eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniekominek z płaszczem wodnym czy bez?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 300

  • 261. Data: 2009-11-22 19:38:27
    Temat: Re: kominek z plaszczem wodnym czy bez?
    Od: "Jacek \"Plumpi\"" <p...@w...pl>

    Użytkownik "Maniek4" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:hec1u1$k8q$1@news.interia.pl...

    > Oho nieustajace zajecie na lata. Nie znam sie na basenach, ale widzac co
    > rosnie latem w basenie wystawianym na trawe w ciagu jednej doby to mysle
    > sobie, ze basen w domu i krystaliczna woda przez caly czas to nie lada
    > sztuka ze sporym nakladem. No ale powodzenia.

    Koszt utrzymania basenu w domu trzeba liczyć miesięcznie przynajmniej 2000zł
    Są to koszty: wymiany wody, wymiany filtrów oraz lamp zabijających bakterie,
    koszty podgrzewania, koszty pracujących non-stop pomp, koszty usuwania
    nadmiernej wilgoci z budynku, koszty zwiększonego podatku od nieruchomości
    ze względu na potrzebną większą powierzchnię domu. Pomijam tu już koszty
    związane z budową basenu oraz dostosowaniem domu do możliwości użytkowania
    basenu.


  • 262. Data: 2009-11-22 19:40:48
    Temat: Re: kominek z plaszczem wodnym czy bez?
    Od: "Ghost" <g...@e...pl>


    Użytkownik "Krzemo" <p...@g...com> napisał w wiadomości
    news:3ff87bfc-f40f-4e97-8889-98a25bc81d96@s31g2000yq
    s.googlegroups.com...
    On 22 Lis, 16:09, "Ghost" <g...@e...pl> wrote:
    > Użytkownik "Krzemo" <p...@g...com> napisał w
    > wiadomościnews:ff0a1146-7e93-4cc4-bfa3-914d622b2e2d@
    z41g2000yqz.googlegroups.com...
    > On 22 Lis, 10:52, "Ghost" <g...@e...pl> wrote:
    >
    > >I trzeci od góry link mówi nawet o 80%....
    > >http://projektytypowe.blogspot.com/2009/03/wentylac
    ja-grawitacyjna-wy...
    >
    > Uhm, a tu google:wentylacja grawitacyjna 50% ciepła
    > pierwszy linkwww.dom.pl/tag/wentylacja-grawitacyjna
    >
    > Mamy wynik 50% i co?

    >Długo szukałeś?

    Jak myslisz ile moza trrwac przeczytanie pierwszego linka?

    >Tak na prawdę można tu wpisać prawie dowolne wartości... od 10% do
    >90%.

    Widze, ze nie zrozumiales - dowody pochadzace ze stron probujacych ludzi
    p[rzekonac do czego mozna se wsadzic.

    Zmierz sobie kiedys temperature scian zewnetrznych i powietrza wewnatrz.


  • 263. Data: 2009-11-22 19:43:01
    Temat: Re: kominek z plaszczem wodnym czy bez?
    Od: "Ghost" <g...@e...pl>


    Użytkownik "Maniek4" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:hec1j2$eap$1@news.interia.pl...
    >
    > Użytkownik "Krzemo" <p...@g...com> napisał w wiadomości
    > news:3ff87bfc-f40f-4e97-8889-
    >
    >> Tak na prawdę można tu wpisać prawie dowolne wartości... od 10% do
    >> 90%.
    >
    > No to stracilem watek.

    To taka forma chaosu a la Krzemo, zamotac tak, zeby nie bylo wiadomo o co mu
    chodzi.


  • 264. Data: 2009-11-22 19:45:23
    Temat: Re: kominek z plaszczem wodnym czy bez?
    Od: Adam Szendzielorz <a...@g...com>

    On 22 Lis, 15:23, "Maniek4" <b...@w...pl> wrote:

    > Policzone masz za darmo i robisz sam zglebiajac te wiedze dlugimi
    > wieczorami?

    W wentylacji nie trzeba NIC liczyc - jezeli uzywa sie
    przewymiarowanych kanalow. Tutaj nawet nie ma co liczyc - ot
    mniejwiecej taka filozofia jak instalacja odkurzacza centralnego -
    liczysz najdluzsza, najbardziej oporna galazke, z tabelki odczytujesz
    opory dla danej srednicy kanalu, anemostatu, nawiewu, kolanek etc,
    sumujesz i dla takiego Pa dobierasz sobie rekuperator (wymagany sprez
    wentylatorow). Jak ktos to chce aptekarsko liczyc to i tak mu sie to w
    praktyce nie uda. Jedyne co trzeba to przewymiarowac lekko kanaly -
    wtedy predkosci strug beda niskie, a wiec bedzie cicho. A powietrze i
    tak sie przecisnie gdzie trzeba i jak trzeba - byle mu w tym nie
    przeszkadzac ;-)

