-
61. Data: 2009-11-09 21:56:12
Temat: Re: kominek z plaszczem wodnym czy bez?
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Uzytkownik "Adam Szendzielorz" <a...@g...com> napisal w wiadomosci
news:7d819178-c709-417d-92cf-0ef3be44cf27@v25g2000yq
k.googlegroups.com...
> On 9 Lis, 10:57, "Maniek4" <b...@w...pl> wrote:
> Ja mysle ze pierwszy sezon bede palil non stop z usmiechem na gebie :)
> Drugi juz bedzie PC, wiec moze kominek nie zostanie tak szybko
> mianowany najbardziej nielubianym urzadzeniem domowym ;)
No to nadal to rozsadnych Twojego rozwiazania nie sposob zaliczyc - jeden
sezon mozna pradem grzac zamiast pakowac sie w plaszcz.
-
62. Data: 2009-11-09 22:18:51
Temat: Re: kominek z plaszczem wodnym czy bez?
Od: Adam Szendzielorz <a...@g...com>
On 9 Lis, 22:56, "Ghost" <g...@e...pl> wrote:
> No to nadal to rozsadnych Twojego rozwiazania nie sposob zaliczyc - jeden
> sezon mozna pradem grzac zamiast pakowac sie w plaszcz.
A Ty Ghost znowu nieczytasz co pisalem a pisalem to pare razy :)
Grzanie pradem wyjdzie mnie tyle, ze za oszczedzone pieniadze (w
stosunku do grzania plaszczem), mam ten plaszcz gratis !! A ja wole
miec plaszcz w domu niz podarowac go prezesowi vattenfalla ;)
pozdr.
--
Adam Sz.
-
63. Data: 2009-11-09 22:39:52
Temat: Re: kominek z płaszczem wodnym czy bez?
Od: "Jackare" <...@s...de.pl>
>
>>sarkazm on]
>> potem kupi sobie normalny kominek powietrzny i bedzie do niego i tak
>>dokladal DGP, ktore jakby nie patrzec - jest gorsza, mniej sprawna,
>>mniej komfortowa (acz tansza i bardziej bezobslugowa) instalacja
>>grzewcza niz plaszcz wodny :-)))
>>[sarkazm off]
>
(...)
>Jackare dobrze i sensownie prawi - jak ktos ma piec stalopalny lub
>jakikolwiek inny tani w eksploatacji uklad grzewczy to plaszcz nie ma
>najmniejszego sensu. Ale widzisz jaki paradoks -> ja bede mial b. tani
>uklad grzewczy, bede mial kominek z PW i mimo to mi sie to oplaci ;-)
To już moim zdaniem kwestia spełniania pewnych zachcianek na zasadzie
"jeżeli mnie stać to dlaczego mam sobie odmawiać" i w odniesieniu do tego
podtrzymuję to co napisałem w swoim pierwszym poście w tym wątku. Jeżeli
ktoś chce mieć jakiś kominek i ma możliwość wpięcia go w istniejącą lub
budowaną instalację grzewczą to dlaczego tego nie zrobić? Abstrahuję tu od
kwestii ekonomicznych. To mogą być decyzje inwestora oparte o trendy, mody
lub satysfakcję ze sprawiania sobie mniej lub bardziej luksusowych rzeczy.
Osobiście uważam że jeżeli coś może robić dwie rzeczy to po co kupować coś
uboższego. Jasne że nie ma to sensu w przypadku gdy się stoi przed wyborem
"jeść lub kupić kominek z PW" ale gdy ma to być kolejny element podnoszący
komfort (choćby tylko psychiczny) inwestora to czemu nie? A ja chętnie
przyjadę i zainstaluję :)))
Inny aspekt to rozwiązania głównych systemów grzewczych wybrane pierwotnie
przez inwestora na etapie budowy domu. Nierzadko nie są to racjonalne
wybory: ludzie kupują coś omamieni obiecywanym komfortem i bezobsługowością
a potem okazuje się że koszt eksploatacji jest dla nich trudny do
udźwignięcia i szukają możliwie optymalnego uzupełnienia tego co już mają.
