-
71. Data: 2014-07-21 21:26:38
Temat: Re: walka z wełnowcami
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Dnia Mon, 21 Jul 2014 20:26:11 +0200, Jarosław Sokołowski napisał(a):
> Aż zajęczy.
Wiem! - szczawik!
;-P
--
XL "Nie należy mylić prawdy z opinią większości." Jean Cocteau
-
72. Data: 2014-07-22 08:52:09
Temat: Re: walka z wełnowcami
Od: FEniks <x...@p...fm>
W dniu 2014-07-21 20:26, Jarosław Sokołowski pisze:
> Pani Ewa napisała:
>
>>>>>>>>>>>>>>>> za moskitierą, która sprawdza się dość skutecznie
>>>>>>>>>>>>>>>> i na koty, jak widać, choć niewyraźnie.
>>>>>>>>>>>>>>> Wygląda jakby się chciał przekomarzać.
>>>>>>>>>>>>>> Gorzej - chciałby mnie do tego zmuszać.
>>>>>>>>>>>>> Jeśli facet wierzy, że coś wskóra, to ma jakieś zaćmienie.
>>>>>>>>>>>> Najwyraźniej to dla niego jakaś ważka sprawa.
>>>>>>>>>>> Próbuje drań osaczyć.
>>>>>>>>>> Na ogół jednak jak go widzę, to tylko bąki zbija.
>>>>>>>>> Wszak to najodpowiedniejsze zajęcie dla takich jak on.
>>>>>>>> Na cóż, takie życie - bąki zbijasz, to potem pod oknem
>>>>>>>> o czyjąś łaskę się modlisz.
>>>>>>> Sytuacja życiowa go do tego pchła.
>>>>>> Cóż tu dużo gadać - mięczak z niego i już.
>>>>> Tym razem bym mu to puścił płazem.
>>>> Nie ma tak dobrze, motyla noga!
>>> I tak się zasłoni.
>> To do diabła go poślę.
> Aż zajęczy.
O to chodzi, żeby go wreszcie wykurzyć.
Ewa
-
73. Data: 2014-07-22 12:06:42
Temat: Re: walka z wełnowcami
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pani Ewa napisała:
>>>>>>>>>>>>>>>>> za moskitierą, która sprawdza się dość skutecznie
>>>>>>>>>>>>>>>>> i na koty, jak widać, choć niewyraźnie.
>>>>>>>>>>>>>>>> Wygląda jakby się chciał przekomarzać.
>>>>>>>>>>>>>>> Gorzej - chciałby mnie do tego zmuszać.
>>>>>>>>>>>>>> Jeśli facet wierzy, że coś wskóra, to ma jakieś zaćmienie.
>>>>>>>>>>>>> Najwyraźniej to dla niego jakaś ważka sprawa.
>>>>>>>>>>>> Próbuje drań osaczyć.
>>>>>>>>>>> Na ogół jednak jak go widzę, to tylko bąki zbija.
>>>>>>>>>> Wszak to najodpowiedniejsze zajęcie dla takich jak on.
>>>>>>>>> Na cóż, takie życie - bąki zbijasz, to potem pod oknem
>>>>>>>>> o czyjąś łaskę się modlisz.
>>>>>>>> Sytuacja życiowa go do tego pchła.
>>>>>>> Cóż tu dużo gadać - mięczak z niego i już.
>>>>>> Tym razem bym mu to puścił płazem.
>>>>> Nie ma tak dobrze, motyla noga!
>>>> I tak się zasłoni.
>>> To do diabła go poślę.
>> Aż zajęczy.
> O to chodzi, żeby go wreszcie wykurzyć.
Jak się zacietrzewi, to nigdzie nie pójdzie.
--
Jarek
-
74. Data: 2014-07-22 13:17:11
Temat: Re: walka z wełnowcami
Od: FEniks <x...@p...fm>
W dniu 2014-07-22 12:06, Jarosław Sokołowski pisze:
> Pani Ewa napisała:
>
>>>>>>>>>>>>>>>>>> za moskitierą, która sprawdza się dość skutecznie
>>>>>>>>>>>>>>>>>> i na koty, jak widać, choć niewyraźnie.
>>>>>>>>>>>>>>>>> Wygląda jakby się chciał przekomarzać.
>>>>>>>>>>>>>>>> Gorzej - chciałby mnie do tego zmuszać.
>>>>>>>>>>>>>>> Jeśli facet wierzy, że coś wskóra, to ma jakieś zaćmienie.