    > A gdzie slynny GWC powietrze woda? Moze i troche przesadzilem, ale grubo

    Pewnie, ze bedzie. Rura jest juz podciagnieta - kumpel za flaszke mi
    zrobil kilka zgrzewow bo trzebabylo rure przez cala chate pod posadzka
    przeciagnac :) A wiec koszt GWC powietrze-woda to 100mb rury = 240 pln
    + zakopanie go (w moim wypadku jakies.. no 60-80 pln), + wymiennik ok
    1,5k pln. Suma: 1820 pln. No doliczmy jeszcze te 150 pln za zlaczki
    elektrooporowe i 30 pln za flaszke dla kumpla :D Suma - 2k pln.

    > ponizej 15tys. raczej nie ma co liczyc. Pomyslec ile za 15000 mozna opalu
    > kupic, a oszczednosci to tylko roznica w cenie ilosci nosnika. Ale niech
    > bedzie, oszczednosci zapewne beda.

    Reku instaluje przede wszystkim dla komfortu. Oszczednosc jest na
    drugim miejscu ale tez pewnie bedzie :) Takze spokojnie zmieszcze sie
    w 10-11k pln z "wypasionym" GWC :) W firmie za taka kompletna
    wentylacje zaplacilbys ok 25-30k pln. Robic samemu (4-5 dni pracy),
    czy zlecac firmie ? Niech kazdy wybierze sam :D
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 265. Data: 2009-11-22 19:48:48
    Temat: Re: kominek z plaszczem wodnym czy bez?
    Od: Adam Szendzielorz <a...@g...com>

    On 22 Lis, 16:34, "Maniek4" <b...@w...pl> wrote:

    > Po uwzglednieniu tych wszystkich cytowanych procentow i lambd mozna dojsc i
    > do takich kwot.:-) Ciekawe kto tyle placi...?

    Maniek - my se tu narazie gdybamy teoretycznie - ja i Ty, bo oboje
    jeszcze nie mieszkamy. Co bedzie w praktyce to sie okaze - ja sam
    jestem ciekawy.. To bedzie taki pojedynek tradycja VS nowebajery ;-)
    Ja sie wprowadzam za 7-14 dni wiec hajcowac juz bede - ten sezon tylko
    parter i poddasze - w sumie ok 220m uzytkowej, wiec bedziemy mieli co
    porownywac :) Ty w tym roku sie wprowadzasz ?
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 266. Data: 2009-11-22 19:50:05
    Temat: Re: kominek z plaszczem wodnym czy bez?
    Od: Adam Szendzielorz <a...@g...com>

    On 22 Lis, 17:39, "Kris" <k...@w...pl> wrote:
    > Użytkownik "niebieski" <t...@n...pl> napisał w
    wiadomościnews:hebp39$nqk$1@nemesis.news.neostrada.p
    l...
    >
    > > Ja lubię 18stC w domu. To za zimno?
    >
    > Jak lubisz to ok. Co mi do tego.
    > Ja lubie 18stC ale tylko w nocy w sypialni. A normalnie lubię i mam 21stC.
    > Mój szwagier np lubi 25stC i tyle ma zawsze u siebie.

    Pamietajcie, ze 18 przy podlogowce to jak 20-21 przy grzejnikach -
    trzeba o tym pamietac bo odczucia sa zupelnie inne - mysle ze kazdy
    uzytkownik podlogowki tutaj przebywajacy to potwierdzi :)
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 267. Data: 2009-11-22 19:54:56
    Temat: Re: kominek z plaszczem wodnym czy bez?
    Od: Adam Szendzielorz <a...@g...com>

    On 22 Lis, 20:27, "Maniek4" <b...@w...pl> wrote:

    > Oho nieustajace zajecie na lata. Nie znam sie na basenach, ale widzac co
    > rosnie latem w basenie wystawianym na trawe w ciagu jednej doby to mysle
    > sobie, ze basen w domu i krystaliczna woda przez caly czas to nie lada
    > sztuka ze sporym nakladem. No ale powodzenia.

