-
1. Data: 2016-03-24 15:30:49
Temat: Re: hydrofor - czy to jest ok?
Od: Sir Raphi in home <...@...pl>
1. 25 litrów to za mało - powinno być ~70 wg mnie
2. Sprawdź ciśnienie powietrza w baniaku - ewentualnie dopompuj.
3. Sprawdź czy worek jest szczelny.
-
2. Data: 2016-03-24 15:38:00
Temat: Re: hydrofor - czy to jest ok?
Od: piotrus <p...@s...com>
W dniu 2016-03-24 o 16:08, abn140 pisze:
> bo wydaje mi sie ze 25 litrow na taka butelczyne to chyba jednak za malo....
Za duża "poduszka" powietrzna. Ale zbyt mała też nie może być, bo będzie
problem z ciśnieniem.
P.S.
-
3. Data: 2016-03-24 15:57:34
Temat: hydrofor - czy to jest ok?
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Im mniej jest rozciagana guma w srodku baniaka tym duzej bedzie sluzyla. Im czesciej
bedzie rozciagana tym krocej bedzie dobra. Popatrz na zbiornik i wyczytaj z tabliczki
przy jakim cisnieniu moze pracowac. Wypusc z niego wode i napelnij w 1/3. W
przestrzeni z powietrzem zrob 2 atmosfery. Potem wlacz pompe i mierz cisnienie
powietrza. Jesli dojdzie do 80% cisnienia maksymalnego z tabliczki to wyreguluj
wlacznik zeby pompa sie wylaczyla. Spuszaj wode i wyreguluj wlacznik zeby pompa sie
wlaczyla przy dwoch atmosferach. Za zbiornikiem zamontuj reduktor i ustaw go troche
nizej niz dwie atmosfery. Nie bedziesz mial problemow ze przy duzym cisnieniu woda
bedzie tlukla w zlewie szklanki. Reduktor wplynie rowniez korzystnie na wytrzymalosc
wezykow.
-
4. Data: 2016-03-24 16:08:55
Temat: hydrofor - czy to jest ok?
Od: "abn140" <a...@g...com>
witam.
maszyna z roku 2010, z tym 'kondonem' gumowym w srodku...
pojemnosc butli 200 litrow.
ustawiony tak ze startuje przy 1,9, konczy przy 3,8
i teraz pytanie - nic zlego sie z nim nie dzieje poza tym
ze uruchamia sie "co 25 litrow"....
tyle trzeba odpuscic zeby zaskoczyl ponownie....
czy to jest ok?
bo wydaje mi sie ze 25 litrow na taka butelczyne to chyba jednak za malo....
mam podciagnac czasy strartu i wylaczania?
do ilu bezpiecznie?
-
5. Data: 2016-03-24 16:37:06
Temat: Re: hydrofor - czy to jest ok?
Od: "JK" <n...@p...onet.pl>
Użytkownik "abn140" <a...@g...com> napisał w wiadomości
news:nd0s7p$bg7$1@dont-email.me...
> witam.
> maszyna z roku 2010, z tym 'kondonem' gumowym w srodku...
> pojemnosc butli 200 litrow.
> ustawiony tak ze startuje przy 1,9, konczy przy 3,8
> i teraz pytanie - nic zlego sie z nim nie dzieje poza tym
> ze uruchamia sie "co 25 litrow"....
> tyle trzeba odpuscic zeby zaskoczyl ponownie....
> czy to jest ok?
> bo wydaje mi sie ze 25 litrow na taka butelczyne to chyba jednak za malo....
> mam podciagnac czasy strartu i wylaczania?
> do ilu bezpiecznie?
====================
Ciśnienia włączania i wyłączania nie ruszaj.
Należy uzupełnić ciśnienie w poduszce powietrznej (tym - jak piszesz - "kondonie").
Odwodnij hydrofor do ciśnienia wody poniżej 1,0 i dopompuj poduszkę do 1,5.
Mogło się zdarzyć, że uszkodzona jest właśnie poduszka.
Pozdrawiam - JK
-
6. Data: 2016-03-24 17:05:54
Temat: Re: hydrofor - czy to jest ok?
Od: "JK" <n...@p...onet.pl>
Użytkownik "abn140" <a...@g...com> napisał w wiadomości
news:nd12e5$4df$1@dont-email.me...