Do tego dochodzi niezrozumiała czasem dla mnie polityka budowania własnego
domu w którym ma się mieszkać kilkadziesiąt lat. Jako że najczęściej budowę
finansuje się z kredytu to tniemy koszty wszędzie gdzie się da: nie
podpiwniczamy domu, minimalizujemy pomieszczenia gospodarcze itp. Potem mamy
dom który jest piękny jeżeli chodzi o wyjściowy projekt ale z
funkcjonalnością dla mieszkających w nim ludzi już jest gorzej: kotłownia
wielkości nieco większej szafy w której kocioł gazowy z zamknietą komorą lub
elektryczny i nic więcej się nie zmieści, miejsca na składowanie opału nie
ma, bywa że działka jest na tyle niewielka że możliwośći dokombinownia
czegoś też nie ma. Do tego dochodzą sytuacje wymuszające pewne wybory: brak
gazu z sieci i pozornie korzystna oferta na cysternę LPG, okresowo dostępne
tanie paliwa jak kilka lat temu olej opałowy i boom na kotłownie olejowe
itp.
Naprawdę miło zaskakują mnie stare budynki które w mojej ocenie projektowane
i budowane były dla ludzi i z myślą o ich komforcie życia a nie po to tylko
aby przeszły odbiór budowlany.
--
Jackare
-
64. Data: 2009-11-09 23:51:36
Temat: Re: kominek z płaszczem wodnym czy bez?
Od: "Maniek4" <b...@w...pl>
Użytkownik "Jackare" <...@s...de.pl> napisał w wiadomości
news:hda5vk$fc5$1@atlantis.news.neostrada.pl...
[...]
> Jackare
Oj tak, tak.
Pozdro.. TK
-
65. Data: 2009-11-10 06:13:15
Temat: Re: kominek z płaszczem wodnym czy bez?
Od: "Amir" <d...@g...pl>
> Moim zdaniem chcesz zastosować najgorsze rozwiązanie.
> Miał wbrew pozorom nie jest tańszym opałem od węgla, a ponadto
> niebezpiecznym i stwarzającym wiele problemów.
> Osobiście radzę zamontować kocioł węglowy całodobowy lub na ekogroszek.
> Oczywiście ludzie rozpiszą się tu zaraz, że ekogroszek drogi. Tak, drogi
> jest polski, a z Czech o połowę tańszy :)
> Ponadto miał okropnie syfi, o wiele więcej niż węgiel.
>
Ale przeciez w tym kotle na miał, moge palic rownie dobrze groszkiem
groszkek od mialu rozni się wielkością tylko, kalorycznośc opału jest rózna
w obu przypadkach,
po prostu miał moze być wielkości groszku, ma więcej syfu, pyłu,
w kotle na groszek nie mozna palic miałem, w kotle na miał można palić
groszkiem,
ze względu na mechanizm podajnika i być moze coś jeszcze
do firmy kupilismy kocił na groszek nie wiedzą czym jest miał :)
i to był błąd, do drugiej firmy kupiliśmy na miał już
ten na groszek nie przełknie trobnego syfu, zatyka się podajnik
zamówiliśmy jednego sezonu tylko groszke, i palil się w obu kotłach dobrze
ale szukałem kotła w ktorym można
kocioł na miał z dużym paleniskiem do ktorego ręcznie będe mogł podkładać
taki mam
na oku w jednej z firm w pleszewie, ktory zobaczyem na targach i taki
chciałbym nabyć
to prawdopodobnie ta firma ale musze w ulotki z targów zerknąć:
http://www.tilgner.com.pl/
> Reasumując:
> Kominek z płaszczem ma sens wtedy, kiedy będzie służył jako podstawowe i
> jedyne źródło ogrzewania.
> Kominek bez płaszcza ma sens wtedy, kiedy będzie używany sporadycznie, a
> głównym źródłem ogrzewania będzie kocioł CO.
>
dlatego pozostane przy kominu jednak bez płaszcza wodnego :)
dziekuje wszystkim przy rozwiniętą dyskusję
pozdrawiam
-
66. Data: 2009-11-10 07:49:36
Temat: Re: kominek z plaszczem wodnym czy bez?
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Uzytkownik "Adam Szendzielorz" <a...@g...com> napisal w wiadomosci
news:8fa6910f-b89f-4d2f-a81c-e85d3b7a7a77@s31g2000yq
s.googlegroups.com...
