-
51. Data: 2021-12-04 14:12:20
Temat: Re: panele w pionie, off-grid, akumulator
Od: ToMasz <t...@p...fm.com.pl>
> Im mniejszej mocy instalacja tym mniejszy sens ekonomiczny jej robienia.
robienia w sensie łażenia na dach - zgoda. ale ja mam potrzebę uzyskania
100w, w "żarówkach" które świecą non stop, mają przez 8 godzin taki sam
pobór.
> Co innego jak nie masz gdzieś prądu i kombinujesz jak zasilić żarówkę
> czy alarm, a co innego gdy ten prąd masz i chcesz "oszczędzić" przy
> "instalacji" poniżej 1kWp. To nie ma wtedy żadnego sensu. Szkoda zachodu.
mogę postawić większą instalacje. pośrednio o to pytam. ale co zrobię z
energią? nie mam jej na co przeznaczyć. tzn, czasami działa szlifierka,
wiertarka pralka lodówka.... ale to wymaga akumulatora który nigdy się
nie zwróci.
więc aby był wilk syty i owca cała, chcę kupić panele które pracując na
100% swoich możliwości, zaoszczędzą mi 10% rachunku za prąd.
Tylko że jakoś trudno się z Wami dyskutuje. Najdalej za 15 lat, ten sam
problem spotka Was. Co zrobicie? Będziecie się cieszyli ze panele na
siebie zarobiły, a teraz już zarabiają na Was 5% tego co było wcześniej?
Bo tak będzie! W słoneczny dzień, gdzie wszyscy prosumenci będą chcieli
sprzedać energie, jej cena skupu będzie bliska zeru.
ToMasz
-
52. Data: 2021-12-04 14:14:04
Temat: Re: panele w pionie, off-grid, akumulator
Od: ToMasz <t...@p...fm.com.pl>
> Dlatego spieszyłem się jak tylko to możliwe by wyrobić się przed
> zmianami i czekam już na licznik... :)
no i brawo Ty. masz 15 lat super biznesu. a czy wiesz jaka bedzie cena
skupu za 15 lat?
ToMasz
-
53. Data: 2021-12-04 14:23:46
Temat: Re: panele w pionie, off-grid, akumulator
Od: LordBluzg(R) <m...@p...onet.pl>
W dniu 04.12.2021 o 13:40, sirapacz pisze:
>
>>> 40000zl(tyle wydałeś?)pożyczki(przyjmijmy pożyczkę bo mało kto za
>>> gotówkę kupuje)na 60 rat to wychodzi ok 750zl miesiecznie/9000zl
>>> rocznie.
>>> Słabo to się spina
>>
>> Wydałem 36k PLN (gotówki).
>> Za rok w sierpniu Ci powiem ile wyszło produkcji.
>
> Duża część osób ma problemy z liczeniem i wyobraźnią związaną z
> szacowaniem opłacalności.
>
> "nie spina się" "nie opłaca sie"
> Koszt zwróci się po kilku albo kilkunastu latach(w przypadku nowych
> zmian). Ale po tym czasie zostajesz z instalacją która dalej produkuje i
> przynosi wymierne oszczędności.
>
> Dopóki stopa zwrotu jest poniżej 10 lat to jest to opłacalne IMHO.
> Wszyscy w swoich szacunkach i obliczeniach bardzo naiwnie zakładają cenę
> 1kwh na tym samym poziomie na przestrzeni dekady czy dwóch.
>
> Instalacja przy montażu powinna zwrócić się po powiedzmy 8 latach
> (jeszcze). Jak ceny prądu wzrosną (są naiwni liczący na to, że nie?) to
> okaże się po obliczeniach, że okres zwrotu będzie wynosił 7 a może i 6
> lat....a potem?
>
> Dlatego spieszyłem się jak tylko to możliwe by wyrobić się przed
> zmianami i czekam już na licznik... :)
>
Jest jeszcze inna kwestia w zakresie nie tyle opłacalności co w ogóle
sensu. Wszystko zależy od tego jaką mamy konsumpcję i ogólne rozwiązania
w domu/możliwości. Wynikłe to też jest z przeliczenia na osobę.
Przykładowo u mnie, 3 osoby zjadają 100zł/mies za prąd. Mogę pokazać
skan z faktury. Zwyczajnie, nie używam niczego prądożernego w domu a
ogrzewanie jest na węgiel, kuchenka na gaz.
Nie mam co prawda możliwości na panele ale gdybym miał, to nawet z
podpisaniem prosumenckiej umowy, gdzie rocznie koszt prądu mam ok 1500zł
max, zakładając że już NIC bym nie płacił, to zwrot z instalacji za
30kzł mam po 20 latach. OK, mogę zmniejszyć instalację lub zrobić
ogrzewanie prądem, wtedy zwrot ogólnych kosztów jest znacznie szybszy bo
co jak co ale ogrzewanie rocznie jest kosztem największym na jedno
gospodarstwo. Nie mniej, uzależniam się wtedy od energetyki zimą i kiedy
jakiś blackout nastąpi, to trzeba szukać alternatywy.
