Witam!

Jak w temacie: potrzebuję dobrać grzałkę elektryczną do bojlera 140l.
Ważne:
- będzie używana tylko poza sezonem grzewczym,
- z regulacją temperatury,
- czasowe włączanie (grzanie wody na wieczór, kiedy wszyscy wracają),
- bojler nowy (pół roku, umieszczony w piwnicy pod łazienką).

W zasadzie to główne pytanie brzmi: wziąć mocniejszą na trzy fazy (3kW
lub >)? Czy 220V/2kW? Chodzi o to, żeby nie szła 8 godzin, a temp. i
tak ledwo 40 st.

Macie sprawdzonych producentów?

Z góry dzięki za rady.

PMD

do góry

Użytkownik "Paul_Muad_Dib" <r...@g...com> napisał w wiadomości
news:60b63b25-4b09-4bac-9c2b-dfcab75dcab7@r27g2000yq
b.googlegroups.com...
Witam!

Jak w temacie: potrzebuję dobrać grzałkę elektryczną do bojlera 140l.
Ważne:
- będzie używana tylko poza sezonem grzewczym,
- z regulacją temperatury,
- czasowe włączanie (grzanie wody na wieczór, kiedy wszyscy wracają),
- bojler nowy (pół roku, umieszczony w piwnicy pod łazienką).

W zasadzie to główne pytanie brzmi: wziąć mocniejszą na trzy fazy (3kW
lub >)? Czy 220V/2kW? Chodzi o to, żeby nie szła 8 godzin, a temp. i
tak ledwo 40 st.



Jak najmocniejszą. Bojler nie jest idealnie izolowany - podgrzanie do 40
stopni w 3 godziny spowoduje wiecej strat niz podgrzanie do 40 stopni w np
godzine. Zauważ, że dając grzałke np 100 W pewnie nigdy bys tej wody nie
ogrzał, a za prąd trzeba byłoby zapłacić


MaW

do góry

Grzałka 3 kW ogrzeje 140 litrów wody o 25 stopni w około półtorej godziny.
Ja bym wybrał do szybkiego grzania zasilanie trójfazowe i 3x1,5 kW a nawet
3x2
Co do producenta, to przychodzi mi do głowy jedynie Selfa. Stara firma, ale
do dziś u mam kilka sprawnych wiekowych grzałek ich produkcji.
Jacek

do góry

> Jak najmocniejszą. Bojler nie jest idealnie izolowany - podgrzanie do 40
> stopni w 3 godziny spowoduje wiecej strat niz podgrzanie do 40 stopni w
> np godzine. Zauważ, że dając grzałke np 100 W pewnie nigdy bys tej wody
> nie ogrzał, a za prąd trzeba byłoby zapłacić

troche sie rozpedziles. Fakt, ze bojler ma straty, ale sa one stale (przy
zalozonej temp wody i powietrza). Utrzymywanie stalej temperatury wody
zawsze kosztuje tyle samo, bez wzgledu na moc grzalki. W sumie jakby
dokladnie policzyc to mniejsza grzalka bedzie tansza, bo podczas grzania
przez dluzszy czas bedzie nizsza temperatura wody a wiec i mniejsze straty.
Tyle teorii, w praktyce trzeba sprawdzic czy 2kW dadza Ci odpowiednia ilosc
cieplej wody np do kapieli dla calej rodzinki. Ja mam wlasnie 2kW ale bojler
300l. To ilosc wody, ktora wystarcza mi na caly dzien i jeszcze troche
zostaje (bez dogrzewania). Grzalka jest w stanie nagrzac ten bojler do
temperatury ok 45stC w ciagu nocy. Ty masz mniejszy bojler, wiec bedzie
grzal sie odpowiednio szybciej, ale pytanie czy 140l cieplej wody wystarczy
Ci na 4-5h korzystania bez wlaczonej grzalki. Jesli nie lub masz
watpliwosci, bierz duza 3-fazowa grzalke.

