eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieOgrzewac elektrycznie czy wymienic kaloryfery ?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 21

  • 1. Data: 2010-10-18 21:54:28
    Temat: Ogrzewac elektrycznie czy wymienic kaloryfery ?
    Od: "Evanduril" <m...@m...org>

    Jeszcze dodatkowe pytanie, jesli mozna, ale w innej kwestii. Przypomne -
    stary blok, 4 pietro (ostatnie), 47m2, 3 pokoje, blok slabo ocieplony, a w
    zimie nawiewa zimne powietrze przez komin w lazience. Okna szczelne
    plastikowe.

    Obecnie sa stare zeliwne kaloryfery. Co ma wiekszy sens - zarowno jesli
    chodzi o poprawe grzania jak i koszty eksploatacji - wymiana zeliwnych
    kaloryferow na nowe, czy wymiana calej instalacji z co na elektryczna (np.
    kaloryfery na olej)?

    W tej chwili wychodzi mi ok. 2 tys zl rocznie na ogrzewanie, a cieplo nie
    jest.

    --
    Jacek Sawicki
    http://www.motocykl.org
    http://thundercat.motocykl.org http://fazer.motocykl.org
    http://www.magicznymiecz.pl



  • 2. Data: 2010-10-19 06:32:22
    Temat: Re: Ogrzewac elektrycznie czy wymienic kaloryfery ?
    Od: robercik-us <r...@p...onet.pl>

    Użytkownik Evanduril napisał:

    > W tej chwili wychodzi mi ok. 2 tys zl rocznie na ogrzewanie, a cieplo nie
    > jest.
    >

    Jak będziesz ogrzewał prądem, to wyjdzie Cię prawdopodobnie znacząco
    drożej i cieplej wcale nie będzie...

    Wiem jak to jest mieszkać w niedocieplonym mieszkaniu, gdzie nie masz
    wpływu na tak podstawowe sprawy jak np to, czy sąsiad zakręci sobie
    grzejniki w pokoju obok, czy nie, czy ten z dołu się wyprowadził i
    przestał grzać, czy nie - ten klimacik mam od kilkunastu lat, więc się
    wnerwiłem i zbudowałem swój dom - właśnie go kończę.

    Pewnie, że najprościej jest powiedzieć - zbuduj se dom :-). Nie jest to
    takie proste, ale nie niemożliwe.

    Co do Twojego felernego mieszkania, to szukaj raczej rozwiązania po
    stronie poprawy docieplenia, a mniej po stronie zwiększania mocy grzania.

    U mnie w mieszkaniu - które jeszcze zajmuję - jest wentylacja
    mechaniczna wywiewna, ale taka - mówię Ci - że jak się pozamyka okna, to
    podnosi się wykładzina na podłodze, a drzwi wejściowe są dosłownie
    zasysane do środka i jak ktoś wchodzi, to musi uważać, żeby mu ich z
    ręki nie wyrwało przy otwieraniu i nie trzasnęło kogoś stojącego w łeb.
    Głównie chodzi tu o dzieci :-). Rozwiązałem ten problem w ten sposób, że
    pod kratkę - okrągła setka, wkładam okrągły kartonik z wyciętą dziurką
    wielkości może pięciozłotówki.

    Pomogło - ciąg się zmniejszył, a wentylacja jest. Ten zabieg stosuję
    tylko w sezonie grzewczym, bo latem i inni otwierają okna i to
    podciśnienie nie jest tka drastyczne - Tak ta wentyalcja u mnie jest
    wspólna dla wszystkich w pionie i głównie od tego czy sąsiedzi mają
    pozamykane okna i drzwi zależy jej ciąg - kiedyś, kiedy jeszcze nie bylo
    szczelnych okien, może się i sprawdzała, ale teraz... Trzeba sobie
    radzić :-))) Administracja oczywiście nie widzi problemu, a tu zyć trza...

    pozdr
    robercik-us


  • 3. Data: 2010-10-19 07:07:37
    Temat: Re: Ogrzewac elektrycznie czy wymienic kaloryfery ?
    Od: "Jan Werbinski" <jaś@tralala.bez.maj.la>

    Użytkownik "Evanduril" <m...@m...org> napisał w wiadomości
    news:i9ifmq$a26$1@news.net.icm.edu.pl...
    > Jeszcze dodatkowe pytanie, jesli mozna, ale w innej kwestii. Przypomne -
    > stary blok, 4 pietro (ostatnie), 47m2, 3 pokoje, blok slabo ocieplony, a w
    > zimie nawiewa zimne powietrze przez komin w lazience. Okna szczelne

    Ogranicz wentylację.