>>>>>>>>>>>>>> Najwyraźniej to dla niego jakaś ważka sprawa.
>>>>>>>>>>>>> Próbuje drań osaczyć.
>>>>>>>>>>>> Na ogół jednak jak go widzę, to tylko bąki zbija.
>>>>>>>>>>> Wszak to najodpowiedniejsze zajęcie dla takich jak on.
>>>>>>>>>> Na cóż, takie życie - bąki zbijasz, to potem pod oknem
>>>>>>>>>> o czyjąś łaskę się modlisz.
>>>>>>>>> Sytuacja życiowa go do tego pchła.
>>>>>>>> Cóż tu dużo gadać - mięczak z niego i już.
>>>>>>> Tym razem bym mu to puścił płazem.
>>>>>> Nie ma tak dobrze, motyla noga!
>>>>> I tak się zasłoni.
>>>> To do diabła go poślę.
>>> Aż zajęczy.
>> O to chodzi, żeby go wreszcie wykurzyć.
> Jak się zacietrzewi, to nigdzie nie pójdzie.
Alibo jeszcze zacznie śledzić.
Ewa
-
75. Data: 2014-07-22 14:28:21
Temat: Re: walka z wełnowcami
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pani Ewa napisała:
>>>>>>>>>>>>>>>>>>> za moskitierą, która sprawdza się dość skutecznie
>>>>>>>>>>>>>>>>>>> i na koty, jak widać, choć niewyraźnie.
>>>>>>>>>>>>>>>>>> Wygląda jakby się chciał przekomarzać.
>>>>>>>>>>>>>>>>> Gorzej - chciałby mnie do tego zmuszać.
>>>>>>>>>>>>>>>> Jeśli facet wierzy, że coś wskóra, to ma jakieś zaćmienie.
>>>>>>>>>>>>>>> Najwyraźniej to dla niego jakaś ważka sprawa.
>>>>>>>>>>>>>> Próbuje drań osaczyć.
>>>>>>>>>>>>> Na ogół jednak jak go widzę, to tylko bąki zbija.
>>>>>>>>>>>> Wszak to najodpowiedniejsze zajęcie dla takich jak on.
>>>>>>>>>>> Na cóż, takie życie - bąki zbijasz, to potem pod oknem
>>>>>>>>>>> o czyjąś łaskę się modlisz.
>>>>>>>>>> Sytuacja życiowa go do tego pchła.
>>>>>>>>> Cóż tu dużo gadać - mięczak z niego i już.
>>>>>>>> Tym razem bym mu to puścił płazem.
>>>>>>> Nie ma tak dobrze, motyla noga!
>>>>>> I tak się zasłoni.
>>>>> To do diabła go poślę.
>>>> Aż zajęczy.
>>> O to chodzi, żeby go wreszcie wykurzyć.
>> Jak się zacietrzewi, to nigdzie nie pójdzie.
> Alibo jeszcze zacznie śledzić.
Takie praktyki, to sianie zdorszenia.
--
Jarek
-
76. Data: 2014-07-22 14:38:20
Temat: Re: walka z wełnowcami
Od: FEniks <x...@p...fm>
W dniu 2014-07-22 14:28, Jarosław Sokołowski pisze:
> Pani Ewa napisała:
>
>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> za moskitierą, która sprawdza się dość skutecznie
>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> i na koty, jak widać, choć niewyraźnie.
>>>>>>>>>>>>>>>>>>> Wygląda jakby się chciał przekomarzać.
>>>>>>>>>>>>>>>>>> Gorzej - chciałby mnie do tego zmuszać.
>>>>>>>>>>>>>>>>> Jeśli facet wierzy, że coś wskóra, to ma jakieś zaćmienie.
>>>>>>>>>>>>>>>> Najwyraźniej to dla niego jakaś ważka sprawa.
>>>>>>>>>>>>>>> Próbuje drań osaczyć.
>>>>>>>>>>>>>> Na ogół jednak jak go widzę, to tylko bąki zbija.
>>>>>>>>>>>>> Wszak to najodpowiedniejsze zajęcie dla takich jak on.
>>>>>>>>>>>> Na cóż, takie życie - bąki zbijasz, to potem pod oknem
>>>>>>>>>>>> o czyjąś łaskę się modlisz.
>>>>>>>>>>> Sytuacja życiowa go do tego pchła.
>>>>>>>>>> Cóż tu dużo gadać - mięczak z niego i już.