> On 9 Lis, 22:56, "Ghost" <g...@e...pl> wrote:
>
>> No to nadal to rozsadnych Twojego rozwiazania nie sposob zaliczyc - jeden
>> sezon mozna pradem grzac zamiast pakowac sie w plaszcz.
>
> A Ty Ghost znowu nieczytasz co pisalem a pisalem to pare razy :)
> Grzanie pradem wyjdzie mnie tyle, ze za oszczedzone pieniadze (w
> stosunku do grzania plaszczem), mam ten plaszcz gratis !!
Jaka masz powierzchnie domu? Ile wyjdzie Ci plaszcz?
-
67. Data: 2009-11-10 09:26:00
Temat: Re: kominek z płaszczem wodnym czy bez?
Od: "Jackare" <...@s...de.pl>
>
> ale szukałem kotła w ktorym można
> kocioł na miał z dużym paleniskiem do ktorego ręcznie będe mogł podkładać
> taki mam
> na oku w jednej z firm w pleszewie, ktory zobaczyem na targach i taki
> chciałbym nabyć
>
> to prawdopodobnie ta firma ale musze w ulotki z targów zerknąć:
> http://www.tilgner.com.pl/
>
>
Zębiec także produkuje takie miałowce z ręcznym zasypywaniem. Jest to seria
KWM. Mam klienta który ma kilka takich kotłów (KWM 16 i KWM 20) - mówi że
pali w nich praktycznie wszystkim co można spalić, ale miał jest najbardziej
optymalny ze względu na dobrą stałopalność kotła przy tym paliwie.
-
68. Data: 2009-11-10 10:24:42
Temat: Re: kominek z płaszczem wodnym czy bez?
Od: "Jacek \"Plumpi\"" <p...@w...pl>
Użytkownik "Amir" <d...@g...pl> napisał w wiadomości
news:hdb09t$knm$1@inews.gazeta.pl...
> Ale przeciez w tym kotle na miał, moge palic rownie dobrze groszkiem
> groszkek od mialu rozni się wielkością tylko, kalorycznośc opału jest
> rózna
> w obu przypadkach,
> po prostu miał moze być wielkości groszku, ma więcej syfu, pyłu,
> w kotle na groszek nie mozna palic miałem, w kotle na miał można palić
> groszkiem,
> ze względu na mechanizm podajnika i być moze coś jeszcze
> do firmy kupilismy kocił na groszek nie wiedzą czym jest miał :)
> i to był błąd, do drugiej firmy kupiliśmy na miał już
>
> ten na groszek nie przełknie trobnego syfu, zatyka się podajnik
Są kotły retortowe, które spalają groszek, miał, pelet, zboże, trociny i co
tylko sobie wymyślisz pod warunkiem, że da się to rozdrobnić i spalić.
Zależy to tylko od konstrukcji ślimaka i retorty.
Po pierwsze nie może to być retorta w kształcie fajki, bo te się zapychają
na zakręcie fajki.
Po drugie śruba musi poisadać przeciwzwój na końcu w retorcie, kóry powoduje
wypychanie paliwa do góry.
Patrząc na zwoje ślimaka ===////////////////////\\\\=
Ten przeciwny zwój na końcu ślimaka wypycha paliwo do góry. Bez tego
przeciwnego zwoju śłimak ubija miał i powoduje zablokowanie podajnika. Dla
przykładu zobacz sobie kotły http://www.ekoenergia.eu/ Ciekawostką tych
kotłów jest zabezpieczenie ceramiczne kotła przed korozją niskotemperaturową
oraz żeliwny ślimak, o wiele bardziej trwały od ślimaków stalowych. Ponadto
wyposażane są w bardzo dobrą i łatwą w obsłudze przez normalnego
użytkownika elektronikę. Ponadto ciekawą funkcją jest zabezpieczenie kotła
przed przegrzaniem w trybie pracy letniej, kiedy kocioł grzeje tylko i
wyłącznie CWU. Zabezpieczenie to polega na tym, że w przypadku, kiedy
temperatura zbyt niebezpiecznie wzrasta kocioł uruchamia CO pozbywając się
nadmiaru ciepła.
W tych kotłach ludzie spalają miał i wszystko co są w stanie wsypać do kotła
:)
Jestem instalatorem oraz serwisantem tej firmy i stąd dość dobrze znam te
kotły. Znam ich wszystkie zalety oraz drobne wady. Kryptoreklama, a co ....
