On 26/08/2022 10:26, Cavallino wrote:
>> Trzeba wyjac kilka bo panele prostopadłe do drzwi. Drzwi na środku.
> Na środku czego?

Ściany.

> Nie do końca łapię ten układ.

Panele mają dłuższ krawędż prostopadła do drzwi. Nalezy wyjąc ich
kilkanaście. Zaczynajac od ściany bocznej do drzwi. Pixdrzwi to oznacza
rozbebranie połowy podłogi. Sądząc po ich jakosci - to już lepiej było
by je położyć od nowa...

> Masz zdjęcie?

Nie ;)

>> Typowe drzwi, bodaj 80.
> Chodzi Ci o łączenie pod drzwiami paneli z pokoju i przedpokoju np.?

Tak.

Obie podłogi panelowe. Obe rozbieralne, ale tylko w ostateczności.
Ostatcznośc to nie jest.

do góry

On 26/08/2022 11:04, Uzytkownik wrote:
> Wszystko zależy czy te podłogi są już położone czy jeszcze nie.

On 25/08/2022 23:17, heby wrote:
> Obecnie w miejscu gdzie listwa ma być, jest szczelina na około 10mm.

Jak bym nie miał położonych, to tematu by nie było.

do góry

On 26/08/2022 10:58, Uzytkownik wrote:
>> Odpadła po pierwszym kopnięciu.
> No to zapraszam do mnie, abyś sobie pokopał.

Możliwe że miałem najzywczajniej inny silikon. Ogólnie panele są
powleczone tworzywem sztucznym i odpada po udarze mechanicznym. Możesz
sie pochwalić jaki to silikon. U mnie to zwykły, przezroczysty, budowlany.

> Podstawą aby się dobrze trzymało na silikonie jest dokładne
> odtłuszczenie klejonych powierzchni

Odtłuszczone. Zazwyczaj robie to izopropanolem, a jak powierzchnia
umozliwia, to acetonem. Robię to z resztą zawsze, kiedy walcze z
łazienką i silikonem.

> Tak więc pomyśl co zrobiłeś nie tak, że po pierwszym kopnięciu listwa
> puściła. Czy nie odtłuściłeś lub źle odtłuściłeś, czy też silikon
> jeszcze nie zdążył związać.

Raczej po kilku dobach powinien dać radę ;)

Co zrobiłem źle? Nie wiem. Spodziewam się, że powierzchnia zarówno alu
jak i panelu nadaje się średnio do silikonu. Być może można ją
"zaktywować" lepiej.

Chciałbym uniknąc lepienia. Podłoga ma być pływająca, a nie klejona.

Jeśli wszystko zawiedzie - przykleje na epoksyd ;)

Widziałem też patent na elastyczny kit - wciskany w szczelinę. Nie jest
to bardzo estetyczne, ale nie ma progu.

do góry

W dniu 26-08-2022 o 11:18, heby pisze:
> On 26/08/2022 10:26, Cavallino wrote:
>>> Trzeba wyjac kilka bo panele prostopadłe do drzwi. Drzwi na środku.
>> Na środku czego?
>
> Ściany.
>
>> Nie do końca łapię ten układ.
>
> Panele mają dłuższ krawędż prostopadła do drzwi.

Czyli łączą się ze sobą krótszymi krawędziami?
No to raczej przykręcanie ich do siebie (nawet ściskając listwą) to
kiepski pomysł przy pływającej podłodze.
Przestanie pływać.

>Nalezy wyjąc ich
> kilkanaście.

A dałoby radę wsunąć tą listwę, gdyby odciąć połowę jej dolnego fragmentu?
W sensie, żeby była wsunięta tylko pod jedną z powierzchni z paneli, a
do drugiej nie byłaby przymocowana, ale ją przykrywała?

do góry

W dniu 26-08-2022 o 11:28, heby pisze:

> Jeśli wszystko zawiedzie - przykleje na epoksyd ;)

Przyklej, ale tylko do jednej powierzchni.
Druga ma być tylko przykryta listwą.

Najwyżej kupisz szerszą listwę.

do góry

W dniu 26.08.2022 o 11:28, heby pisze:
> On 26/08/2022 10:58, Uzytkownik wrote:
>>> Odpadła po pierwszym kopnięciu.
>> No to zapraszam do mnie, abyś sobie pokopał.
>
> Możliwe że miałem najzywczajniej inny silikon. Ogólnie panele są
> powleczone tworzywem sztucznym i odpada po udarze mechanicznym. Możesz
> sie pochwalić jaki to silikon. U mnie to zwykły, przezroczysty,
> budowlany.

Teraz nie jestem pewien jaki to był silikon, ale prawdopodobnie zwykły
silikon na bazie kwasu octowego z firmy MAPEI, bo prawie zawsze taki kupuję.

Jeszcze pytanie - jakie to są panele? Lakierowane czy olejowane? W
przypadku paneli olejowanych, faktycznie jest problem z przyczepnością.
Ale wtedy nieco inaczej się silikonuje. Wpuszcza się silikon pod panele
i w szczelinę pomiędzy panelami. Silikon na listwę i dociska tak, aby
listwa trzymała się silikonu umieszczonego w szczelinie.

Z resztą w ten sposób można też zrobić bez użycia listwy. Trzeba tylko
umiejętnie dociąć panele, a szczelinę wypełnić silikonem. Tak z resztą
robią też ci moi, rodzinni płytkarze łącząc np w salonach płytki i drewno.

