-
11. Data: 2010-07-16 12:06:02
Temat: Re: włącznik w meblach
Od: "Panslavista" <p...@i...pl>
"Rafał" <r...@o...pl> wrote in message
news:i1phkh$7g5$1@node2.news.atman.pl...
>W dniu 16.07.2010 13:27, Panslavista pisze:
>
>>> No z kontraktonem też może być, ale łatwiej moim zdaniem z tą krancówką.
>>> Sam wyłącznik czasowy nie jest problemem. W sieci jest mnóstwo schematów
>>> takowego, na upartego można zastosować taki jak na klatkach schodowych.
>>> Choć ja, jeżeli miałbym takie coś robić, wykonał bym to na
>>> mikroprocesorze, może nawet wyjdzie taniej niż na elementach
>>> dyskretnych,
>>> a daje dużo większe możliwości.
>>> Przykładowo płynne ściemnianie, sygnalizacja dźwiękowa, możliwość
>>> ustawiania czasów, prowadzenie statystyk;)
>>> Jednym procesorkiem obsłużysz pokaźną liczbę szuflad, a i tak pewnie
>>> starzy portów i pamięci żeby "ekspres do kawy" podłączyć;)
>>
>> I alarm, że żona penetruje szuflady i skrytki, nie mówiąc o barku.
>>
>>
>
> Wiesz. Tu było by trzeba pokombinować z identyfikacją osób. Bo każdy kij
> ma dwa końce - człowiek będzie sobie chciał sięgnąć po piwko czy
> flaszeczkę, a tu alarm się włączy i żonę przywoła.
Myślałem o tajnym liczniku odwiedzin... :-))
-
12. Data: 2010-07-16 15:03:24
Temat: Re: włącznik w meblach
Od: BQB <a...@a...spamowy.com.invalid>
Rafał pisze:
> W dniu 16.07.2010 12:12, Chiron pisze:
>
>> Rzecz w tym, że tam nie było żadnej "krańcówki". Raczej podejrzewałem
>> jakiś kontaktron- w blacie szuflady odróżniało się coś okrągłego,
>> wielkości małego guzika- co mogło być magnesem. Bardziej chodziło mi o
>> ten wyłącznik czasowy- wbrew pozorom- dosyć ważny: jak się nie domknie
>> drzwi szuflady czy szafki- i tak się wyłączy. OK- można zrobić czujnik-
>> jednak takie rozwiązanie (samoczynne wyłączanie)- jednak wydaje mi się
>> fajniejsze:-)
>
> No z kontraktonem też może być, ale łatwiej moim zdaniem z tą krancówką.
Przecież krańcówka działa identycznie jak kontrakton, tylko zamiast
jakiejś dźwigni jest magnes
> Sam wyłącznik czasowy nie jest problemem. W sieci jest mnóstwo schematów
> takowego, na upartego można zastosować taki jak na klatkach schodowych.
> Choć ja, jeżeli miałbym takie coś robić, wykonał bym to na
> mikroprocesorze, może nawet wyjdzie taniej niż na elementach
> dyskretnych, a daje dużo większe możliwości.
W tym akurat wypadku sądzę, że były zastosowane 2 elementy
załączająco-rozłączające i kondensator większej pojemności. Do tego
zasilanie i nic więcej nie potrzeba.
> Przykładowo płynne ściemnianie, sygnalizacja dźwiękowa, możliwość
> ustawiania czasów, prowadzenie statystyk;)
> Jednym procesorkiem obsłużysz pokaźną liczbę szuflad, a i tak pewnie
> starzy portów i pamięci żeby "ekspres do kawy" podłączyć;)
"Wszystko powinno być tak proste, jak to tylko możliwe, ale nie
prostsze." A.Einstein
mikroprocesor można wykorzystać w inny sposób :P