    Wszystko sie da - tylko ze odpowiednia chemia, filtry, pompy kosztuja.
    Nikt takich cudakow nie uzywa w dmuchanym basenie :) Utrzymanie
    prawdziwego przydomowego basenu niestety kosztuje. Zawsze chcialem
    miec basen i mam nawet na niego przeznaczone miejsce.. Koszt tez
    bedzie "groszowy" bo powiedzmy najgorsze czyli prace ziemne mam
    zrobione po kosztach paliwa ;) Ale chyba zrezygnuje z tego pomyslu. Bo
    mimo wszystko bedzie kosztowal kupe kasy a korzystac bedzie sie z
    niego dalo tylko ze trzy miesiace w ciagu roku.. Chyba lepiej jechac
    raz na jakis czas na zwykly ogolnodostepny basen. W okolicy kilka
    nowych fajnych wybudowali.. Niz uzerac sie z czyszczeniem swojego. A
    brudny nie bedzie zbyt piekna ozdoba :)
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 268. Data: 2009-11-22 20:00:20
    Temat: Re: kominek z plaszczem wodnym czy bez?
    Od: "Maniek4" <b...@w...pl>


    Użytkownik "Krzemo" <p...@g...com> napisał w wiadomości
    news:4b1fcaab-b48e-4880-8beb-

    >> No tak, ale pozostaje problem zimnego wieczora i cieplego poranka.
    >Nawet jeśli spadek temperatury to tylko 0,5C?

    Okaze sie.

    >>Poranek
    >> moze nawet przyjemny, noc nie bardzo,

    >Czemu? zanim się dogrzeje do tych 0,5C więcej to będzie już ranek.

    Okaze sie.

    >> a wieczor pewnie najgorszy.
    >Znowu ... spadło tylko o 0,5C. Mróz straszny ;-)

    Okaze sie.
    Optymistyczny to wiariant powiem szczerze zwlaszcza przy duzych mrozach, bo
    teraz to bez problemu. Skad takie zalozenia?
    Snuje mi sie po glowie caly czas obliczeniowy zysk z okien od poludnia i
    zachodu. Patrzac na sterownik solara, dzis np. pompa pracowala przez
    godzine, a wlacza sie czasami przy zachmurzonym niebie. Od miesiaca slonca
    praktycznie brak. Temp. w zasobniku 20C, nigdy od miesiaca nie byla wyzsza
    od chyba 26C. W ciagu calego tego czasu solar przepracowal ze dwa pelne dni,
    bo tyle bylo slonecznej pogody, a to znacznie lepszy odbiornik niz okna w
    domu i dywan na podlodze. Bardzo nieufnie podchodze do tych laboratoryjnych
    danych obliczeniowych. Pol stopnia przy duzym mrozie, no no spore wyzwanie.

    >> Adam w sumie niezle to wymyslil z tym buforem i to chyba droga ktora
    >> nalezalo by isc, tylko ze to dodatkowy koszt i kolejna komplikacja.

    >Swoją drogą tak pewnie będę miał... bo planuję tą "bezsensowną i
    >nieopłacalną" PC. Więc będzie z dobrodziejstwem inwentarza.

    Tylko po co Ci to? Jestes ekolog fantasta, czy gazu nie masz? Z Twoim
    racjonalizmem nie wydaje mi sie, zeby Ciebie tak zakrecili.
    Mam klienta, montazyste pomp. W Twoich okolicach kroja ludzi na 70kzl.
    Jezdzi co raz do Szwecji na jakies szkolenia, montuje tez w okolicy Gdanska,
    gdzie podobno tego wysyp. Nie osmielil sie szacowac, czy to wystarczy
    wylacznie w drugiej taryfie, ale co mnie zastanowilo oni te pompy podlaczaja
    tez do zwyklych grzejnikow i grzeja tym caly dzien. Klienci to zwykle
    majetni ludzie i jak wynika z opowiesci to... no coz, tez bym tak chcial.
    Tyle ze gdybym tak mial to i tej pompy bym nie potrzebowal i o to moze
    wlasnie chodzi. Moze to taki gadzet w pewnych kregach, bo jak wytlumaczyc
    posiadanie grzejnikow i grzanie pompa ciepla? Moze jak juz znudzi sie
    kolejny model Porsche to warto i takie cos w domu sobie pyknac. Co ciekawe,
    ten czlowiek sam wierzy w to co mowi. On jest tak zaangazowany w te tematy,
    ze nawet nie widzi bezsensu pewnych rozwiazan. Gdybym sluchal czegos takiego
    i analizowal psychologicznie czy czlowiek mowi prawde to pewnie i sam bym
    sie na to zdecydowal, a niech bedzie i z grzejnikami. Obys nie mial takich
    doradcow wierzacych w to co robia i nie wiedzacych jak bladza, choc to
    proste wsrod klientow traktujacych takie instalacje jak drobne w portfelu.
    Grzac grzeje, wiec o co chodzi? A moze ja sie nie znam.