--
Tomek

do góry

On 15 Lip, 08:09, "Tomek" <a...@i...pl> wrote:
> > Jak najmocniejszą. Bojler nie jest idealnie izolowany - podgrzanie do 40
> > stopni w 3 godziny  spowoduje wiecej strat niz podgrzanie do 40 stopni w
> > np godzine. Zauważ, że dając grzałke np 100 W pewnie nigdy bys tej wody
> > nie ogrzał, a za prąd trzeba byłoby zapłacić
>
> troche sie rozpedziles. Fakt, ze bojler ma straty, ale sa one stale (przy
> zalozonej temp wody i powietrza). Utrzymywanie stalej temperatury wody
> zawsze kosztuje tyle samo, bez wzgledu na moc grzalki. W sumie jakby
> dokladnie policzyc to mniejsza grzalka bedzie tansza, bo podczas grzania
> przez dluzszy czas bedzie nizsza temperatura wody a wiec i mniejsze straty.
> Tyle teorii, w praktyce trzeba sprawdzic czy 2kW dadza Ci odpowiednia ilosc
> cieplej wody np do kapieli dla calej rodzinki. Ja mam wlasnie 2kW ale bojler
> 300l. To ilosc wody, ktora wystarcza mi na caly dzien i jeszcze troche
> zostaje (bez dogrzewania). Grzalka jest w stanie nagrzac ten bojler do
> temperatury ok 45stC w ciagu nocy. Ty masz mniejszy bojler, wiec bedzie
> grzal sie odpowiednio szybciej, ale pytanie czy 140l cieplej wody wystarczy
> Ci na 4-5h korzystania bez wlaczonej grzalki. Jesli nie lub masz
> watpliwosci, bierz duza 3-fazowa grzalke.
>
> --
> Tomek

Dzięki. No tak to sobie właśnie myślałem. Ale jeszcze jedna rzecz. Ze
względu na obecność (a raczej nieobecność) w domu, myślałem o
dogrzewaniu doraźnym raz dziennie jeden bojler do kąpieli na wieczór.
W przypadku jednofazowej grzałki sterownik czasowy to sprawa prosta i
tania (myślałem o takim zwykłym z jakiejś Castoramy). Ale jak to
wygląda przy trójfazowej - nie znam się na tym. Czego szukać, drogie
to?

do góry

(...)
> troche sie rozpedziles. Fakt, ze bojler ma straty, ale sa one stale (przy
> zalozonej temp wody i powietrza). Utrzymywanie stalej temperatury wody
> zawsze kosztuje tyle samo, bez wzgledu na moc grzalki. W sumie jakby
> dokladnie policzyc to mniejsza grzalka bedzie tansza, bo podczas grzania
> przez dluzszy czas bedzie nizsza temperatura wody a wiec i mniejsze
> straty.
> Tyle teorii, w praktyce trzeba sprawdzic czy 2kW dadza Ci odpowiednia
> ilosc cieplej wody np do kapieli dla calej rodzinki. Ja mam wlasnie 2kW
> ale bojler 300l. To ilosc wody, ktora wystarcza mi na caly dzien i jeszcze
> troche zostaje (bez dogrzewania). Grzalka jest w stanie nagrzac ten bojler
> do temperatury ok 45stC w ciagu nocy.

to coś masz nie tak z tą grzałką chyba, ja mam 2kW/230 V 200 l i może grzać
przez noc na maxa, ale mam ustawione 60°C i programator, aby grzać na II
taryfie i w okresie kiedy jest wzmożone zapotrzebowanie na ciepłą wodę, mam
ustawione tak (2 taryfy i weekendówka):

pn-pt
13:00 - 16:00 - II taryfa - w dzień nikogo nie ma w domu ale tani prąd i
grzanie na wieczór
22:00 - 24:00 - II taryfa - chodzę spać późno i zdąży się nagrzać woda na
kąpiel, reszta domowników korzysta z wody nagrzanej w dzień
4:00 - 6:00 - II taryfa - aby mieć na poranne czynności

so-nd
dodatkowo mam ustawione grzanie w rano, dzień, wieczór po 1 h na sprzątanie,
mycie itp., bo wiadono, że w weekend się więcej wody zużywa bo wszyscy w
domu i dochodzą dodatkowe czynności

do tej pory nie musiałem zmieniać programów a ciepłej wody nigdy nie
zabrakło
i jak widać na I taryfie nie korzystam z boliera wogóle