>
>
>
>
>>Mogło się zdarzyć, że uszkodzona jest właśnie poduszka.
>
> cisnienie mierzone pompka jest ok 2 w tym gumowym zbiorniku.
> jednak obawiam sie ze jest padniety bo z wentyla leci woda.
> jak nic padniety 'kondon' - tak mi sie wydawalo, ale hydrofor
> chodzi juz w ten sposob pare lat. poza faktem ze co 25 litrow sie odpala to
> nic z nim sie nie dzieje.
> sprawa sie nie pogarsza. Czy przy rozszczelnionej gumie nie byloby tak ze
> odpalalby sie doslownie co szklanka wody?
> i dlatego pytam czy taka 'wydajnosc' jest ok.
> Co do peknietej gumy - czy dobijanie co jakis czas powietrza - nawet jak
> jest dzura - nie zalatwi sprawy do czasu wymiany?
> kiedys byly hydrofory bez przepon, sami mielismy takie stojace....
> co jakis czas pompka i sruuuu - dobijalo sie...
> czy to jest teraz przy uszkodzeniu tak jakby tej gumy nie bylo a system
> pracowal na starym sposobie?
>
======================
Przy pękniętej membranie (bo tak to się nazywa) zrobił się automatycznie zbiornik
hydroforowy starego typu - z otwartą poduszką powietrzną. Oczywiście może tak chodzić
do naprawy, ale najprawdopodobiej jest za niskie ciśnienie poduszki powietrzej (tej,
która się utyworzyła nad lustrem wody) i dlatego tak często się włącza.
Jej prawidłowe uzupełnienie jest jednak trochę bardziej skomplikowane. Jeśli nie chce
Ci się walczyć to wystarczy trochę na czuja dobić ciśnienie.
Nawiasem mówiąc głównym celem przepony w zbiorniku hydroforowym jest brak ubytków
powietrza. Co ma miejsce przy poduszcze otwartej - powietrze pod ciśnieniem stopniono
rozpuszcza się w wodzie. Ot i cała różnica.
JK
-
7. Data: 2016-03-24 17:54:42
Temat: Re: hydrofor - czy to jest ok?
Od: "abn140" <a...@g...com>
>Mogło się zdarzyć, że uszkodzona jest właśnie poduszka.
cisnienie mierzone pompka jest ok 2 w tym gumowym zbiorniku.
jednak obawiam sie ze jest padniety bo z wentyla leci woda.
jak nic padniety 'kondon' - tak mi sie wydawalo, ale hydrofor
chodzi juz w ten sposob pare lat. poza faktem ze co 25 litrow sie odpala to
nic z nim sie nie dzieje.
sprawa sie nie pogarsza. Czy przy rozszczelnionej gumie nie byloby tak ze
odpalalby sie doslownie co szklanka wody?
i dlatego pytam czy taka 'wydajnosc' jest ok.
Co do peknietej gumy - czy dobijanie co jakis czas powietrza - nawet jak
jest dzura - nie zalatwi sprawy do czasu wymiany?
kiedys byly hydrofory bez przepon, sami mielismy takie stojace....
co jakis czas pompka i sruuuu - dobijalo sie...
czy to jest teraz przy uszkodzeniu tak jakby tej gumy nie bylo a system
pracowal na starym sposobie?
-
8. Data: 2016-03-24 18:21:41
Temat: Re: hydrofor - czy to jest ok?
Od: janusz_k <J...@o...pl>
W dniu 2016-03-24 o 16:08, abn140 pisze:
> witam.
> maszyna z roku 2010, z tym 'kondonem' gumowym w srodku...
> pojemnosc butli 200 litrow.
> ustawiony tak ze startuje przy 1,9, konczy przy 3,8
> i teraz pytanie - nic zlego sie z nim nie dzieje poza tym
> ze uruchamia sie "co 25 litrow"....
> tyle trzeba odpuscic zeby zaskoczyl ponownie....
> czy to jest ok?
> bo wydaje mi sie ze 25 litrow na taka butelczyne to chyba jednak za malo....
> mam podciagnac czasy strartu i wylaczania?
> do ilu bezpiecznie?
>
>
Kup nowy worek i wymień, jak najszybciej bo będzie ci korodował
zbiornik w środku.
--
Pozdr
Janusz_K