    Pozdro.. TK



  • 269. Data: 2009-11-22 20:02:38
    Temat: Re: kominek z plaszczem wodnym czy bez?
    Od: "Maniek4" <b...@w...pl>


    Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości
    news:hebmsg$e0$1@news.onet.pl...

    >> Luk jezeli oddawala by na zewnatrz i do wnetrza. Jezeli na zewnatrz nie,
    >> to pochyla ku wnetrzu, czyli zakladany cieplejszy izolator
    >
    > No to juz jest cyrk na kolkach.

    Ale chyba taki byl sens oddawania ciepla do wnetrza przez sciany zewnetrzne.
    A moze ja sie juz nie lapie?

    Pozdro.. TK



  • 270. Data: 2009-11-22 20:19:34
    Temat: Re: kominek z plaszczem wodnym czy bez?
    Od: "Maniek4" <b...@w...pl>


    Użytkownik "Adam Szendzielorz" <a...@g...com> napisał w wiadomości
    news:8781cd09-abbe-485f-8635-

    >Klinkier. Jak budowalem takie byly ceny - teraz nie wiem jak jest - to
    >co jest na allegro za 2,5 to nie jest pelna cegla :) Natomiast
    >normalne cegly liczylem po 1 pln / szt.

    Kupowalem Robena taniej jak 2zl, ale dziurawke. Na kominie szczelna betonowa
    czapka i brak wnikajacych zaciekow. Pare lat i nie widze przeciwwskazan.
    Tak samo mam zrobiony cokol domu, tez pare lat i spokojnie wytrzymuje.
    Wszystkie okoliczne klinkierowe ogrodzenia tez sa z dziurawki i trwaja bez
    problemu. Nie widze koniecznosci uzywania pelnych cegiel klinkierowych na
    kominach. Gorzej oczywiscie nie bedzie, ale co najmniej dwa razy drozej.

    > Cegla pelna kosztowala mnie nie pamietam, ale to chyba bylo 0,35zl/szt.
    > Nie

    >Ła.. No to niezle - ja za kupowalem po 1 pln, taniej nie bylo i watpie
    >ze jest. Fakt, ze na cegle nie oszczedzalem - ma wytrzymac ciezkie
    >kominkowe warunki :) Ale byly i dwa razy drozsze ;)

    Cegle kupowalem jeszcze przed boomem i to byla normalna cena takiej cegly.

    >Komfort w sensie instalacji "polinteligentnej", sprawnej w kazdej
    >sytuacji wentylacji. Pompa to i komfort i jednoczesnie oczywiscie
    >ekonomia. Jakbym mial grzac gazem z butli albo olejem to wolalbym
    >pradem w II taryfie - wychodzi na to samo, a instalacja znacznie
    >tansza.

    No tak, ale jezeli koszty nie maja znaczenia to uzasadnienie ekonomiczne
    traci na znaczeniu.

    > W ktorym momencie lepszy komfort zapewni kominek z plaszczem w
    > porownaniu do kotla na drzewo w piwnicy? Skoro nawet wersalki pelne
    > pieniedzy? :-)

    >Kominek z plaszczem to rzeczywiscie brak komfortu - wzialem go bo
    >wprowadzam sie za tydzien, dlaczego to juz tlumaczylem ;) Za rok

    No to jest jasne, ale instalacja robi sie coraz bardziej skomplikowana.
    Tak sie czasem zastanawiam, bo sam zamontowalem to i tamto i liczy sie, ze
    dzieki temu cos tam byc moze sie oszczedzi. Kociol, sterowniki, zasobniki,
    regulatory. Sporo tego i ciagle ta nadzieja, ze bedzie dzieki temu taniej,
    ale to przeciez nie jest wieczne. Zasobnik zardzewieje i trzeba bedzie kupic
    nowy. Gdyby byl standardowy to kosztowal by polowe tych pieniedzy dzis i
    wtedy kiedy bede musial wstawic znow dwa razy drozszy. Kociol kiedys sie
    zepsuje, mieszacz, czy naped tez pierdyknie, a gdybym tego wszystkiego nie
    mial to wtedy kiedy bede na emeryturze i kiedy powinienem spijac smietanke
    wczesniejszych insestycji, to po kolei trzeba bedzie wymieniac psujace sie
    graty. No i jestesmy w d..pie. Dzisiejsze rozwiazania majace przynosci w
    przyszlosci wymierny zysk narazaja nas na jeszcze wiekszego dola w
    przyszlosci. Nie ma co przesadzac z iloscia pomp, buforow, sterownikoa i
    mieszaczy bo to wszystko i tak nie na zawsze. Robic tyle ile trzeba i nic
    wiecej.

    Pozdro.. TK


strony : 1 ... 10 ... 20 ... 26 . [ 27 ] . 28 ... 30


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1