>>>>>>>>> Tym razem bym mu to puścił płazem.
>>>>>>>> Nie ma tak dobrze, motyla noga!
>>>>>>> I tak się zasłoni.
>>>>>> To do diabła go poślę.
>>>>> Aż zajęczy.
>>>> O to chodzi, żeby go wreszcie wykurzyć.
>>> Jak się zacietrzewi, to nigdzie nie pójdzie.
>> Alibo jeszcze zacznie śledzić.
> Takie praktyki, to sianie zdorszenia.
I wymaga przywalenia.
Ewa
-
77. Data: 2014-07-22 14:55:55
Temat: Re: walka z wełnowcami
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pani Ewa napisała:
>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> za moskitierą, która sprawdza się dość skutecznie
>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> i na koty, jak widać, choć niewyraźnie.
>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> Wygląda jakby się chciał przekomarzać.
>>>>>>>>>>>>>>>>>>> Gorzej - chciałby mnie do tego zmuszać.
>>>>>>>>>>>>>>>>>> Jeśli facet wierzy, że coś wskóra, to ma jakieś zaćmienie.
>>>>>>>>>>>>>>>>> Najwyraźniej to dla niego jakaś ważka sprawa.
>>>>>>>>>>>>>>>> Próbuje drań osaczyć.
>>>>>>>>>>>>>>> Na ogół jednak jak go widzę, to tylko bąki zbija.
>>>>>>>>>>>>>> Wszak to najodpowiedniejsze zajęcie dla takich jak on.
>>>>>>>>>>>>> Na cóż, takie życie - bąki zbijasz, to potem pod oknem
>>>>>>>>>>>>> o czyjąś łaskę się modlisz.
>>>>>>>>>>>> Sytuacja życiowa go do tego pchła.
>>>>>>>>>>> Cóż tu dużo gadać - mięczak z niego i już.
>>>>>>>>>> Tym razem bym mu to puścił płazem.
>>>>>>>>> Nie ma tak dobrze, motyla noga!
>>>>>>>> I tak się zasłoni.
>>>>>>> To do diabła go poślę.
>>>>>> Aż zajęczy.
>>>>> O to chodzi, żeby go wreszcie wykurzyć.
>>>> Jak się zacietrzewi, to nigdzie nie pójdzie.
>>> Alibo jeszcze zacznie śledzić.
>> Takie praktyki, to sianie zdorszenia.
> I wymaga przywalenia.
Od czego może mu sie pokiełbasić we łbie.
--
Jarek
-
78. Data: 2014-07-22 15:36:16
Temat: Re: walka z wełnowcami
Od: FEniks <x...@p...fm>
W dniu 2014-07-22 14:55, Jarosław Sokołowski pisze:
> Pani Ewa napisała:
>
>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> za moskitierą, która sprawdza się dość skutecznie
>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> i na koty, jak widać, choć niewyraźnie.
>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> Wygląda jakby się chciał przekomarzać.
>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> Gorzej - chciałby mnie do tego zmuszać.
>>>>>>>>>>>>>>>>>>> Jeśli facet wierzy, że coś wskóra, to ma jakieś zaćmienie.
>>>>>>>>>>>>>>>>>> Najwyraźniej to dla niego jakaś ważka sprawa.
>>>>>>>>>>>>>>>>> Próbuje drań osaczyć.
>>>>>>>>>>>>>>>> Na ogół jednak jak go widzę, to tylko bąki zbija.
>>>>>>>>>>>>>>> Wszak to najodpowiedniejsze zajęcie dla takich jak on.
>>>>>>>>>>>>>> Na cóż, takie życie - bąki zbijasz, to potem pod oknem
>>>>>>>>>>>>>> o czyjąś łaskę się modlisz.
>>>>>>>>>>>>> Sytuacja życiowa go do tego pchła.
>>>>>>>>>>>> Cóż tu dużo gadać - mięczak z niego i już.
>>>>>>>>>>> Tym razem bym mu to puścił płazem.
>>>>>>>>>> Nie ma tak dobrze, motyla noga!
>>>>>>>>> I tak się zasłoni.
>>>>>>>> To do diabła go poślę.
>>>>>>> Aż zajęczy.
>>>>>> O to chodzi, żeby go wreszcie wykurzyć.
>>>>> Jak się zacietrzewi, to nigdzie nie pójdzie.
>>>> Alibo jeszcze zacznie śledzić.
