne zdarzają :-)))
-
18. Data: 2010-10-19 12:36:51
Temat: Re: drugi dom z projektu indywidualnego
Od: robercik-us <r...@p...onet.pl>
Użytkownik Marek Dyjor napisał:
> Amir wrote:
>>>> bo my tutaj mamy zepsute szklane kule.
>>
>> dokładnie identyczną sytuację miałem
>>
>> i projektant chciał kase i właściciel pomysłodawca :)
>> zedrzeć po prostu chcieli
>
>
> no pewnie powinni oddać za darmo...
>
> wiesz ile czasu trwa zrobienie solidnego projektu?
>
Tak... tylko inwestora to g... obchodzi, bo on chce mieć to, co chce za
rozsądną kasę, a tłumaczenie, że tyle, a tyle czasu to komuś tam
zajęło... Po prostu niech się ludzie lepiej zorganizują i robota będzie
im szła sprawniej - będą mogli brać bardziej rozsądne pieniądze za swoje
produkty.
>
> czym Sie zajmujesz może też cie za darmo zatrudnię.
>
Ooo. To u Ciebie widzę zadatki na jakieś dewiacje - za darmo to się
dawnych czasach posiadało niewolników..., a i to trzeba było sobie ich
najczęściej kupić.
Wszystko jest kwestią uzgodnienia między zleceniodawcą, a zleceniobiorcą.
Jeżeli Ty akceptujesz projekt wykonany za 15 kzł, to Twoja sprawa, ale
skoro ja tego nie akceptuję i wziąłem projekt typowy i zapłaciłem komuś
za adaptację, to już chcę coś za darmo...? No nie przesadzaj :-)))
Zdrowy rozsądek jest potrzebny wszędzie, a szczególnie przy wydawaniu
własnych pieniędzy.
>> doprojektowanie piwnicy + zmiany kominów
>> i pomieszczeń i lokalizacji okien to kosztowało mnie
>> komplet, pełna adaptacja ok 2k
>> a oni łacznie chcieli 15tys za ten swój projekt
>
> całkiem rozsądna cena
>
>
Dla mnie jeżeli chodzi o zwyczajny dom jednorodzinny, to jednak sporo
zawyżona cena - można kupić coś odpowiadającego konkretnym potrzebom za
dużo mniejszą kasę - wszystko kwestia potrzeb :-DDD
Ktoś może w tych potrzebach mieć, że projekt zrobił mu 'PAN IKSIŃSKI ZA
15 TYS ZŁ' i potem sobie w widocznym miejscu na elewacji może tej treści
tabliczkę walnąć - jak mu to do szczęścia potrzebne, to proszę bardzo,
ale krytykowanie kogoś za to, że szuka tańszych rozwiązań, to już przesada.
-
19. Data: 2010-10-19 13:17:39
Temat: Re: drugi dom z projektu indywidualnego
Od: Jakub Tarczewski <a...@o...eu>
>
> Jakub: Projekt instalacji.. IMHO jest zbedny. Zachce sie kibla z
> drugiej strony lazienki i moze sie okazac, ze przesuniesz pion, a w
> zwiazku z tym zmienisz 90% projektu kanalizy ;) Projekt pradu?
> Bezsensu - gniazdka i osprzet i tak zamontujesz gdzie chcesz, a
> elektryk i tak zrobi skrzynke po swojemu. Projekt wody? Poooo cooo?
> Czemu to projektant ma decydowac o polozeniu mojej umywalki i
> pralki ? :) To wszystko jest zbedne, takie projekty maja sens w
> budynkach wielorodzinnych, a nie malym domku.
zbędny w sensie niekonieczny -być może. Tak samo nieobowiązkowy jest
projekt konstrukcyjny. Tym niemniej w porządnym projekcie
architektonicznym powinno się znaleźć co najmniej obliczenie fundamentów
i nośności podstawowych elementów konstrukcyjnych...
A co do reszty -zabawne, że traktujesz projektanta jak wroga, który chce
decydować za Ciebie. Kupując projekt indywidualny kupujesz także czas i
wiedzę/doświadczenie architekta, który ma (powinien mieć) jakieś pojęcie
o ergonomii, funkcjonalności czy psychologii przestrzeni, a też ma
obowiązek wspólnie z Tobą ustalić Twoje potrzeby, także nieuświadomione
(serio -zdarza się że dopiero po paru rozmowach klienci zdają sobie
sprawę czego naprawdę oczekują od mieszkania czy domu). Tak, wiem, że
praktyka bywa inna...
Wracając do tej nieszczęsnej umywalki -naprawdę niekoniecznie Ty wiesz
lepiej gdzie powinna się znaleźć. Może się okazać, że przesunięcie jej o
pół metra w stosunku do Twojej koncepcji zaoszczędzi sporo kasy i
przestrzeni. I to właśnie możesz kupić razem z projektem. Ale oczywiście
nie musisz ;-)
-
20. Data: 2010-10-19 13:30:41
Temat: Re: drugi dom z projektu indywidualnego
Od: Adam Szendzielorz <a...@g...com>
On 19 Paź, 15:17, Jakub Tarczewski <a...@o...eu> wrote:
> Wracając do tej nieszczęsnej umywalki -naprawdę niekoniecznie Ty wiesz
> lepiej gdzie powinna się znaleźć. Może się okazać, że przesunięcie jej o
> pół metra w stosunku do Twojej koncepcji zaoszczędzi sporo kasy i
> przestrzeni. I to właśnie możesz kupić razem z projektem. Ale oczywiście
> nie musisz ;-)
No coz, niech Ci bedzie. Ja jednak wole miec swoje zdanie w kwestii
swojej umywalki, czy klozetu, niz zdawac sie na wizje obcej mi
osoby :-) Pozatym to IMHO bardziej zadanie dla architekta wnetrz, niz
architekta-projektanta samego domu. Tak czy siak projekt instalacji
wod/kan jest zbedny, bo kazdy fachowiec "dorobi" taka instalacje pod
prawie kazde widzimisie architekta:)
pozdr.
--
Adam Sz.