Znajomy (bo mam kliku różnych z panelami) zaszalał i oprądził się na
wszystko co możliwe. 5 osób, Pompa 16kW, farelka w zimowym ogrodzie,
dogrzewanie basenu...na dachu 15kW w panelach. Dom 200m2, ocieplony,
dobrze wszystko.... Rozliczenie dostał, jak wszyscy na koniec roku
i...musi dopłacić 18tys :D Teraz szuka winnego, Zamela na Supli kupił,
żeby sprawdzić co mu tyle prądu wyżera bo się pogubił :)
Tak, liczenie i przewidywanie to sukces ogólny więc wygląda to
najczęściej bardzo indywidualnie i nie należy się sugerować nikim, chyba
że bliźniaczo podobnym, działającym już układem.
--
LordBluzg(R)
<<<Pasek Grozy TVPi?>>>
PIBAĆ JES
-
54. Data: 2021-12-04 14:37:33
Temat: Re: panele w pionie, off-grid, akumulator
Od: LordBluzg(R) <m...@p...onet.pl>
W dniu 04.12.2021 o 14:12, ToMasz pisze:
> mam potrzebę uzyskania
> 100w, w "żarówkach" które świecą non stop, mają przez 8 godzin taki sam
> pobór.
Ja tego nie rozumiem jednak, żeby marnotrawić 100W prze 8 godzin na
żarówki. Bezsens jakiś. Na co Ci tyle światła? Stadion masz w piwnicy
czy hodowlę konopii? Takie sytuacje załatwia się inaczej na mikropanelu.
OK, osobna instalacja ale oświetlenie skromne, najlepiej 12V max 20W
łącznie. Spokojnie można kupić LED, który oświetli ci piwnicę czy
korytarz i ma 1W mocy. 20 takich LED załatwia sprawę i panelem 100W
jakoś zaoperujesz z akumulatorem 100Ah. Zimą będzie kiepsko ale latem da
radę.
Nim w ogóle nastała era paneli, jakieś 20 lat temu tak miałem oświetloną
piwnicę w sensie, że świeciły sobie małe LED, żebym się o coś nie
potknął. Dopalałem światłem z energetyki chwilowo, jeśli potrzebowałem.
Jako akumulatorów używałem wtedy aku od...tabletów, bo miałem ich stosy
za darmo. Panel miał małą moc ale że nie drenowałem tych akumulatorów to
sobie te LED świeciły 24H :)
--
LordBluzg(R)
<<<Pasek Grozy TVPi?>>>
PIBAĆ JES
-
55. Data: 2021-12-04 14:37:50
Temat: Re: panele w pionie, off-grid, akumulator
Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>
W dniu .12.2021 o 14:23 LordBluzg(R) <m...@p...onet.pl> pisze:
> Tak, liczenie i przewidywanie to sukces ogólny więc wygląda to
> najczęściej bardzo indywidualnie i nie należy się sugerować nikim, chyba
> że bliźniaczo podobnym, działającym już układem.
Dokładnie tak, dlatego ja mam xls'a do którego raz na miesiąc wstawiam
dane rzeczywiste z PV aby wiedzieć "gdzie jestem". Bez tego dawno bym
popłynął.
TG
-
56. Data: 2021-12-04 14:44:30
Temat: Re: panele w pionie, off-grid, akumulator
Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>
W dniu .12.2021 o 14:12 ToMasz <t...@p...fm.com.pl> pisze:
> mogę postawić większą instalacje. pośrednio o to pytam. ale co zrobię z
> energią? nie mam jej na co przeznaczyć. tzn, czasami działa szlifierka,
> wiertarka pralka lodówka.... ale to wymaga akumulatora który nigdy się
> nie zwróci.
Dlatego PV nie jest dla Ciebie - aby to miało sens musisz mieć większe
zużycie, wtedy jest szansa na oszczędności. Zabawa z akumulatorami nie ma
sesnu ekonowmicznego. Energia zgromadzona i pobrana z akumulatora (za
pomocą PV) jest droższa niż ta w gniazdku, strzelam że tak ze dwa razy.
To ma sens gdy chcesz mieć prąd gdy nie ma go w sieci - ale nie po to aby
było taniej.
TG
-
57. Data: 2021-12-04 14:46:19
Temat: Re: panele w pionie, off-grid, akumulator
Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>
W dniu .12.2021 o 14:14 ToMasz <t...@p...fm.com.pl> pisze:
>
>> Dlatego spieszyłem się jak tylko to możliwe by wyrobić się przed
>> zmianami i czekam już na licznik... :)
> no i brawo Ty. masz 15 lat super biznesu. a czy wiesz jaka bedzie cena
> skupu za 15 lat?
O jakiej cenie skupu piszesz?
-
58. Data: 2021-12-04 14:56:34
Temat: Re: panele w pionie, off-grid, akumulator
Od: LordBluzg(R) <m...@p...onet.pl>
W dniu 04.12.2021 o 14:37, Tomasz Gorbaczuk pisze:
>> Tak, liczenie i przewidywanie to sukces ogólny więc wygląda to
>> najczęściej bardzo indywidualnie i nie należy się sugerować nikim,
>> chyba że bliźniaczo podobnym, działającym już układem.