:D
> zamówiliśmy jednego sezonu tylko groszke, i palil się w obu kotłach dobrze
>
> ale szukałem kotła w ktorym można
> kocioł na miał z dużym paleniskiem do ktorego ręcznie będe mogł podkładać
> taki mam
> na oku w jednej z firm w pleszewie, ktory zobaczyem na targach i taki
> chciałbym nabyć
Kotły typowo miałowe przewidziane są do spalania niskotemperaturowego.
Posiadają większą powierzchnię wymiany ciepła, a ponadto jak sam napisałeś
kaloryczność miału jest niższa. Paląc w nich groszkiem czy węglem szybko
doprowadza się do zagotowania wody w takim kotle. Poza tym kotły miałowe ze
względu na specyfikę spalania wytwarzają duże ilości gazów, które często
wybuchając powodują szkody w instalacjach kominowych. Już nie raz widziałem
wyrwane ściany po wybuchu nagromadzonego gazu. Rekordem była wyrwana ściana
na wysokości całego parteru oraz połowy piętra. Po prostu do takiej
wysokości wyrwało cegły z muru stanowiące komin.
Kotły retortowe to całkiem inna bajka, ponieważ inaczej wygląda spalanie
tego miału. Odbywa się ono tak samo jak w przypadku ekogroszku w wysokiej
temperaturze, dzieki czemu miał jest lepiej spalany. Mimo tego jednak część
miału (pyłu) idzie wraz z dymem poprzez komin, ale i tak oszczędności są.
-
69. Data: 2009-11-11 20:48:24
Temat: Re: kominek z płaszczem wodnym czy bez?
Od: "Amir" <d...@g...pl>
tych
> kotłów jest zabezpieczenie ceramiczne kotła przed korozją
> niskotemperaturową oraz żeliwny ślimak, o wiele bardziej trwały od
> ślimaków stalowych. Ponadto wyposażane są w bardzo dobrą i łatwą w
> obsłudze przez normalnego użytkownika elektronikę. Ponadto ciekawą funkcją
> jest zabezpieczenie kotła przed przegrzaniem w trybie pracy letniej, kiedy
> kocioł grzeje tylko i wyłącznie CWU. Zabezpieczenie to polega na tym, że w
> przypadku, kiedy temperatura zbyt niebezpiecznie wzrasta kocioł uruchamia
> CO pozbywając się nadmiaru ciepła.
> W tych kotłach ludzie spalają miał i wszystko co są w stanie wsypać do
> kotła :)
> Jestem instalatorem oraz serwisantem tej firmy i stąd dość dobrze znam te
> kotły. Znam ich wszystkie zalety oraz drobne wady. Kryptoreklama, a co
> .... :D
dzięki za ciekawe uwagi, przydzadzą się z pewnością
a może i wybiore ten model :)
-
70. Data: 2009-11-11 21:41:03
Temat: Re: kominek z plaszczem wodnym czy bez?
Od: Adam Szendzielorz <a...@g...com>
On 10 Lis, 08:49, "Ghost" <g...@e...pl> wrote:
> > A Ty Ghost znowu nieczytasz co pisalem a pisalem to pare razy :)
> > Grzanie pradem wyjdzie mnie tyle, ze za oszczedzone pieniadze (w
> > stosunku do grzania plaszczem), mam ten plaszcz gratis !!
>
> Jaka masz powierzchnie domu? Ile wyjdzie Ci plaszcz?
140m2 parter (z garazem 30m2), 140m2 piwnica (z garazem 30m2) i ok
80m2 uzytkowej poddasze.
Grzeje wszystko, tj. cale ok. 360m2, na co trzeba ok 19 tys kWh. W
pierwszym sezonie moze jeszcze wiecej :)
Plaszcz razem z wkladem i kompletna instalacja wyjdzie mnie ok 7 tys
pln. Sam wklad kosztuje 3,5k pln, a jego "powietrzna" wersja 2,5k pln.
Czyli generalnie w stosunku do normalnego powietrznego kominka wydam
ok. 4,5k pln wiecej.
Za grzanie pradem przez ten pierwszy sezon wydalbym ok. 6k pln.
Tyle jezeli chodzi o fakty ;)
pozdr.
--
Adam Sz.