Natomiast panele lakierowane wystarczy posmarować z wierzchu.

>> Podstawą aby się dobrze trzymało na silikonie jest dokładne
>> odtłuszczenie klejonych powierzchni
>
> Odtłuszczone. Zazwyczaj robie to izopropanolem, a jak powierzchnia
> umozliwia, to acetonem. Robię to z resztą zawsze, kiedy walcze z
> łazienką i silikonem.

Izopropanol nie jest zbyt dobrym odtłuszczaczem, bo nie rozpuszcza wielu
substancji, którymi pokrywa się panele.

Aceton lub benzyna ekstrakcyjna.

>> Tak więc pomyśl co zrobiłeś nie tak, że po pierwszym kopnięciu listwa
>> puściła. Czy nie odtłuściłeś lub źle odtłuściłeś, czy też silikon
>> jeszcze nie zdążył związać.
>
> Raczej po kilku dobach powinien dać radę ;)
>
> Co zrobiłem źle? Nie wiem. Spodziewam się, że powierzchnia zarówno alu
> jak i panelu nadaje się średnio do silikonu. Być może można ją
> "zaktywować" lepiej.
>
> Chciałbym uniknąc lepienia. Podłoga ma być pływająca, a nie klejona.
>
> Jeśli wszystko zawiedzie - przykleje na epoksyd ;)
>
> Widziałem też patent na elastyczny kit - wciskany w szczelinę. Nie
> jest to bardzo estetyczne, ale nie ma progu.

Epoksyd jest zbyt mało elastyczny i listwa taka odpadnie.


--
Ta wiadomość e-mail została sprawdzona pod kątem wirusów przez oprogramowanie AVG.
http://www.avg.com

do góry

On 26/08/2022 11:57, Uzytkownik wrote:
> Jeszcze pytanie - jakie to są panele? Lakierowane czy olejowane?

Laminowane.

> Epoksyd jest zbyt mało elastyczny i listwa taka odpadnie.

To chyba kwestia składu. Można kupić elastyczne epoksydy. Elastycznośc w
tym wypadku jest trochę myląca, ale ogólnie klej po utwardzeniu mozna
"wcisnąc paznokciem".

do góry

On 26/08/2022 11:32, Cavallino wrote:
> Czyli łączą się ze sobą krótszymi krawędziami?

Tak. W jednnym pomieszczeniu. W drugim nie.

> No to raczej przykręcanie ich do siebie (nawet ściskając listwą) to
> kiepski pomysł przy pływającej podłodze.
> Przestanie pływać.

Listwy mają gumowe podkładki, więc mają jakieś ograniczone, ale zawsze,
możliwości ruchu o ułamki mm.

>> Nalezy wyjąc ich kilkanaście.
> A dałoby radę wsunąć tą listwę, gdyby odciąć połowę jej dolnego fragmentu?

Pewnie tak, choć bez uniesienia jednej częsci podłogi będzie cieżko, te
listwy są dość szeokie i kąt wsunięcia jest niewielki.

> W sensie, żeby była wsunięta tylko pod jedną z powierzchni z paneli, a
> do drugiej nie byłaby przymocowana, ale ją przykrywała?

To oznacza znowu demontaż listew przypodłogowych, aby choć delikanie
unieść jedną część podłogi.

Ogólnie zastanawiałem się nad tym podejściem, ale zostawie je awarynie,
jeśli koncepcja z "imadłem" nie wyjdzie.

do góry

W dniu 26-08-2022 o 12:50, heby pisze:
> On 26/08/2022 11:32, Cavallino wrote:
>> Czyli łączą się ze sobą krótszymi krawędziami?
>
> Tak. W jednnym pomieszczeniu. W drugim nie.
>
>> No to raczej przykręcanie ich do siebie (nawet ściskając listwą) to
>> kiepski pomysł przy pływającej podłodze.
>> Przestanie pływać.
>
> Listwy mają gumowe podkładki, więc mają jakieś ograniczone, ale zawsze,
> możliwości ruchu o ułamki mm.

Jak je ściśniesz tak jak planowałeś, to raczej już nie będą miały.
A jak ich nie ściśniesz, to kopa nie wytrzymają.

>
>>> Nalezy wyjąc ich kilkanaście.
>> A dałoby radę wsunąć tą listwę, gdyby odciąć połowę jej dolnego
>> fragmentu?
>
> Pewnie tak, choć bez uniesienia jednej częsci podłogi będzie cieżko, te
> listwy są dość szeokie i kąt wsunięcia jest niewielki.
>
>> W sensie, żeby była wsunięta tylko pod jedną z powierzchni z paneli, a
>> do drugiej nie byłaby przymocowana, ale ją przykrywała?
>
> To oznacza znowu demontaż listew przypodłogowych, aby choć delikanie
> unieść jedną część podłogi.

Jedną z nich tylko.
Obie zamierzasz podnosić?

do góry

in <news:63085de8$0$453$65785112@news.neostrada.pl>
user Uzytkownik pisze tak:

> Zrobić tak jak to robią fachowcy - przykleić listwę silikonem do
> paneli.

+1

:D

--
Piter

negocjatorzy ratują samobójców z dachów wieżowców
dlaczego nie ratują budujących domy

do góry