Ty masz mniejszy bojler, wiec bedzie
> grzal sie odpowiednio szybciej, ale pytanie czy 140l cieplej wody
> wystarczy Ci na 4-5h korzystania bez wlaczonej grzalki. Jesli nie lub masz
> watpliwosci, bierz duza 3-fazowa grzalke.

do 140 l 3-fazowa to armata na komara, programator jest lepszym
rozwiązaniem - można tak ustawić, że będzie tylko dogrzewał wodę w czasie
pomiędzy wzmożonymi poborami wody

--=olo=--

do góry

On 15 Lip, 08:59, "--=olo=--" <xxoloxx@USUN_TOwp.pl> wrote:
> (...)
>
> > troche sie rozpedziles. Fakt, ze bojler ma straty, ale sa one stale (przy
> > zalozonej temp wody i powietrza). Utrzymywanie stalej temperatury wody
> > zawsze kosztuje tyle samo, bez wzgledu na moc grzalki. W sumie jakby
> > dokladnie policzyc to mniejsza grzalka bedzie tansza, bo podczas grzania
> > przez dluzszy czas bedzie nizsza temperatura wody a wiec i mniejsze
> > straty.
> > Tyle teorii, w praktyce trzeba sprawdzic czy 2kW dadza Ci odpowiednia
> > ilosc cieplej wody np do kapieli dla calej rodzinki. Ja mam wlasnie 2kW
> > ale bojler 300l. To ilosc wody, ktora wystarcza mi na caly dzien i jeszcze
> > troche zostaje (bez dogrzewania). Grzalka jest w stanie nagrzac ten bojler
> > do temperatury ok 45stC w ciagu nocy.
>
> to coś masz nie tak z tą grzałką chyba, ja mam 2kW/230 V 200 l i może grzać
> przez noc na maxa, ale mam ustawione 60°C i programator, aby grzać na II
> taryfie i w okresie kiedy jest wzmożone zapotrzebowanie na ciepłą wodę, mam
> ustawione tak (2 taryfy i weekendówka):
>
> pn-pt
> 13:00 - 16:00 - II taryfa - w dzień nikogo nie ma w domu ale tani prąd i
> grzanie na wieczór
> 22:00 - 24:00 - II taryfa - chodzę spać późno i zdąży się nagrzać woda na
> kąpiel, reszta domowników korzysta z wody nagrzanej w dzień
> 4:00 - 6:00 - II taryfa - aby mieć na poranne czynności
>
> so-nd
> dodatkowo mam ustawione grzanie w rano, dzień, wieczór po 1 h na sprzątanie,
> mycie itp., bo wiadono, że w weekend się więcej wody zużywa bo wszyscy w
> domu i dochodzą dodatkowe czynności
>
> do tej pory nie musiałem zmieniać programów a ciepłej wody nigdy nie
> zabrakło
> i jak widać na I taryfie nie korzystam z boliera wogóle
>
> Ty masz mniejszy bojler, wiec bedzie
>
> > grzal sie odpowiednio szybciej, ale pytanie czy 140l cieplej wody
> > wystarczy Ci na 4-5h korzystania bez wlaczonej grzalki. Jesli nie lub masz
> > watpliwosci, bierz duza 3-fazowa grzalke.
>
> do 140 l 3-fazowa to armata na komara, programator jest lepszym
> rozwiązaniem - można tak ustawić, że będzie tylko dogrzewał wodę w czasie
> pomiędzy wzmożonymi poborami wody
>
> --=olo=--

A mógłbyś napisać z jakiego programatora korzystasz? (firma i model)

do góry

Użytkownik "--=olo=--" <xxoloxx@USUN_TOwp.pl> napisał w wiadomości
news:4c3eb1c7$0$17086$65785112@news.neostrada.pl...