>
>
> Dokładnie tak, dlatego ja mam xls'a do którego raz na miesiąc wstawiam
> dane rzeczywiste z PV aby wiedzieć "gdzie jestem". Bez tego dawno bym
> popłynął.
>
BTW, tego co dostał "wyrok" 18kzł. Na fakturze miał...8tys przesyłowej :)
Ogólnie kosztów dodatkowych było sporo więc nie powinno się przeliczać
65gr/kW :)
Taryfę miał odpowiednią jak byś pytał.
--
LordBluzg(R)
<<<Pasek Grozy TVPi?>>>
PIBAĆ JES
-
59. Data: 2021-12-04 15:01:24
Temat: Re: panele w pionie, off-grid, akumulator
Od: Pete <n...@n...com>
Hello, LordBluzg(R).
On 04.12.2021 14:23 you wrote:
> W dniu 04.12.2021 o 13:40, sirapacz pisze:
>>> Wydałem 36k PLN (gotówki). Za rok w sierpniu Ci powiem ile wyszło
>>> produkcji.
>> Duża część osób ma problemy z liczeniem i wyobraźnią związaną z
>> szacowaniem opłacalności. "nie spina się" "nie opłaca sie" Koszt
>> zwróci się po kilku albo kilkunastu latach(w przypadku nowych
>> zmian). Ale po tym czasie zostajesz z instalacją która dalej
>> produkuje i przynosi wymierne oszczędności. Dopóki stopa zwrotu
>> jest poniżej 10 lat to jest to opłacalne IMHO. Wszyscy w swoich
>> szacunkach i obliczeniach bardzo naiwnie zakładają cenę 1kwh na
>> tym samym poziomie na przestrzeni dekady czy dwóch. Instalacja przy
>> montażu powinna zwrócić się po powiedzmy 8 latach (jeszcze). Jak
>> ceny prądu wzrosną (są naiwni liczący na to, że nie?) to okaże się
>> po obliczeniach, że okres zwrotu będzie wynosił 7 a może i 6
>> lat....a potem? Dlatego spieszyłem się jak tylko to możliwe by
>> wyrobić się przed zmianami i czekam już na licznik... :)
> Jest jeszcze inna kwestia w zakresie nie tyle opłacalności co w
> ogóle sensu. Wszystko zależy od tego jaką mamy konsumpcję i ogólne
> rozwiązania w domu/możliwości. Wynikłe to też jest z przeliczenia na
> osobę. Przykładowo u mnie, 3 osoby zjadają 100zł/mies za prąd. Mogę
> pokazać skan z faktury. Zwyczajnie, nie używam niczego prądożernego
> w domu a ogrzewanie jest na węgiel, kuchenka na gaz. Nie mam co
> prawda możliwości na panele ale gdybym miał, to nawet z podpisaniem
> prosumenckiej umowy, gdzie rocznie koszt prądu mam ok 1500zł max,
> zakładając że już NIC bym nie płacił, to zwrot z instalacji za 30kzł
> mam po 20 latach. OK, mogę zmniejszyć instalację lub zrobić
> ogrzewanie prądem, wtedy zwrot ogólnych kosztów jest znacznie
> szybszy bo co jak co ale ogrzewanie rocznie jest kosztem największym
> na jedno gospodarstwo. Nie mniej, uzależniam się wtedy od energetyki
> zimą i kiedy jakiś blackout nastąpi, to trzeba szukać alternatywy.
> Znajomy (bo mam kliku różnych z panelami) zaszalał i oprądził się na
> wszystko co możliwe. 5 osób, Pompa 16kW, farelka w zimowym ogrodzie,
> dogrzewanie basenu...na dachu 15kW w panelach. Dom 200m2, ocieplony,
> dobrze wszystko.... Rozliczenie dostał, jak wszyscy na koniec roku
> i...musi dopłacić 18tys :D Teraz szuka winnego, Zamela na Supli
> kupił, żeby sprawdzić co mu tyle prądu wyżera bo się pogubił :)
Wystarczy że na linii Nn jest kilku prosumentów i cały misteryjny plan w
pizdu.
Tego też liczący potencjalne zyski nie biorą pod uwagę...
--
Pete
-
60. Data: 2021-12-04 15:03:34
Temat: Re: panele w pionie, off-grid, akumulator
Od: Janusz <j...@o...pl>
W dniu 2021-12-04 o 14:46, Tomasz Gorbaczuk pisze:
> W dniu .12.2021 o 14:14 ToMasz <t...@p...fm.com.pl> pisze:
>
>>
>>> Dlatego spieszyłem się jak tylko to możliwe by wyrobić się przed
>>> zmianami i czekam już na licznik... :)
>> no i brawo Ty. masz 15 lat super biznesu. a czy wiesz jaka bedzie cena
>> skupu za 15 lat?
>
> O jakiej cenie skupu piszesz?
Pewnie energii bo nie paneli :)
Tyle że wtedy już instalacja będzie zarabiała, w zależności od ceny
mniej lub więcej ale na pewno będzie na plusie.
--
Janusz