    > Obecnie sa stare zeliwne kaloryfery. Co ma wiekszy sens - zarowno jesli
    > chodzi o poprawe grzania jak i koszty eksploatacji - wymiana zeliwnych
    > kaloryferow na nowe, czy wymiana calej instalacji z co na elektryczna (np.
    > kaloryfery na olej)?

    Olejowe nie mają sensu. Lepsze są akumulacyjne dynamiczne.
    Ale to nie ta droga.


    > W tej chwili wychodzi mi ok. 2 tys zl rocznie na ogrzewanie, a cieplo nie
    > jest.

    Tanio

    --
    Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
    Prywatna http://www.janwer.com/
    Nasza siec http://www.fredry.net/


  • 4. Data: 2010-10-19 07:44:22
    Temat: Re: Ogrzewac elektrycznie czy wymienic kaloryfery ?
    Od: "Jacek" <m...@g...pl>

    Chcesz powiedzieć, że w bloku na licznik dwutaryfowy??
    Jacek


  • 5. Data: 2010-10-19 07:46:19
    Temat: Re: Ogrzewac elektrycznie czy wymienic kaloryfery ?
    Od: BartekK <s...@N...org>

    W dniu 2010-10-18 23:54, Evanduril pisze:
    > Jeszcze dodatkowe pytanie, jesli mozna, ale w innej kwestii. Przypomne -
    > stary blok, 4 pietro (ostatnie), 47m2, 3 pokoje, blok slabo ocieplony, a w
    > zimie nawiewa zimne powietrze przez komin w lazience. Okna szczelne
    > plastikowe.
    No to właśnie zbyt szczelne, albo grubo spierdzielona ta instalacja
    wentylacyjna w łazience. Nie możesz mieć 100% szczelnych okien, bo musi
    którędyś wpływać powietrze chłodniejsze, by po ogrzaniu szło naturalnie
    do góry, i uciekało w kratkę i komin (zamiast być stamtąd wydmuchiwane
    na skutek wiatru)

    > Obecnie sa stare zeliwne kaloryfery. Co ma wiekszy sens - zarowno jesli
    > chodzi o poprawe grzania jak i koszty eksploatacji - wymiana zeliwnych
    > kaloryferow na nowe, czy wymiana calej instalacji z co na elektryczna (np.
    > kaloryfery na olej)?
    A czym ogrzewasz te kaloryfery żeliwne? I co z nimi jest nie tak, że
    chcesz je wymienić (poza względami estetycznymi, bo to "stare
    kaloryfery")? Żeliwne nie są złe od strony technicznej, może nie mają
    powierzchni oddawania ciepła ogromnej, niezbyt nadają się na instalacje
    niskotemperaturowe z kotłem kondensacyjnym, ale grzeją ok, w dodatku z
    okazji swojej masy i objętości wody - może dłużej się rozgrzewają ale
    rozgrzane dokładnie tyle samo utrzymują ładnie temperaturę, co jest
    totalnie obojętne jeśli to jest "CO miejskie" a przydatne gdy używamy
    kotła gazowego który włącza/wyłącza się co jakiś czas.

    Nie podajesz skąd w tych starych kaloryferach ciepło bierzesz, ale
    wymiana na pojedyncze elektryczne grzejniki sensu nie ma, oprócz kosztu
    inwestycji grzanie bardziej sprawne nie będzie.

    > W tej chwili wychodzi mi ok. 2 tys zl rocznie na ogrzewanie, a cieplo nie
    > jest.
    To dużo?
    Może lepiej pomyśleć nad ociepleniem, ponaciskać wspólnotę o ocieplanie
    ścian i poddasza, albo zrobić partyzantkę (ale zawsze to coś) i ocieplić
    od wewnątrz, przynajmniej sufity i ściany zewnętrzne?

    Można też poprawić grzanie dając piankowe otuliny na rurki od
    kaloryferów (pod warunkiem że to twoje CO, i masz tych rurek dużo w
    domu, a nie tylko 40cm podpięcia do pionu i koniec). Niby mówi się że
    "rurki też grzeją" - ale grzeją tylko ściany, tyły szaf itp, tracą
    energię która ma dotrzeć do kaloryferów. Ocieplenie rurek (zwłaszcza
    zasilającej - gorącej) powinno zmniejszyć te straty i podnieść
    temperaturę samych grzejników, a grzejniki (dowolnego typu) mają tym
    większą sprawność przekazywania ciepła do powietrza im mają większą
    swoją temperaturę.