> pn-pt
> 13:00 - 16:00 - II taryfa - w dzień nikogo nie ma w domu ale tani prąd i
> grzanie na wieczór
> 22:00 - 24:00 - II taryfa - chodzę spać późno i zdąży się nagrzać woda na
> kąpiel, reszta domowników korzysta z wody nagrzanej w dzień
> 4:00 - 6:00 - II taryfa - aby mieć na poranne czynności
>
> so-nd
> dodatkowo mam ustawione grzanie w rano, dzień, wieczór po 1 h na
> sprzątanie, mycie itp., bo wiadono, że w weekend się więcej wody zużywa bo
> wszyscy w domu i dochodzą dodatkowe czynności
>
>>

A ja mam jedną taryfę i "zwykły" łazienkowy bojler 80l ustawiony na około 70
st. Najtaniej ze wszystkich kombinbacji jakie czyniłem jest mi go po prostu
załączyć, ustawić temoperaturę na termostacie i zapomnieć. Wszelkie
kombinacje z grzaniem czasowym itp przynosiły tylko zwiększone zużycie
energii.
--
Jackare

do góry

"Paul_Muad_Dib" <r...@g...com> wrote in message
news:1736c1b7-65b7-4cd1-a0c3-16bd43251d84@k39g2000yq
d.googlegroups.com...
On 15 Lip, 08:09, "Tomek" <a...@i...pl> wrote:
> > Jak najmocniejszą. Bojler nie jest idealnie izolowany - podgrzanie do 40
> > stopni w 3 godziny spowoduje wiecej strat niz podgrzanie do 40 stopni w
> > np godzine. Zauważ, że dając grzałke np 100 W pewnie nigdy bys tej wody
> > nie ogrzał, a za prąd trzeba byłoby zapłacić
>
> troche sie rozpedziles. Fakt, ze bojler ma straty, ale sa one stale (przy
> zalozonej temp wody i powietrza). Utrzymywanie stalej temperatury wody
> zawsze kosztuje tyle samo, bez wzgledu na moc grzalki. W sumie jakby
> dokladnie policzyc to mniejsza grzalka bedzie tansza, bo podczas grzania
> przez dluzszy czas bedzie nizsza temperatura wody a wiec i mniejsze
> straty.
> Tyle teorii, w praktyce trzeba sprawdzic czy 2kW dadza Ci odpowiednia
> ilosc
> cieplej wody np do kapieli dla calej rodzinki. Ja mam wlasnie 2kW ale
> bojler
> 300l. To ilosc wody, ktora wystarcza mi na caly dzien i jeszcze troche
> zostaje (bez dogrzewania). Grzalka jest w stanie nagrzac ten bojler do
> temperatury ok 45stC w ciagu nocy. Ty masz mniejszy bojler, wiec bedzie
> grzal sie odpowiednio szybciej, ale pytanie czy 140l cieplej wody
> wystarczy
> Ci na 4-5h korzystania bez wlaczonej grzalki. Jesli nie lub masz
> watpliwosci, bierz duza 3-fazowa grzalke.
>
> --
> Tomek

Dzięki. No tak to sobie właśnie myślałem. Ale jeszcze jedna rzecz. Ze
względu na obecność (a raczej nieobecność) w domu, myślałem o
dogrzewaniu doraźnym raz dziennie jeden bojler do kąpieli na wieczór.
W przypadku jednofazowej grzałki sterownik czasowy to sprawa prosta i
tania (myślałem o takim zwykłym z jakiejś Castoramy). Ale jak to
wygląda przy trójfazowej - nie znam się na tym. Czego szukać, drogie
to?

Wystarczy zwykły stycznik MSM z cewką na 230V:
http://allegro.pl/item1144914753_stycznik_msm_1_220v
_zapasowe_styki.html

do góry

Dzięki. No tak to sobie właśnie myślałem. Ale jeszcze jedna rzecz. Ze
względu na obecność (a raczej nieobecność) w domu, myślałem o
dogrzewaniu doraźnym raz dziennie jeden bojler do kąpieli na wieczór.
W przypadku jednofazowej grzałki sterownik czasowy to sprawa prosta i
tania (myślałem o takim zwykłym z jakiejś Castoramy). Ale jak to
wygląda przy trójfazowej - nie znam się na tym. Czego szukać, drogie
to?

wg mnie taki pomysł - dajesz stycznik trójfazowy na szynę (o odpowiednim
pradzie znamionowym) a cewkę zasilasz z tego sterownika z castoramy. koszt
takiego stycznika to kilkadziesat zl

do góry