>>> Takie praktyki, to sianie zdorszenia.
>> I wymaga przywalenia.
> Od czego może mu sie pokiełbasić we łbie.
I utknie gdzieś na płocie.
Ewa
-
79. Data: 2014-07-22 15:41:55
Temat: Re: walka z wełnowcami
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pani Ewa napisała:
>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> za moskitierą, która sprawdza się dość skutecznie
>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> i na koty, jak widać, choć niewyraźnie.
>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> Wygląda jakby się chciał przekomarzać.
>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> Gorzej - chciałby mnie do tego zmuszać.
>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> Jeśli facet wierzy, że coś wskóra, to ma jakieś zaćmienie.
>>>>>>>>>>>>>>>>>>> Najwyraźniej to dla niego jakaś ważka sprawa.
>>>>>>>>>>>>>>>>>> Próbuje drań osaczyć.
>>>>>>>>>>>>>>>>> Na ogół jednak jak go widzę, to tylko bąki zbija.
>>>>>>>>>>>>>>>> Wszak to najodpowiedniejsze zajęcie dla takich jak on.
>>>>>>>>>>>>>>> Na cóż, takie życie - bąki zbijasz, to potem pod oknem
>>>>>>>>>>>>>>> o czyjąś łaskę się modlisz.
>>>>>>>>>>>>>> Sytuacja życiowa go do tego pchła.
>>>>>>>>>>>>> Cóż tu dużo gadać - mięczak z niego i już.
>>>>>>>>>>>> Tym razem bym mu to puścił płazem.
>>>>>>>>>>> Nie ma tak dobrze, motyla noga!
>>>>>>>>>> I tak się zasłoni.
>>>>>>>>> To do diabła go poślę.
>>>>>>>> Aż zajęczy.
>>>>>>> O to chodzi, żeby go wreszcie wykurzyć.
>>>>>> Jak się zacietrzewi, to nigdzie nie pójdzie.
>>>>> Alibo jeszcze zacznie śledzić.
>>>> Takie praktyki, to sianie zdorszenia.
>>> I wymaga przywalenia.
>> Od czego może mu sie pokiełbasić we łbie.
> I utknie gdzieś na płocie.
Karaś go nie minie.
--
Jarek
-
80. Data: 2014-07-23 09:16:08
Temat: Re: walka z wełnowcami
Od: FEniks <x...@p...fm>
W dniu 2014-07-22 15:41, Jarosław Sokołowski pisze:
> Pani Ewa napisała:
>
>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> za moskitierą, która sprawdza się dość skutecznie
>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> i na koty, jak widać, choć niewyraźnie.
>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> Wygląda jakby się chciał przekomarzać.
>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> Gorzej - chciałby mnie do tego zmuszać.
>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> Jeśli facet wierzy, że coś wskóra, to ma jakieś zaćmienie.
>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> Najwyraźniej to dla niego jakaś ważka sprawa.
>>>>>>>>>>>>>>>>>>> Próbuje drań osaczyć.
>>>>>>>>>>>>>>>>>> Na ogół jednak jak go widzę, to tylko bąki zbija.
>>>>>>>>>>>>>>>>> Wszak to najodpowiedniejsze zajęcie dla takich jak on.
>>>>>>>>>>>>>>>> Na cóż, takie życie - bąki zbijasz, to potem pod oknem
>>>>>>>>>>>>>>>> o czyjąś łaskę się modlisz.
>>>>>>>>>>>>>>> Sytuacja życiowa go do tego pchła.
>>>>>>>>>>>>>> Cóż tu dużo gadać - mięczak z niego i już.
>>>>>>>>>>>>> Tym razem bym mu to puścił płazem.
>>>>>>>>>>>> Nie ma tak dobrze, motyla noga!
>>>>>>>>>>> I tak się zasłoni.
>>>>>>>>>> To do diabła go poślę.
>>>>>>>>> Aż zajęczy.
>>>>>>>> O to chodzi, żeby go wreszcie wykurzyć.
>>>>>>> Jak się zacietrzewi, to nigdzie nie pójdzie.
>>>>>> Alibo jeszcze zacznie śledzić.
>>>>> Takie praktyki, to sianie zdorszenia.
>>>> I wymaga przywalenia.
>>> Od czego może mu sie pokiełbasić we łbie.
>> I utknie gdzieś na płocie.
> Karaś go nie minie.
>
Już na samą myśl o tym się wzdręga.
Ewa