    --
    | Bartlomiej Kuzniewski
    | s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
    | http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
    173


  • 6. Data: 2010-10-19 07:50:33
    Temat: Re: Ogrzewac elektrycznie czy wymienic kaloryfery ?
    Od: "Jacek" <m...@g...pl>

    Zdecydowanie wymiana kaloryferów na inne o znacznie większej powierzchni
    czynnej.
    Ogrzewanie elektryczne odpuść, bo wyjdzie co najmniej 2x drożej.
    Na kominie załóż nasadę kominową wymuszającą ciąg (jak się nie da
    oficjalnie, to nawet bez zgody administracji). Będzie bezpieczniej, niż przy
    zatkanej kratce, będzie lepsze powietrze, a koszt nie taki znów duży.
    Jacek


  • 7. Data: 2010-10-19 07:58:31
    Temat: Re: Ogrzewac elektrycznie czy wymienic kaloryfery ?
    Od: "qlphon" <q...@p...fm>

    > Obecnie sa stare zeliwne kaloryfery. Co ma wiekszy sens - zarowno jesli
    > chodzi o poprawe grzania jak i koszty eksploatacji - wymiana zeliwnych
    > kaloryferow na nowe, czy wymiana calej instalacji z co na elektryczna (np.
    > kaloryfery na olej)?

    nie masz wpływy na straty przez ściany, wentylacje można trochę ograniczyć
    więc pozostaje zwiększenie efektywności ogrzewania

    zaproponuje trochę inne "rozwiązanie":
    postaw zwykłe wentylatory (forma i kształt wg uznania)
    pod kaloryferami, tak żeby były intensywnie owiewane strumieniem powietrza
    wymuszając szybka cyrkulację powietrza wokół grzejników

    sprawdzone - efekt powinien być bardzo wyraźnie odczuwalny juz po paru
    godzinach...

    rozwiązanie ma oczywiście wady....


  • 8. Data: 2010-10-19 08:01:05
    Temat: Re: Ogrzewac elektrycznie czy wymienic kaloryfery ?
    Od: "Maniek4" <r...@l...pl>


    Użytkownik "Jacek" <m...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:i9jik9$u2g$1@news.task.gda.pl...
    > Zdecydowanie wymiana kaloryferów na inne o znacznie większej powierzchni
    > czynnej.

    Dla kosztow eksploatacyjnych ma to co najmniej pomijalne znaczenie i nie
    spodziwam sie, zeby bylo uzasadnione ekonomicznie. Stare grzejniki przeciez
    grzeja, to jaki jest sens wymiany samych grzejnikow? No chyba ze sa
    najzyczajniej za male. Problemem jest szybka ucieczka ciepla z mieszkania a
    nie jak podejzewam zbyt wolne dostarczanie go. Wiecej dostarczonego ciepla
    bedzie tylko drozsze.

    Pozdro.. TK



  • 9. Data: 2010-10-19 14:19:55
    Temat: Re: Ogrzewac elektrycznie czy wymienic kaloryfery ?
    Od: "Jan Werbinski" <jaś@tralala.bez.maj.la>

    Użytkownik "Jacek" <m...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:i9ji8m$t4b$1@news.task.gda.pl...
    > Chcesz powiedzieć, że w bloku na licznik dwutaryfowy??
    > Jacek

    A co? Nie da się?

    --
    Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
    Prywatna http://www.janwer.com/
    Nasza siec http://www.fredry.net/


  • 10. Data: 2010-10-19 16:27:13
    Temat: Re: Ogrzewac elektrycznie czy wymienic kaloryfery ?
    Od: Czarek Daniluk <c...@n...com>

    W dniu 2010-10-18 23:54, Evanduril pisze:
    > Jeszcze dodatkowe pytanie, jesli mozna, ale w innej kwestii. Przypomne -
    > stary blok, 4 pietro (ostatnie), 47m2, 3 pokoje, blok slabo ocieplony, a w
    > zimie nawiewa zimne powietrze przez komin w lazience. Okna szczelne
    > plastikowe.
    >
    > Obecnie sa stare zeliwne kaloryfery. Co ma wiekszy sens - zarowno jesli
    > chodzi o poprawe grzania jak i koszty eksploatacji - wymiana zeliwnych
    > kaloryferow na nowe, czy wymiana calej instalacji z co na elektryczna (np.
    > kaloryfery na olej)?
    >
    > W tej chwili wychodzi mi ok. 2 tys zl rocznie na ogrzewanie, a cieplo nie
    > jest.
    >

    Słuchaj masz coś nie tak :)
    Koszt ogrzewania 46m2 w W-wie to za zeszły sezon 450zł.
    Temperatura cały czas w okolicach 20-22stopnie, nigdy poniżej 20.

    Pozdrawiam !!

strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1